Newspaper Page Text
Nr. 16. MSZ PREZE5T. Każdy abonent, czy nowy ozy stary, który nam teraz prześle całoroczny abonament w kwocie $2.00dostanie od nas w podarun ku co następuje: 1 K a e n a z a y a 8 k i na rok Pański 1895. 2 W e s o y W i e s z o k e ta: Powinszowania na wszelkie przygody, Zaprosiny na wesele 1 piosneczki weselne—z obrazkami. 3 z y o y o k a Ciekawe opowiadanie z czasów Piastowskich. Do obywateli polskich miasta Chicago. Ponieważ już kilka razy KATOLIKA znieważono w Wa szym grodzie, uważamy jako swój obowiązek dziennikarski Wam, bracia rodacy, w krót kich słowach wypowiedzieć, do czego KATOLIK dąży. KATOLIK pragnie dobrych księży i dobrych gospodarzy parafialnych, tak w Chicago jako i po za Chicago. Zmartwychwstańcy i ich klika są to żydzi, i pijawki, ssące ostatnią kro plę krwi z chłopskiej sier mięgi. Tych łotrów i burzy cieli narodu polskiego KATO LIK pragnie wykurzyć do samej Palestyny. KATOLIK pracuje dla dobra imienia katolickiego i polskie go i dla dobra Waszych kieszeni. Kto zapłaci te krocie długów na Stanisławowie, Wojciechowie. Jadwigowie, u św. Jana Kantego i św. Michała w South Chicago? Wasza krwawa praca. A kto zapaskudził te para fie takiemi długami? klika. Wam w tych majątkach kościelnych, bracia, nic nie należy. Żydzi mają morgicze, żydzi biorą Wasze ławkowe, Wasze kolekty, Wasze ofiary. Są to niby świątynie polsko katolickie, ale w rzeczy samej żydzi tam rządzą. Żydzi lub ich narzędzia są proboszcza mi. Żydzi Wam różnemi Redaktor i wydawca: Hieronim Derdowski. Jeżeli abonent zamiejsco wy, zapłaciwszy 2 dolary zaleqiego abonamentu, pragnie dostać codo piero wyszczególniony prezent, powinien razem z abonamentem nadesłać 5 centów na przesyłką pocztową. Inaczej wcale od nas podarunku nie dostanie. Starzy dłużni cy „Katolika",którzy w pierwszej połowie bieżącego miesiąca odebrali od nas zno wu rachunek, bedą, jeżeli do Igo Maja za gazetę nie zapłacą,, w poczet abonentów ,,dzikich'', t. j. kan dydatów na Darmo czytalskich policzeni. humbugami głowy mącą. Żydzi Wam o patryotyzmie trąbią. Żydzi Wam ligi zakładają. Dosyć Icek Barzyński nabroił w Ameryce. Precz więc z nim i całą piekielną kliką chicagoską! Wy, bracia chicagoscy, dzisiaj gorzej stoicie z wszyst kiemi kościołami, niż staliście przed 20 laty. Musicie jakby na nowo zaczynać, bo macie więcej długów na kościelnych pro pertach, niż są warte. Jeżeli chcecie te długi spłacić, innych trzeba gospo darzy. Znajdą się i na Stanisła wowie księża. Niech gałgany od Zmartwychwstania nie sądzą, iż z nimi świat zaginie Precz więc z kliką Zmar twychwstańców KATOLIK. Nie igrać z ogniem. Nie po raz pierwszy klika chicagoska grozi morderstwem swym wrogom. Od czasu do czasu zawsze przebąkiwano o usunięciu ze świata tego lub owego nieprzyjaciela.KATOLIK posiada dwa np. listy anoni mowe, pisane po niemiecku i adresowane swego czasu do pewnego księdza w Chicago» którego klika piekielną nienawidzi złością* Listy te są skrzętnie zachowane, bo się jeszcze mogą przydać. W tych dwóch listach wieje ten sam duch, jak w słowach Stan. Kuńcy: usunąć wrogów ze świata! Clan-na-Gael, tajne towarzystwo Ajryszó w, usunęło Dra Cronina, czemu klika chicagoska tego samego nie może dokazać,, bohaterstwa'' Cały mass-mityng na chicago skiem Stanisławowie udowod nił, że Zmartwychwstańcy na wet rozlewu krwi polskiej się nie boją, byleby swoje,grzecha mi i zbrodniami zapaskudzone, rządy dalej prowadzić.Skoroby ludzie zaczęli się domagać sprawozdania, bez ceremonii, Icek zacząłby szczuć jednego chłopka na drugiego, aby się utrzymać. Ludzie! Domagajcie się Waszej sprawiedliwości.Niech Ickowie zaczną mordować Na szubienicy podyndają. Więc mordować mają pol skie chłopki samych siebie, ryczy Stanley Kuńca w obro nie WincentegoBarzyńskiego. o Ze świata usunąć wrogów menażera, ryczy wykurzony alderman Zmartwychwstań ców. o Bierzcie rewolwery,siekiery, sztylety, maczugi, toporki, brzytwy, widły, oszczepy, °buchy, dzidy, spisy i dalej ze świata usuwać wrogów Icka i Srula Barzyńskich. o Bić, palić, rąbać, nawlekać, siekać, przypiekać, ciąć, roz rywać, męczyć, wieszać i mordować wrogów kliki. Czy ten powsinoga, ten szafarz cudzych i chicagoskich pie niędzy, wie, co szczeka? o— Czy ten wściekły pies, ta ,,wancka" rozbestwiona, ro zumie, co to znaczy podburzać naród do rzezi? —o Czy on pamięta anarchistów z Haymarket riot, którzy w podobny sposób dynamitem publiczność i policyantów niewinnych ze świata usuwali? Już za te same słowa: ze świata usuwać, powinni spokojni obywatele Kunca do kozy wsadzić, bo prawo publicznie przekroczył i na spokój publiczny się targnął. —o— Kogóż chcą mordować? Pewnie nasamprzód pol skich księży, prócz żyda i św. Jana z Radziejewa. —o— Potem tysiące obywateli najuczciwszych, ich żony i dzieci. o— Potem po wszystkich kolo niach polskich tysiące innych wrogów kliki, których liczby nikt nie może sobie wyobra zić. —o—• Nam się zdaje, gdyby taka wancka lub gnida, jak Stanley Kunz, chociaż tylko dostała jednego dobrego szturchańca, zmykałaby jak zając. o— Nam się zdaje, że, gdyby mu tylko, powiedziano: won, paszoł, bo kijem po grzbiecie, Kuńca wolałby w ziemię, jak kret, się skryć, niż na mordy czekać. —o— Przykładny zakon Zmar twychwstańców, tych świętych i bogobojnych ludzi, niebawem w Krzyżaków się zamieni. —o— W imieniu wiary będą, jak ongi rycerze pruscy z Malbor ga, lud polski mordować. Z szyszakami na jarmuł kach wyjadą Icek i Srul konno na Noble ulicę, i będzie rzeź. —o Zaczną, machać, aj waj, szablami i kopijami, zaczną, aj waj, fechtować, bić i mordować polskich chłopków, bo wrogów ze świata trzeba usunąć... —o BOŻE ZBAW POLSKĘ! Winona, Minn., dnia 18 Kwietnia, 1895 roku. {Entered at the Póstoffice Winona Minnesota as ,,Second Class" mail matter). odniowe dla ludu Z jiiektórych listów do nas pisanych dowiadujemy się, że niektórzy czytelnicy nasi sta wiaja szkoły publiczne i parafialne na równi, wskutek czego wolą publiczne, bo wychowanie nic nie kosztuje. KATOLIK zawsze bronił i bronić będzie szkół parafial nych katolickich. Gdzie i jak chcecie utrzymać język polski, jeżeli dzieci się nie nauczą czytać po polsku? Jak i gdzie chcecie wiarę katolic" ką zachować, jeżeli dzieci się nie nauczą katechizmu? Có tam robią cudotwórcy polityki amerykańskiej, nas ni drapie ni swędzi. Każdy ptaszek, wracający z ciepłych krajów, własne buduje gniazd ko. Zatem i ty, bracie, popieraj własną wiarę i własny język. Reszta, jak Pan Jezus pocie sza, będzie Ci dodane. Czytajcie co pisze KURYER milwaucki o najnowszym szwindlu dziennikarskim zmar twychwstańców i o,, lausbubie" Najrhanku: Z dość niejasnej notatki w gazetach chicagoskicli dowiadujemy się, że wydawnictwo ,,Nadziei," którego Wiel. X' Siedlaczek jest zarządca, sprzedało czy podarawało „Nadzieję" wydawcy ,,Słowa" w Milwaukee. Jeśli się weźmie na n wage fakt, że ,, Z jednoczenie P. R. K." na ostatnim swym sejmie dało 8300 na ,,Nadzieje", aby ja pomiędzy młodzieży rozpowszechnić oraz że pismo to podtrzymywali znacznemi miesięcznemi subwencya mi niektórzy obywatele, wybitni członkowie Zjednoczenia w Milwau kee i Chicago, a pomimo to wy dawcy ,,Nadziei" ani zarządu Zjed" noczenia ani też patronów,,Nadziei" nie poradzili się, ani ich nawet nie uwiadomili o owej sprzedaży, to cała ta transakcya wyda się każde mu dziwny i niebywały, i wcale się nie dziwimy, że pomiędzy inte resowanymi odzywają, się głosy niezadowolenia, nawet oburzenia, które niezawodnie na sejm Zjedno czenia się przeniesie. Bo też pismo, mające na celu wychowanie mło dzieży, zdawać człowiekowi, który nigdy inaczej krytykować i polemi zować nie umie jak osobistemi napaściami i karczemnemi wyzwi skami, który Zjednoczenie i patro nów ,,Nadziei" dotąd różnymi nie zbyt pięknymi epitetami obdarzał, było doprawdy nie bardzo logicznym ani chwałygodnym krokiem. KATOLIKOWI W tej całej transakcyi nic się nie wydaje dziwnem lub niebywałem. Albowiem jestto tylko jedna z tysiącznych szacherek naj większego zakonu. Zapytaj się KURYERKU, kogo z akcyona ryuszów spółki wydawnictwa zapytano, gdy DZIENNIK CHICAGOSKI założono?... Sprawka z wszarzem mil wauckim jest bagatelą, o której nawet nie warto wspo minać. Wszarz zelżył naj większy zakon tak, jak to Nagiel swego czasu również dokazywał, mówimy: wszarz zelżył, wszarz przeprosił:Pack schlaegt sich, Pack vetraegt sich. Jeżeli na stare lata i pamięć dziadowską przybiera siwiznę, nic dziwnego. Ale z tego nie wynika, ażeby stare grzechy naraz się stały młodemi cnotami. Wielu dziadów dla tego nie grzeszy, bo już nie mogą. U nich cnota z dziadowizną się rodzi. Powyższa notatka idzie per Express do St. Paul. —o— KATOLIK: I) broni wiary rzymsko-katolickiej 2) broni narodowości polskiej 3) broni polskiego chłopka w Ameryce przed szwindlerami i humbu gistami. Z dziadami KATOLIK wcale nie zamyśla walczyć. Powiada im dla braku ,ich'' pamięci: Boże odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią. Nowy Katechizm. Wiel. X. Grucza sprowa dził z Europy katechizm X. Biskupa E. Likowskiego, sufragana Poznańskiego. Jest to przedruk X. Gruczy za pozwoleniem Najprzewieleb niejszego autora, zastósowany wyraźnie dla Ameryki, a wykonany nakładem Żupań skiego w drukarni W. Decke ra i Sp. (A. Roestel) w Poznaniu. Łatwiej, mówią nauczyciele i profesorowie, jest napisać książkę uczoną, niż elemen tarz dla dzieci. Z doświad czenia własnego wiemy, że w naszych szkołach polsko amerykańskich trudno było z podręcznikiem nauki wiary. Trzy, o ile nam wiadomo, mamy katechizmy nasze, X. Dąbrowskiego z Detroit, Dyniewicza i Zmartwych wstańców z Chicago. Jakkol wiek dotychczas katechizmy nasze amerykańskie w naszych szkołach przeważają, katechizm X. Gruczy, raczej Biskupa Likowskiego, ma wielką przyszłość, bo jest najlepszy. Dzieli się na trzy części: 1) o wierze i składzie apo stolskim 2) o przykazaniach bożych i kościelnych 3) o łasce Boskiej i o środkach nabycia łaskiBoskiej. Kwestye trudne i zawikłane zupełnie opuszczono. Także tak zapytania jako i odpo wiedzi są w formach krótkich jasnych i węzłowatych. Do wstępu czyli katechizmu ogólnego dodano wykład różańca Św., a na końcu administraturę. Druk jest wielki i wyraźny, papier dobry i oprawa mocna. Stro nic jest 91 samej treści w Kok 10 formacie zwykłego katechizmu polsko-amerykańskiego. Wiel. duchowieństwu pc lecamy nowy ten katechizm, mianowicie w przygotowaniu dzieci do I komunii św. O inne informacye ,.busines sowe" prosimy się odnieść do Wiel. X.W. Grutzy, Milwau kee, Wis. Nie prosił nas X. Grucza o powyższe ogłoszenie swojego katechizmu, ale przypadkowo dostał nam się jego katechizm do ręki. Oddajemy każdemu swoje. Wiel. X. Grutza zupeł nie bez przyczyny na KATOLI KA się sierdził, za co KATOLIK się też odcinał. Dzisiaj wszyst ko mu wybaczamy, spodzie wając się, że i nam wybaczy, i życzymy mu w jego sumien nej pracy dla polskich chłopków w Ameryce szczęś cia, powodzenia i długiego życia. Domino Maj ero. Carissime Majere! Majerus es et Majerus semper manebis, quia nomen habes universale. Etiamsi Schnobel-Majerus aut Pinsel Majerus se additionaliter vocaveris, Majerus manebis. Loquor latine. Ouomodo Tibi vadit post illam declarationem in favorem maximi „Zakoni'' vulgo resurrectionis. O sancta simplicitas! Destruentem Ca tholicum nunc omnes devora bunt. Majems ita decrevit. Sancti fundaverunt Sedes Sapientiae, Uniones, Sedes Amoris Patriae et Fidei. Sed iste male partus ,, Catholicus'7 sanctos fundatores quasi lum pacios ad omnes expedit dia bolos, ut inter se festum reunionis cum octava cele brent.Ave pia anima,Majere! Avete Sancti! Prudentiores post ,,bibam" communem facti, mementote, quod iste „Catholicus" est auctorVestri „Katzenjammeri'' jovialis, quem sibi et Vobis semper optavit. Datum in vico nostro^ Winona, prope purgatorium perfectum, die rationis sine data praescripta. CATHOLICUS. —o— PŁACIĆ ZA KATOLIKA! Dobra sposobność! ZAKŁAD O O A I Z I wartości $ 1,200 w centrum Polonii, liczącej 25 tysięcy mieszkańców, między trzema polskiemi kościołami, jest do nabycia za sumę $850.00 w gotówce. Niefachowego po dejmuje się sprzedający sztuki fotograficznej wyuczyć. Po bliższe informacye zgło sić się do Redakcyi Katolika. —o \n\n KATOLIKA: Katolik, 113—4 Str., opposite POST OFFICE, Winona, Minn