Newspaper Page Text
O godność Polek. W Hucie Królewskiej, na Śląsku Górnym, gazeta katolików niemieckich obraziła Totki miejscowe, zarzucając im życie rozwiązłe i niemoralność. Kobiety polskie na Śląsku Gór nym, oburzone do żywego oszczerstwem ga zety liakatystycznej, poczęły protestować prze ciw niemu. W tym celu odbywają się wiece. Pierw szy wiec odbył się w Za Jolu, a wzięło w nim udział 500 osób. Uchwała protestująca brzmi: “My, zebrani (mężczyźni i kobiety) n:t wiecu w Zadolu ii-go sierpnia, r: b. protestu jemy jak najenergiczniej przeciw obelżywym, niczein nieuzasadnionym napaściom centro wego ‘Oberschl. Kuryera” na cześć i dobrą sławę polskich kobiet* zamężnych. Ze. wszyst kich sił agitować będziemy pomiędzy kobieta mi nicuświadomionemi przeciw oszczerczym napaściom owej gazety. Ślubujemy, że,, jako dotąd, pielęgnować będziemy cnoty wszelkie, z jakich dotąd słynie kobieta polska, a nią ca h naród polski. Ślubujemy, że będziemy w dzieciach naszych rozbudzać świętą miłość do przykazań Hożych, do kościoła św., katolickie go. do języka polskiego, do narodowości pol skiej, ucząc jc pacierza polskiego, śpiewu, czy tania i pisania polskiego. Ślubujemy wreszcie, .że nieuświadomione siostry-Tolki wytrwale będziemy przyciągały da. obozu polskiego, li czyły je kochać język i obyczaj polski tak, jak nakazuje czwarte przykazanie, jak wymaga te-. g<> prawo Hoskie przyrodzone i nadprzyrodzo ne*’. * Śmierć a radość. Znany badaęz,. profesor. Mieczników * w Pa Ty/.u, sądzi, że przez systematyczne zastoso wanie środków hygienicznych można przedłu żyć znacznie życie ludzkie.'' ' Ón też porobił ważne odkrycia w dziedzinie walkj z trujący mi bakteryami. Mieczników broni także tezy, że śmierć naturalna wywołuje w konającym radosne i rozkoszne uczucia. Jest dosyć przy padków — powiada Mieczników — że ludzie, którzy blizcy byli śmierci, a potem jednak byli uratowani, opowiadali o takich tpiłych uczu ciach w chwili zbliżającego się końcu. Wielu umarłych zaraz po śmierci ma słodki wyraz twarzy. Znaną jest rzeczą, żc bardzo wielka radość może wywołać śmierć. Nic wiem, czy do tej kategoryi można zaliczyć papieża f^eo na X., który zmarł z radości, gdy dowiedział się o zdobyciu Medjolanu. Nowsza literatura medyczna Wspomina o pewnej damie, która o czekiwała na dworcu kolejowym przyjazdu swej córki i tam dowiedziała się, że podczas zderzenia się pociągów kilka osób straciło ży cie. Gdy córka nareszcie przyjechała cała, da ma owa z radości padła zemdlała na ziemię, a po 12 godzinach wyzionęła ducha. Dr. Fere w Paryżu opowiada o pewnym młodym pacjen cie. który odebrał nader radosną nowinę. Mło dzieniec zaczął szybko biedź po pokoju, nagle zaczął trząść się na całem ciele i upadł na zie mię. Następnie spał be przerwy 19 godzin, a dopiero po 5 dniach przyszedł do siebie. _ I dzie tu w tym przyypadku o chorobę, która mogła się była zakończyć śmiercią. Według Miecznikowa, opisanych jest w literaturze tak że kilka przypadków, źe i śmierci gwałtownej towarzyszyły nadzwyczaj radosne uczucia. Nigdzie człowiek nie daję się tak poznać jak wśród drobnych szczegółów codziennego życia, gdzie traci z oczu i siebie i patrzących nań ludzi, zajęty całkiem wrażeniami chwili. Ks. Zygmunt Szczęany Feliński. Ameryka krajem zabobonów. Jest to rzecz podziwu godna, że w Amc* rycc, która jest krajem technicznego postępu, krajetn interesu kwinie właśnie wiara w prze ic zabobon króluje tu nawet wśród klas oświeconych. Nigdzie nie gnieździ się tylu le karzy cudownych, hypnotyzerów i jasnowt dzów różnego rodzaju, ilu jest w wolnych Sta nach Zjednoczonych. AV świeżo wydanej właśnie w Lipsku książce p. t. “Amerikanischer Aberglaube der Gegenwart” profesor Karol Knortz opisuje go - dne podziwu i zastanowienia różnorodne za bobonne zwyczaje i praktyki, uprawiane prze,, współczesnych Amerykanów. W ielc przesądów amerykańskich zrodziło się w macierzystej Kuropic i zmodyfikowano je dopiero później w Ameryce, inne pochodzą od pramieszkańców tej części świata, od ln dya’n. \\ ażne i mniej ważne zdarzenia dadzą się, zdaniem Amerykanów, zawczasu przewidzieć 7 Peu nych oznak. Swędzi np. kogo ręka, jest to pewną oznaką, żc osobnik ten otrzyma od kogoś pieniądze. Jeżeli ktoś odczuwa swędze nie w nodze, to nie ulega wątpliwości, iż bę dzie kogoś całował, albo też spotka go iryta cya z jakiegoś powodu, albo... jedno i drugie. Białe centki na paznogciach wskazują, ilu kon kurentów o rękę będzie miała panna, ile zaś konkurentek kawaler. Jeżeli panna ma dru gi palec u nogi dłuższy od pierwszego, znaczy to, iż mąż jej przyszły będzie miał wygodne łożysko — pod pantoflem. Dwie Amerykanki niekiedy w progu ku sobie kość piersio wą koguta aż do pęknięcia. Ta, w której ręJcu pozostanie krótszy kawałek kości, jest przeko nana, iż pierwszy młodzieniec, który przez ten próg wkroczy, jest przeznaczony dla niej na męża. Dziewicy, która śpi na kawałeczku cia sta weselnego, śnić się będzie jej przyszły o blubieniec. Sen o za mąż pójściu zapowiada nie szczęście, szczególnie zaś śmierć jakiejś dro giej osoby. Raz postanowiona data ślubu me może być zmieniona, jeśli*para ma mieć poży cie szczęśliwe. Ślub w rocznicę urodzin lub też wr dzień dżdżysty nie jest godny polecenia; je żeli narzeczony chce w małżeństwie znaleźć szczęście, musi go opromienić w dzień ślubu t słońce. Nic może się też młody kandydat na oblubieńca w dzień swego ślubu stroić w su knie czarne lub zielone, podczas ślubu zaś mu si mieć srebrną sztukę monety w obuwiu. Spot kany przez młodą parę kondukt pogrzebowy ' — jest złym horoskopem. Amerykanka, która nosi podwiązkę swej koleżanki, mającej już narzeczonego, wierzy w to niezłomnie, iż niezadługo sama się zarę czy. Jeżeli, kładąc się do snu, skrzyżuje swe podwiązki i tak położy je na krześle, może byc pewną, iż spotka ją szczęście. Jeżeli o północy je jabłko, stojąc przy lustrze — ujrzy w niem swego przyszłego małżonka. Podobne zdarzy się zjawisko, jeżeli panna, pragnąca wyjąć z a mąż, z ustami wypełnionemi wodą, biega do okoła domu. Nieszczęście spotka małżonkę, jak tego dowodzi Cooper w jednej z swych powieści, jeżeli zdejmie z palca obrączkę; jeśli ją zgubi — nieszczęście zmieni się w straszną i niepo wetowaną katastrofę. Dawniej ludzie bardzo pobożni nic po zwolili narzeczonej zdobić swych palców w zaręczynowe pierścionki, wr przekonaniu, że w tem kółku “dyabeł tańczy”. Lud prosty prze ciwnie, dziś jeszcze tak w Ameryce, jak w Auglii i we Francyi wierzy w' moc cudowną pierścionka zaręczynowego. Błogosławiona szczególniej skutki ma powodować potarci pierśc i o likieru chorego oka. Intiym, przynoszą cym szczęście przedmiotem, jest posiadanie spinacza od spodni, szczególniej — lewego... Kto nosi go w kieszonce kamizelki, ten ma powodzenie zarówno w zakładzie, jak i grze, row nic w handlu, jak i w miłości. Posiadając1 taki amulet, maszynista, prowadzący lokomo tywę. czuje się bezpieczniejszym, poszukiwacz złota zaś jest pewny, że praca jego zostanie sowicie wynagrodzona. /najdzie kto przypadkowo spinacz od spodni na cmentarzu kościelnym, wierzy, iż przed uajłdiż&zcmi świętami Wielka noc nem i wstąpi w związek małżeński. v Takąż samą " własność posiada również nóżka indycza, z tą tylko techniczną różnicą, iż nie nosi się jej w kamizelce, lecz zawiesza na ścianie w domu. Najprzesądniejsi są murzyni, minio, iż u chodzą za najpobożniej szych ludzi. W każdym domu murzyna próg zaopatrzony jest w pod kowę. Jeżeli kogut pieje przed domem — na pewno jest to zapowiedzią wizyty kobiecej. Jeżeli murzynowi królik przebiegnie drogę, wracp on czemprędzej do domu, aby uniknąć nieszczęścia. Jeżeli znajdzie szpilkę lub od wróconą na lewą stronę pończochę, może li czyć na pewne szczęście. Wiara w sny, jak na całym zresztą świę cie, również ma prawo obywatelstwa, ja* świadczy o tem obecność na półkach księgar skich licznych senników, pisanych przez spe cyalistów w sztuce odgadywania snów. Wąż, objawiający się we śnie lub ropucha — ozna cza szczęście. Według bowiem starych opowie ści wąż jest stróżem skarbów niewyczerpa nych, żaby zaś mają w głowach składy drogo-. * cennych kamieni. Panna, która położy sobie po<t j*oduszkę szkielet żaby.— ujrzy we śnie przyszłego małżonka. Znamię, posiadane na le wej stronic ciała, nie oznacza nic dobrego, mąż pójdzie do więzienia, żona zaś wyjdzie dwukrotnie za mąż. Znamię uaxzole oznacza u mężczyzn okrutny charakter, u kobiet — o graniczoność umysłu. Znamię na szyli luo między brwiami nie wróży żadnych rozkoszy t posiadacz jego umr2e na szubienicy; znamię na prawym policzku zapowiada biednej dziew czynie, iż będzie szczęśliwa, zadowolona i bo gata w małżeństwie. £lina ma własność leczniczą, zdaniem A merykatiów, przy ukąszeniach pszczół i mo skitów, oparzeniach i t. d. Ślina mężczyzny, o ile spadnie na grzbiet węża, sprowadza nań śmierć. Splunięcie w garść i następnie podbi cie śliny drugą ręką wskazuje, w jakim kie runku należy szukać gniazd ptasich, zgubio nych przedmiotów lub skarbów. Wśród Indyan istnieje przesąd, iż splu nięcie na drugą osobę, przynosi jej długi ży wot, lecz plujący rychło umiera. Plemiona in dyjskie, zawierające między sobą jakąś umo wę, obserwują zwyczaj, według którego przca stuwiciele szczepów spluwają <łodołka na znak, iż pragną żyć ze sobą w zgodzie. Wiele, bardzo wiele jeszcze przesądnych wierzeń opisuje autor książki, dowodząc nie zbicie, iż Ameryka jest typowym krajem za bobonów. Przez karczmę wchodzi się do szpitala! —• przez kościół do nieba. Szkoła Akuszoryl Nsoka Akaaaanrl w Jasyka Pa!ak<« pm iaŁcr .yaaneaBgi sst Dr. Mm(