Newspaper Page Text
Górny Śląsk i “Europa” Rozstrzygnięcie o Górnym ślą bku zapadnie, według dotychcza sowych informacji — w króteo i będzie dziełem Rady Naj wyższej, która wyda swe orzecze nie na podstawie ruaterjału. przed stawionego jej pr/ez Radę anilin sadorów. Ta ostatnia otrzyma ak ty sprawy od komisji międzyso juszniczej na Górnym Śląsku, czyli, że kwest ja przejdzie przez potrójny aleuihik, nim będzie za łatwioną. eo stanic się prawdopo dobnie w Rzymie, gdzie Radzie najwyższej ma prezydować Uio litti. Przewodnictwo 4o nie jest dla nas najlepszą konjnnklurą. bo po lityka włoska, mimo drobnych od chyleń w ostatnich tygodniach, jest stale antyfrancuska i mniej lub więcej filoniouiiccką, zaś Wło chy są zależne od dostawy węgla /. zewnątrz i obietnice przywozu /. kopalń górnośląskich mogą mieć w Rzymie znaczny wpływ. I)o ‘tyclłezas węgiel przybywał do Włoch przeważnie /. Anglji, co podczas wojny postawiło niejed nokrotnie państwo włoskie w za leżności od Te>ndynu i służyło do nacisku na jego decyzje politycz ne. Pewne uniezależnienie sio pod tym względem może być dla Włoch dużą przynętą. Co do innych państw koalicji, to na bezwzględne poparcie li czyć może Polska — jak w iadomo — tylko ze strony Francji, na ktti ra inni, zwłaszcza-Atiglja. będzie •Parała się wywrzeć wpływ u ątepstwami -w sprawie mlszkodo ''Wan, powtarzając argument, że wypłaca!ność Niemiec musi być .wzmożona, nie zaś uszczuplaną. 'Od dawna zaś opinja niemiecka (konstruuje ten sztuczny związek między Górnym Śląskiem, u siłą [płatniczą Niemiec, przemilczając [troskliwie, że kraj ten jest prze jdewszyatkiem arsenałem Prus i (podstawą przyszłego odwetu. O ile zaś prasa angielska rządowa za chowuje stanowisko rezerwowane, o tyle opinja nieoficjalna była i Jest w większej części nieprzy chylną zwróceniu nam Górnego śląska, nawet w tej części, która bezspornie Polsce się należy, jak 1-o głosowanie gminami wykazało, u traktat wersalski przepisał. Ra dy koli, lewicowcy i liberali an gielscy są w tej sprawie za Niem cami, a w szczególności Labour Party wydała na trzy dni przed plebiscytem śląskim niemorjał, ty czący się wprawdzie żądań *‘re peracyjnych” wogóle, lecz w mo tywach swych kierujący się tymi samymi argumentami, jakie wy suwają zwohiinicy Niemiec co do Górnego śląska. W szczególności podnosi w nich to stronnictwo żą dania. aby obniżyć odszkodowa nia. a natomiast pomódz Niemcom we wzmożeniu zdolności płatni czej, a wreszcie aby “gruntownie zmienić całą politykę aljantóu względem Europy środkowej”. Stronnictwo to. którego siła budzi najpoważniejsze obawy Lloyda Georgc’a, ma szanse wielkiego wpływu na sprawę górnośląską, z którym liczyć się trzeba. MILIONY LUDZI CIERPI • p«o<v1*n> tjrch pita wątrób* 1 >oU4«k Ja**): ar • »ny pn»ir»» talar* ni» funkrranu i* nalaryrt* apoWikawar alt o*o»na : •WifUl u»r«l j nlaatra* aa ar' t4l>i tlimy noaatnn** i tMMw • bako i mnrn <ioi**uwoar' na Jartnak r|»rplcC. tara-.\ na l»fh«]ulna« ulga ,H‘ paA r«k« : «I»kA MTKI.gA *rr,iMTikr.K i.Kmcun ronin ai. win.orni la organa, po-1nlor| la Ąn aalaajriai rmrnaoari pomaśa nataraa •rpatnIA «a« gadania I uauat* a *r g ar la nu waiałklr nirpnfrtabr* nora k*»ra farmmiu)* I aalru l«*kn-#tw« to apriadawan* !«•( log lal 'r»y**i»aa» i 4o#i• * >• o..aaa *• II** arlaeaaigr praaaythy »pra*t •4 fanrrkaata fila praraaUrHn pisał***?' lakarłtaa •• »rl’*w ? Wam aa c. o. D I oddania pianiadar. Jatall ala apalnl nnn awrgo Badania. ifirnwAw btmadb ««u w. WKI.U wr. rmrtr.«, u. NA WSZELKIE CHOROBY ŻOŁĄDKA I WĄTROBY tAlaaswlela u Na. atranoM, dyap* P*T*. brak agN/H <**warAa*ala. kar Ci*, gaay, MU, alaeiyall oddaeb, ilrfirlalą wąkrah*. aaaaa wotl, ralfla. ach i głowią. Ml* w Paka i krsy •ach. Ml f bar kr wiata M. •aanodl. prvyga*Maala Itp aajlcgaaaa I ■ ajakutannlajaaam lakantaan ag Kapucyńskie Krople Sta AM • rwa Ja (Arowi* I eh** alf Wrlke---— i f- - poafeyd onlatUwaJ chnrsby. N*ak tych kropli, a pra*koaa alg I* ’• l*kar*twa aa i*l«lak alaaaa • f>«a II.la bb batofkę c prinylkf. Maryariskl Regulator ■a|iaak*iH*ay AroAak aa ilriaaaJai 1 alwprawldba w* agahoArl parroAgraa* t ahorakrr Mhtaaa, *ra« aa aawr*tjr pi*, wy, aa Ala A al. ataki sakwa w a. hlatarfe MlaOed wawagUaaa I w *ak*aa *UI*. r«N I1JI n tatrllf i pnf«fłk« *• A* aa hycla a al ka.) aagptaaaa) firmy. «*AH)tU aaaaA WMla wra* a aililylalNg, aaraa Ma p* palafew Aai wattoju. wr.ninnF. rtt. ftl* Brwpob Al ha ifeleaff*. I1L Z drugiej strony k went ja gór nośląska jest w dziewięciu dzie s.ątych ekonomiczną. nic politycz ną i dlatego interes kapitału mię dz.y na rodow ego może zaciążyć najsilniej na jej losach. Wspom nieliśmy już o motywach, jakie będą wpływały ua Włochy — lecz jeszcze hardziej niepokojąco brzmią wieści o tajnych układach I między kapitalistami różnych państw, starających się o lukra tywny zarobek. Finansiści angicl i sko - francuzy maju pertrakto wać z “tajnym dyrektorem” Nie miec. Hugonem Stinnesem, o u dział w przedsiębiorstwach górno śląskich. Ma to być grupa złożo na z bankierów paryskich i lon dyńskich, którzy porozumieli się z Berlinem, Gdyby te doniesienia pism francuskich były faktem, tak jsk są prawdopodobieństwem, to kampanja prasy zagranicznej prze ci w zwrotowi nam Śląska zasili sic obficie złotem, inwestowanem przez zainteresowany kapitał xr u rahianiu opinji. Sprawa Górnego Śląska — nie ukrywajmy tego — jewt w stu djuiu wy ma gają cetn najwyższego napięcia sił ze strony Polski. 7.a 'rowuo intrygi niemieckie, jak iu ter*-s Auglji i kapitału międzyna rodowego grożą nara ulbo machi nacjami przy wytyczaniu granicy, cohy było jeszcze mniejszym sto sunkowo niebezpieczeństwem — albo też utworzeniem fikcyjnego panstewdea śląskiego, z powiatów, które wypowiedziały się niezbyt dużą większością za jedną lub dru gą stroną. W takim razie część Śląska minimalna — trzy powia graniczne — miałyby przypaść Police, lewy brzeg Odry, oraz po wiat Kluczborski, dostałyby się Niemcom, zaś reszta zostałaby “państwem niezawiałem ’, zarzą d za nem przez Anglję z mandatu Ligi Narodów, czyli przypadłaby Anglji. jeżeli odrzucimy niepotrze bne omówienia. Fatalno** takiego rozstrzygnięcia jest oczywisty. Przeciw niemu, jak również prze ciw wszelkim innym próbom skrzywdzenia Polaki będzie mu siała zwrócić się z najwyższą e nergją cała działalność, do której farm i treści powrócimy w'naj bliższym czasie. Teitij. Nauka obywatelska Cały zespół warunków, współ działających powstaniu państwa polskiego złożył się na to. że róż norakie przeszkody uniemożliwia ją normalny rozwój wewnętrzny młodego organizmu Rzeczypo-( spolitej. Z pośród arsenału utar | *vch środków .politycznych, adtni , nistracyjnycli, gospodarczych, stosuje się jeden za drugim, ale po krótkim czasie okazuje się. że ża den / nich nic skutkuje. Mnożące się ustawy sejmowe, rozporządze nia tninisterjalne, kary, zakazy i nakazy chybiają celu. nie mogąc na pożądane tory skierować ten dencji, które owładnęły dzisiej szym życiem politycznym, społe cznym. gospodarczym i kultural ni ni. Budzi się brak zaufania ku nim, w szerokich warstwach wy twarza się poczucie pesymizmu, poczucie prawic beznadziejności. Słyszymy, żc tak trzeźwy facho wiec. jak nasz obecny minister skarbu, wystąpił z twierdzeniem, iż k * ucz d. ł g<»sp**larrzcgo odro dzenia kraju, do poprawy naszej waluty, nie le/y w takiej c/.y in nej formule ekonomicznej ani za rządzeniu imnistcrjalnym, ale — w odmianie nastroju moralnego, którym przesiąknięte je^t dziś społeczeństwo, że planowane rc formy gospodarki finansowej mu iszą się oprzeć na gruncie, nic irie 'mającym wspólnego z tym, czego nauczają podręczniki i szkoły eko nomiczne. Jakże wiernie erho swojej my>1i odnalazłby w tym poglądzie stary Frycz Sfodrzew ski, który tu czele swego progra mu reformy politycznej stawiał reformę obyczajów narodu, wy chodząc 7. założenia, tź niemi to właśnie „Rzeczpospolita bywa bar dzo dobrze rządzona, a nie wiem, • jrsli nie daleko lepiej, ni/li prawy pisany mi, albowiem zwyczaje, które z pewnego powodu serdecz nego pochodzą, więcej nas w po winności zatrzymy wają, niili albo największe zapłaty, albo najsroź sze kaźni prawne". W związku z taką sytuacją i szczególniejszej w agi politycznej , nabiera szkoła, która przez wy chowanie młodego pokolenia, naj skuteczniej wpłynąć może na [wytwarzanie się ^»evnych skłon • ności i usposobień moralnych przyszłego pokolenia. Już raz zna | my taką epokę w naszej historji, [kiedy to politycy, wyczerpawszy napróżno cały zapas swych śród ; ków i wysiłków, zwrócili się do i nauczycieli i młodzieży, szkołę ob Iciążnjąc odpowiedzialnością, jej powierzając mi«-ję polityczną prze j tworzenia pojęć ogółu, przygoto wania fundamentu do bezpośred niej akcji politycznej. Ryło to w drugiej połowie XVfff. wieku. — Najpierw Stanisław Konarski, po nim Andrzej Zamorski, Adam Czartoryski, Ignacy Potocki, pry mas Poniatowski, Joachim Chre I ptowicz. Hugo Kołłątaj, pnświę. cił szereg lat pracy, aby za poino I rą odpowiedniej metody wyeho Wania młodzieży polskiej umożli wić przeprowadzenie reform po litycznych, społecznych i gorpo 'darcrych. Głównym >śr<)Jkitm w ich reku stało się wprowadzenie do szkoły nauki obywatelskiej, uświadamia nie młodzieży o istotnych przy czynach wewnętrznych niedoma gali narodu, wtajemniczali nawet w przyczyny upadku waluty pol skie*. Do murów szkolnych, które dotąd rozbrzmiewały tylko gra matyką i retoryką, wprowadzono zagadnienia, nieznane dotychcza sowym planom nauk. — Nauczy ciele. tak zwanej podówczas nau ki moralnej, roztrząsali z polece nia Komisji Edukacyjnej ujemny wpływ polityczny różnych nawy knieii życia prywatnego i społecz nego. Omawiali szkodliwość zbyt ków w strojach i biesiadach, roz rzutnej gospodarki majątkowej w dobrach szlacheckich, sprowadza nia z zagranicy produktów luksu sowych. Wykazywali potrzebę ra cjonalnych inwestycyj w gospo darkę rolną, zakładania fabryk i manufaktur, budzili inicjatywę e konomiczną. zwracali uwagę na sposób zużytkowania bogactw przyrodzonych w kraju. — Pod względem społecznym uczyli o roli poszczególnych stanów w Rzeczypospolitej, o 'użyteczności klasy mieszczańskiej i włościań skiej. o konieczności ograniczenia przywilejów <tanu panującego. Stosując całą naukę do zasady u żyteczności. dawali młodzieży za sadnicze wiadomości prawne, któ re mogłyby być przydatne w póź niejszym życiu. Pod względem politycznym wykazywali szkodli wość zastarzałych przesądów i u wielbianych instytucji, które unie możliwiały wydobycie się Rzeczy pospolitej z -pod przewagi sąsiedz kich gwarantów i z pod brzemie nia niemocy wewnętrznej. Pod względem moralnym uczyli o obo wiązkach obywatela, budząc po czucie odpowiedzialności moral nej. uczuć patrjotyeznych. bezin teresowności w życiu publicznym, wstrętu do shizalstwa, korupcyj ności i t. p. Cała ta, mądrze zorganizowana nauka, wywołała przewrót w u mysłach młodego jiokolenia. Ku zdziwieniu starych Sarmatów. Sejm czteroletni zastał już w oj czyźnie budzącą się przewagę no wego typu politycznego. Reformy których mógł dokonać, stały się możliwe dzięki temu, że szkoła przygotowała czę»ć narodu do zro zumienia ich konieczności i użyte czności. Konstytucja 3-go Maja była w przeważnej mierze zasługą nowej edukacji, nowej nauki oby watelskiej. Dzisiaj powtarza się analogicz ny moment w naszej historji. Gdy apeluje się do szkoły o przygoto wanie nowego, zdrowszego mo ralnie typu obywatela, rntmowoli zwraca się tnyśl ku doświadcze niom przeszłości. Dla szkoły pu blicznej wyrastają nowe zadania, które wymagają odpowiednich zmian w programach i metodach. Ministerstwo oświecenia, w po czuciu tej potrzeby, pr<'4»uje pe wnej inicjatywy, która jednak nie całkiem ma charakter zdecydowa ny. W celu rozwijania -w młodzie ży uczuc Obywatelskich, przygo towuje -ię wprowadzenie do szko ły t. 7\v. nauki o Polsce współcze snej. Uchwała sejmowa upoważ niła nawet rząd do wielkich wyda tków w celu przygotowania pod ręcznika takiej nauki. Ale to nau ka o charakterze wybitnie infor macyjnym. opisowv m statystycz nym, rozszerzona i pogłębiona na uka geograf ji ojczystej, bez wąt pienia użyteczna, ale ogromem swoich cyfr i dat. systenun e/no scią encyklopedycznego wykładu, przemawiająca prawie wyłącznie do pamięci młodzieży, zamiast do jej serca. Pać ona może obfita wiedzę o Polsce, ale nie spełni tni •'ji edukacyjnej. Można doskona le wyuczyć się. ile w jakiej gałęzi produkuje naród, ale takich a ta kich bogactw posiada. »»V«* wyka zuje ubytki i przyrosty ludności, nie pomnażając w sobie przez to bynajmniej wewnętrznego poczu cia o takim lub innym kierunku prac i obowiązków obywatelskich. Kolę pożądaną spełnić może tyl ko umyślna nauka obywatelska, specjalnie przy stosowana do po trzeb naszych realnych i do wła ściwości psychiki narodowej. Na uka ta nie inoze oczywiście roz płynąć się w frazeołogji patrioty cznej, nie może trącic tylko kaz nodziejstwem moralno - narodo wym. Winna być wypełniona tre ścią trzeźwą, realną: dawać, po j jęcie o prawach i obowiązkach o [ by wawelskich w naszych warun kach. wskazywać trudności nasze Nuga-Tone pMlialitki!1 Bi and >uft. Ba. Wyli "Wfrmiafił a-Hartn- pnjnfVr>w.nif ta • arŃiym M wtry«OKh atarp.óiT ja* r6wnif * u-ait ►CdKI lał mt'«l-jjrf». Jr.t-m tak . udorna l-Łifłtaa, Noaa-Taa*. f*o uły da tak h pr»ri i«-d«n t><fai-S, eauła >s aa P*łmp try Ir* araiytn r.« *S * ! *“ * *wr>>Ó l-,ł' >’• Wo*4" Hym «aS wy*- Zańmmim oiom ło, ta pn utyciu jdnti btrt-lłd I<-*" l-ka-utwa, prtybyrlo ■»{ *l«i o 4 funty. ]f%u ta raa | aaart un »»6; «n*V. • l>AVU> HALICKI Nu|a-r«n» pnKudra | wintacnl* całą ty ctow« aW«. t*M cudoaiwm ItkarSaf kia aiabych. cayrn •-Tona pnłmdra I aiiaataB caią ty aiia .agi . iitUiaMafli *— *--- - — - — Pł*ł* r»Wł k tiliwwnKIłl IfBIfltwfM |HI tuansss sZijzri&sr, «n, adtyala awU, wtnta tna|*ca Pomóżcie Ameryce Dopomódz Polsce Ra|asd Mazswlski agałacH pstswp Mtkl z iywaateł, to tai w skalicach nawiedzanych tyw nilntom aydza straszliwa, gtM i wywalana aha cborahy, pary wato sflar tysiące. Na razpaczttwa apała Psiaki — » atoryka, |adyay kraj aiatoey iywactoł dato — odpowiedziała szlachetnie. Rząd amerykański ofiarował zapasy wojskowe, tłuszcze i mąkę za jedną trzecią część wartości, atoli tę małą cenę trzeba zapłacić gotówką. Farmerzy amerykańscy ofia rowali zapałała BJUtMO mi lion boszii kukurydzy, zaś robotnicy aamrykańscy ka la|aarl tfanaa aflarawall dwa dni swej pracy by kukurydzę tę przewieść z portów nad morskich, atoli za przewóz przez ocean do Polski, trze ba zapłacić gotówką. Tych pieniędzy dostarczyć mogą tylko polacy amery kańscy przez zakupno bon dów polskich sprzedawa nych obecnie. kupujcie je, boć w ten spo sób dopomożecie Ameryce w dopomożeniu Polsce do zwal czenia ostatniego wroga — GŁODU. Amerykanie pewni są, źe pie niędzy tych dostarczymy, tymbardziej, źe nie idzie tu 0 dar, ale o pożyczenie za do brym procentem. 1 coby powiedzieli, gdybyś my ich i Polskę zawiedli, gdyby po świecie rozeszła się wieść, źe gdy Ameryka, albo za pół darmo, albo zu pełnie darmo oddaje olbrzy mie zapasy żywoości—Pola cy Amerykańscy na przewóz tej żywności lub na zapłace nie drobnej części za nią WŁ CMC* POŻYCZYĆ pieniędzy, mimo że od tych pieniędzy dostają dobry procent. KUPUJCIE TE BOHDY ZARAZ, BO SŁÓD TERAZ RAJWIĘKSZY Adres Głównego Biorą: UłśwM Biuro Sprzedaży Bondów Polskich M. Morzycki, dyrektor 17 Battery Place, New York City L«t Wl Brnawskj, Rna H7-M, 1263 N. PwNn Strwt. Chłap, IN. UWAGA:-—Ponieważ nieuczciwe korporacje pod pozorem obecnej kampanjł pożyc zkowej sprzedają bondv polskie, wyłu dzone od ludzi zz bwe akcje, przeto zwracamy uwagę, że wszystkie obecnie sprzedawane bondy polskie, opatrzone su pie częcią z podpisem p. M. Morzyckiego. ^ 1 i i ii KUROŃ ProMf udrslar iUidón. Polskiej Poi;. raki Piś*tw«ł*fJ. Sana. Iwie I uiwluko... Naairr I l/llra. Powiat.„. Miasta życia narodowego w zakresie I politycznym, gospodarczym i kul* turalnym, i sposoby ich usuwania i zwalczania, na podstawie matę* rjału historycznego oraz przez po równywanie z innym: narodami, uświadamiać właściwe rysy na szego charakteru narodowego, zwłaszcza uczyć krytycyzmu w shisonk* do ^tradycyjnych wad i , nałogów przez zebranie odpow ic dnieli danych z. rzeczywistości, wpajać poczucie solidarności, or ganizacyjnosci, porządku, praco witości. systematyczności i cią głości wysiłków —• słowem, za miast rozwijać typy płytkich «-n* ■ tuzjasów, kospira torów. lekko myślnych optymistów, mglistych i nierealnych frazeologów, które panówały nail psychiką polską w okresie porozbiorowym, stwarzać typy trzeźwych, solidnych -praco wników. znane nam /. pośród >j»o łeczeństw Zachodu, choć nieraz lekkomyślnie u na*- krytykowane. Nauka obywatelska winna przy gotowywać życiu publicznemu u żytecznych obywateli. Uo niej więc także należeć musi przyno szenie młodzieży polskiej już. na ławie szkolnej elementarnych po jęć ekonomicznych i zasad praw nych. których brak tak szkód li i wir odbija się na dotychczaso j wym wychowaniu. Rzecz charakterystyczna: tak u 1 nas często deklamuje się o |»otrze I bir ciągłości w pracy narodowej, / taką chlubą wspomina się o wzniosłych tradycjach Komisji !•' dukacyjnej, aie równocześnie tak jmało się do tych tradycji, doświad i ezen i wzorów nawiązuje. Oczy wiście opracowanie zasad, progra iniu i metod nauki obywatelskiej nie jest zadaniem prostym i la i twym. mc 1110/e byc tlztefcm je dnego a nawet kilku pedagogów. I u jest niezbędne współdziałanie nauczycieli, pofityk«*»v% i spoejuli stów - fachowców. Ale czas* hy już z tych ogólnikowych biadań, i pesymistycznych żalów z jednej j strony a fnistych'frazesów o ety i ce specyficznie polskiej, o duszar ‘narodowej i t. p., przejść do rcaf nego ujęcia postulatów tej naj istotniejszej części wychowania 'obywatelskiego. W kołach nau czycielskich coraz częściej zwra ca się uwagę na potrzebę 4conkre 1 tyz.nwania tej wprawy, podobno , najwyższe zjazdy ogólno poUkie j nauczycielstwa szkół powszech nych i szk<d średnich maję zamiar i wziąć ją za przedmiot swych ob | rad — oby zagadnieniu temu, tak doniosłemu, towarzyszyło zainte i resowanie i współdziałanie szero kich warstw społeczeństwa. — ..Nowa Reform*". — Stanisław Kot. Zdania I mytu. Zazdroić bywa nie mile dowcipna To co ale tli. zawsze trwa dłuiej od J fe*o, co wybucha płomieniem. lepiej Jest milczeć, aa ii* II ; «lp bronić. Naród bylb> n leżom. gdyby do nł | czego nlo pretendowai. Wolno*- sama gol rany, felóre za da .»«. Dusza ludzka w krainie bolszewizmu Cty hh jeszcze tacy, co wier/4 w odrodzenie ludzkości przez bol azewizm, 00 nfajij. /•* bolazcwiztn atworzy raj ua ziemi, Ju równość, dobrobyt, szczęście ? Niestety s«, bo co chwila czyta my i widzimy, że w t.\ ui lub innym kraju lewicowa part ja w ot uje u ztianie postulatów III ntiędzyna rodówki. skłania kornie czoło przed prorokiem nowej wiary — Leninem. Do tyeh się zwracamy, eo jeszcze ufają, pomimo eiMlzien uie podawanych faktów o głodzie, chorobach. śmiertelności, mękach i straceniach. w których się mio ta beznadziejnie i kurczowo ciało obalonego kolosa moskiewskiego, do tych się zwracani*. żeby po wiedzieć im. że lam w tej krainie bolazewi/mu zamordowana *111 s-/a ludzka, unicestwione indywi djum, że tam jednostka już nic ma ani woli, ani chęci, ani siły żyć. działać, walczyć, /.•• Iłosja dzi siejsza nic jest już -I.ramą ludzi tylko automatów... Posłuchajcie, co opowiada ro syjskin pisarz Korezemny we francuskiej gazecie ‘•1’Intransi geant"... na te obraz.* krew się ścina, /groza ogarnia duszę. “Oto pis/e 011 co widział oficer byłej wielkiej armji cesar skicj i opowiedział mi tego same go dnia, jak to się stało. Działo się to w październiku, kiedy boNzetricy pośpiesznie co fali się z. Mińska. Mój przyjacyd poszedł do lasu. aby zebrać trochę chrustu na opnl swego zlodowacia łego mieszkaniu. Na drodze, prowadzącej przeć WASZE 30 CENTÓW W ART AJĄ 30 DOLARÓW. KASAIt IIBRHATA je<t ,lla żoł.jdka, kiszek, wątroby, /ółei i celem ogólnego wzmocnienia le karstwem tak dmknualrn, że nie ;10 centów, ul*’ HO dolarów dla cho rego wada. Ody trawienie jest ąle, żołądek i kiszki /aflegm ono. nie może hy<; mowy o zdrowiu. o «}• ler/eniu jakimikolwiek choroby. - KAS A U HERBATA posiada silę lecznicza. której w kilku słowach opinać nie można. Przeazln tysiąc paczek sprzedajemy dziennie. Ma my piaernne dowody, że KASAIl herbata ratuje chorym dziesiątki tysięcy- dolarów, bez przerwy, że tysiącom ehoryeh przywraca zdro wie bardzo szybko. Nie piać po $1.00 i drożej za ró żne medycyny, które są podejrza nej wartości. Na cokolwiek cier pisz. kobieta, lub mę/.ezyzna, za mów dzisiaj jeszcze to lekarstwo, a będziesz nam nieskończenie wdzięcznym. KASAU IIKNRATA i kosztuje z przesyłką pocztowa tyl ko 36 centów. Nadeśtij markami 'poeztowcmi lub gotówką. Nie wy dawaj na leczenie dolarów, dopóki | nie spróbujesz wyleczyć się cen tami. Nasza Firma jest czysto*poi laka, założona w roku 1907 i mo /.csz nain zaufać. Nasz adre* jest: K ASA FI <'<►.. 912 N. Ashlsiu! A\c.. linom 2. Fhitigo. IR. la>. uwiję jego zwróciła grupa ludzi. która »i»* zbliżała w jego stronę. Ilvła to grupa jeńców w liczbie około ."#0. których prowadziło 4 5 żołnierzy czerwonej nrmji, uabrojunych w jedną fuzję. Wtem rozległ »ję głos: "Stój”! Jeńcy się zatrzymali. Pewna ilość z nich była oddzielona od reszty. Potem znów korm-mia: ‘‘marsz!” Jeń cy. jak stado. ruszyli w drogę; od dzielona grupa weszła u hut; j»o z«*.iało ośmiu ludzi. sześciu jeń ców. jeden "czerwony” z. fu/.ją i z nim człowiek, ubrany w czarną, skórzaną kurtkę i w porządnych butach, widocznie komisarz - ko munista. On nie miał fuzji, tylko u pasa wielki futerał rewolwero wy. (Jdy grupa zanurzyła w lesic, człowiek ów wydobył ogrom ny, oficerski "nagan.” ( oto, co nastąpiło; człowiek w skórzanej kurtce chwycił za ramię jednego z jeńców i postawił go przy drze wie. Joniec poe/ał drżeć na cały in ciele, ale stał pokornie i tylko się żegnał. Człowiek w czerni strzelił tnu w łeb, jeniec drżący pudł, bro cząc się we krwi. Komunista od trącił noga trupa i skinął na dru giego jeńca. Ten także zadrżał, ale bez oporu zajął miejsce pierwsze go i przeżegnał się. komunista go zabił i znów odtrącił nogą ciało skrwawineie. Następnie jednego po drugim w ten sam sposób zabił wszystkich sześciu; spokojnie, do kładnie, celując zawsze w głowę, a oni drżący, 'jmkorni, zrezygno wani. na jego niemy rozkaz., sta wali przy drzewie, oczekiwali śmierci i tylko znakiem krzyża że gnali się z życiem. * * * •lak że to się dzieje, zapytuje autor, że nuród znosi podobną ty ran je ? 4’inau lvfli «ciciu linl/.i. któ r/}- widzieli swoją nirchybny śmierć, tii<» dokonali najinniejsze go wysiłku, airby uratować ży eie I 1 «*li by lo sześciu, nieprawdaż? Pl/ycznie swobodnych, i*h rece i nogi nie były związane; oni mieli prtrriwko sobie tylko dwóch lu d/i, co prawiła, uzbrojonych, ule oni mogli rzucić sic na swoich oprawców i rozbroić i«*h ł llwóch, łrzoi*li. mopło rpm^ w potyczne, ale reszt* mogłaby umknąć i tira tować życic, /dawałoby się. >e po dobna próba ze strony jeń«ów by łaby zupełnie naturalni). Jednak nic miała om* miejsca... c/emu f Oto dlatego, że ci ludzie z bol szewji są dziś znużeni bezgranicz nie, Ik> ich znużenie j<s*t jNuiad wszelkie siły człowiecze: to nic tylko wyczerpanie ciała, przede wazystkiem to zirpełne wyezerpa nie du*zy; już zupełnie nie nie wiąże ich /. Życiem, wazyatko do samego dna, do Marnego źródła, do najgłębszych, najtajniejszych za kątków jestestwa sponiewierane, zelżone, zbrudzone i zatrute... Nieoh się dzieje, co chce... i sama śmierć już nic przeraża. W tym stanic wyczerpania j zobojęt nienia pozmtał jeden, oafat.ni od ruch wwzerepinry od dzieciństwu, to znak krzyża, kreślony drżącą -ęka r»r.rH i.blie/em śmierci. /* stanówcie «ię nad tera wy, co chce cie uprawomocnić i przyznać bru talna, nieludzką Kiłę. która do prowadziła naród rosyjski do po dobnego stanu; jeśli się to stanie naprawdę, to naród rosyjski poj mie, że jest opuszczony komplet nie i że stan jego bez wyjścia. — pojmie, że się nie rna czego ocze kiwać, nie ma nie do struccuia, bo jest skazany na zagładę i być mo że /.ginie. Alę praed tem. jak ud temat potworny, gnany ślepą \ dri ką silą, którą wy. cywilizowane narody Europy chcecie uznać za jego prawowitą władzę, ten na ród przedtem zniszczy waszą Eu ropę i z jej cywilizacji nie zosta wi kamienia na kamieniu. A jeśli i wy pójdziecie z nim pod rozkazy Lenina, najsamprród będą was gnać. kijami, żebyście tratowali, jak oszalałe bestje na gromadzoną wiekami kulturę. po tein komi>arz komunistyczny bę dzie wain plwał w twarz, zabijał was. jak w rzeźni i nogą j>oni. wierał waszego skrwawionego i drgającego jeszcze trupa. Idźcie z nimi! M, WSTRZYMAJCIE ŚWIERZBIĄCĄ EGZEMĘ Przenikający antyieptyk ZEMO. Pomoże wam. K«m wsclfdu n» to. jak rapttto prób wal1*-la f a** lerilMcIe nly. motacla |w walny mai* pa)u< a t Awlarsbi«c* *KU+m-j azybko. uftywajac Zumo. który utuzitn otraymoć w kuria] aptooe Xn J5<\ 8p» <•>1. lnie wiatka butelka $1.00 (łojeni* roipo tnie aiy a chwil* aaupllkowa:.) . Kamo. W krótkim raaal* swyraajnlu a<> * łanie uaunlaty wniHkl Clnri e*a*in., akl. |Tvmn*» l-latr. wągrów 1 pudcn nyeh rhorób akórriyeh. t»o oroMoaanta akóry t unynlenm jej t<arriio zdrowi*. awma ui>-*aV /amo. prm*ntkaj*cy, antyar ptyeany Myi S'e j»«t to tlnata na*ri I ni« plam Hhoro w«i>etk1n irodkl zawiodły. |-n badała Jerijnarn pfw:i«m leknr*! wrui na chorohr akórna weaalklaicn rodaaju Tha H \r. I^>N Co, Cle r* land, Ok. > PIĘKNA TWARZ I Dnaakfia rara. ni* priydmla MK».HtHNM rkll HY. Kobiety a k*a.i»i katzaaryl <li«r* óo ut hn wanla Ino ma ii» atrraburi ł mitaj fi*. rjr ■ *' », !*c* t/llora nalrją pr**o|w <!mh n ) m r> r i • om ii łnwwlg nlrwlk^lai ' poVrijfm;»*i»'» f»*otiir)i 10 }*«' l>r»tieha. Kobt*t.v. kltra ro lurntoj*, *• ai pi | dó br* morą |».< 'tka w r»k». pawlą njr uiywao (Wu4*ufm Holgraf k«*porł#f, *»k'i»rn'|r «nni ho Inn* jako p*rn« ■ w otraymanhi sra Jl ftlMn — plfk noto* htatafiAw — rtmmc wa«t w poala a I* — •• dodatkową rodpn , rą. kt/.r»J iai 'u|n* banda t# ant nora* ty ot* dadmą tkulktam t*«o Jaat lapua (dro wi*. Jakofa* | wtyk ana pltknodf. Mat na uuaatl* na i toj tutaj IliMtraojrl i-rr*drtawla U«*j jak tloadform Rntcrrr «»PP*rt»r Jril * raf paaowany I prtrl rnlłty do Olała, ja ka < ndnt* plfkna '. rura. Jaka popraw i na podatawa. jaka Clfknodr formy. Ja - a otarowna posa. a w ’r• rnirin* trniumi* ", <lła<*I#fO ihumi f"**" luaiKfr jtat tak wtata* ^ Mann u IcaMal. r*dl»r» I akn^tfriialf motl.ti natu M '•Miidnrn Um^fęnm R~1«.rr(»nnp«rl»' Darmot Darmo! Darmo! utjrwada .’aktft«!«}» 1| kania < kr> i lak j+tr)l natjrrłiriiUat *• W'1*/ lafirinłi at, Jłl i»* inap* 4ivlomll I tluatrmojr* '•*. m l" »>r>al»«ku, Goolform Manufacluring Co U.U M"»n Mtlc. • » I > ula Ma