Newspaper Page Text
Polsce następna dynasty a Jagiellonów. Królowie z te go rodu są dość silni, ażeby złamać potęgę krzyżacką, zagrażającą slowiańszczyznie; dość odważni, ażeby gi nąć osobiście w nieszczęśliwych bitwach, lub staczać szczęśliwe walki z Turkami, zalewającymi chrześciań skie kraje na wschodzie Europy hordami, napływające mi z Azyi, pod znakiem półksiężyca; dość przezorni, a żeby powstrzymywać zapędy kniaziów moskiewskich, dążących systematycznie do ujarzmienia słowiańszczy zny zachodniej i południowej. Książęta z rodu Jagiel lonów powoływani bywają na trony czeski i węgierski, a wsławieni bitwami pod Grunwaldem (1410), Warną (1444) i Orszą (1514), w obronie praw narodu, nie zapo minają o potrzebie zakładania wyższych instytucyi nau kowych (Akademia Krakowska 1899), z których wycho dzili mężowie, sławni ze swej wiedzy nietylko w Polsce, lecz w całym ówczesnym świecie. Dość wspomnieć na tem miejscu imię Mikołaja Kopernika, który "zatrzymał słońce, a poruszył ziemię", ażeby mieć pojęcie o nauko wych zdobyczach Polski w piętnastym i szesnastym wie ku chrześeiaństwa, dość przytoczyć Unię Lubelską (15 69), mocą której trzy bratnie narody łączyły się w jedną organiczną całość na warunkach, przyznających jedna kowe prawa "równym z równymi", bez względu na róż nice plemiennego pochodzenia i obrządków Kościoła za chodniego i wschodniego. Pomimo przywiązania do wiary katolickiej i dzię ki wysokiemu poziomowi oświaty, był ówczesny naród polski do tego stopnia przejęty poczuciem tolerancyi, że czasy reformacyi nie odbiły się o Polskę echem krwa wych, religijnych wojen. Prześladowani w innych kra jach innowiercy znajdowali pod opieką Białego Orła gościnne przyjęcie i bezpieczne schronienie. Tolcrancya wszakże nie wyrodziła się nigdy w indyferentyzm, jak tego dowodzi obrona krajów chrześciańskich przed zale wem Turków, przez zwycięztwo Jana Sobieskiego pod Wiedniem (1683), gdzie oręż katolickiej Polski złamał raz na zawsze potęgę muzułmańskiego mocarstwa. Ustrojem swoim wewnętrznym stanowiła Polska rzeczpospolitą, odpowiadającą — rzecz łatwa do zrozu mienia — ówczesnym pojęciom, zapewniającym w ka żdym kraju polityczne przywileje stanowi rycerskiemu. Wobec tego stanu, reprezentującego w Polsce jak i gdzieindziej, naród, nie byli krójowie polscy niczem więcej, jak głowami władzy wykonawczej, prezydentami rzeczypospolitej. Władza prawodawcza spoczywała w ręku senatu i izby poselskiej, zbierających się na sejmy, powołane do życia jeszcze w epoce Piastów, a uprawnio ne do wybierania królów, wypowiadania wojen i zawie rania traktatów z państwami ościennemi, jeszcze przy schvłku lG-£ro wieku. K.tdy w drugiej połowie zeszłego stulecia, za pa nowania w Europie samowładnych królów i cesarzy, weszła na porządek dzienny poruszana- przez francuz kich socyologów kwestya "praw człowieka", wywołują ca w społeczeństwach ogólny zamęt pojęć i dążenie do celów nie określonych, zdobyła się Polska na konstytu cyę, przynoszącą jej zaszczyt w oczach wszystkich lu dów cywilizowanych, konstytucyę, zmierzającą do rów nouprawnienia wszystkich stanów i wyznań, bez u szczerbku dla uprzywilejowanego stanu szlacheckiego i panującego w kraju wyznania katolickiego. Kto chce ocenić naród polski i przyjętą przez nie go konstytucyę 3-go Maja 1791 roku, powinien przenieść się myślą w owe czasy, powinien przedewszystkiem sprawiedliwie osądzić trudności, które mieli do zwal czenia inicyatorzy wielkiego dzieła cywilizacyjnego. Oto zdanie jednego ze współczesnych, najznakomitszych mężów stanu: "Zważając na zaszłe w Polsce zmiany — powiedział Burkę — chlubić się musi i radować ludz kość cała. Nigdy czystsze i szlachetniejsze dobrodziej stwo n>e dostało się w udziale rodzajowi ludzkiemu. Dziesięć milionów ludzi uwolnionych stopniami nie od obowiązków, które tylko zepsutym umysłom uciążli we, ale od rzeczywistych więzów. Nikt straty nie po niósł, nikt poniżonym nie został, każda rzecz w swoim karbie utrzymana, a każda w tym karbie polepszona. A przy tym cudzie nie pry snęła kropla krwi. Stało się wszystko bez gwałtu, bez obelgi, bez zmowy, bez łu pieztwa, nikt pojmanym, nikt uwięzionym nie został. Otóż przejście od bezrządu do porządku, ą nie od po rządku do bezrządu." Podobnie osądzili dzieło konsty tucyi 3-go Maja wszyscy bez wyjątku współcześni mędrcy: Anglicy Fox, Payne, Mackintosh; Francuzi Ten wysoki szczebel cywilizacyjny, uprawniający Polską do otrzymania pierwszorzędnego miejsca między narodami, stał się bezpjośrednim powodem jej politycz nego upadku. Siła narodu polskiego, wynikająca z po wołania do publicznego życia szerokich warstw ludu, nie była na rękę sąsiedniej, półazyatyckiej Rosyi, knóra dążyła do odgrywania w Europie roli pierwszorzęd ne go mocarstwa, ani Prusom, nie przebierającym nigdy w środkach, gdy się nadąrza sposobność do rozszerzania swych granic, ani Auslryi, która korzystała z okazyi po wetowania strat, poniesionych przez wojnę z Frydery kiem Wielkim. Użyto podstępu, przekupstwa, zdrady, przemocy i gwałtu, aby rwącą się do życia Polskę zgu bić. Pomawiano ją tendencyjnievo bratanie się z jako binizmem francuzkim, wolucyoniści stali w niżącej sprzeczności z polskimi formatorami i wyśmiewali konstytucyę 3-go Maja, jako "śmieszną farsę". Zawierano z Polską traktaty, ażeby uskuteczniać pochody wojsk w jej granice, pod pozorem bronienia jej przed chciwością nieprzyjaciół, porozumie knionych posłów do m czy przystają na drugi wiedząc dobrze, że francuzcy re re potajemnie o rozbiór jej prowin wano mianem zdrajców, a łatwo h otaczano opieką, mianując ich wając się między sobą cyi. Patryotów piętnc wiernych i przewrotny chytrze szermierzami wolności. W oczach zdumionej Europy, przerażonej orgiami rewolucyi francuzkiej, przeniesiono sejm z Warszawy do Grodna, a tam oto czywszy gmach sejmowy armatami, zmuszono wylę ilczenia, gdy im zadano pytanie, rozbi zwano podstępnie nienliem przyzwoleniem, o które troszczono się już wca korzystając brutalnie ^ nej wojsku polskiemu Racławicami, po rzezi bronnych mieszkańców przedmieścia Warszawy (1794), po zajęciu wszystkich miast ropy, gdyż przebiegła kar ychany ten gwałt nie wywdłał protestu ze strony cywilizowanej, chrześciańskiej Eu zaborczych. Wykreślpno zbrodniczą ręką Polskę z ty świata (1795) a nies kazała jej zamknąć oc::y na widok "niewinności, którą mordowali mordercy" niknie ztąd pomoc do ór kraju. Milczenie to na e przy trzecim rozbiorze Polski, niemocy kraju po klęsce, zada pod dowództwem Kościuszki pod dokonanej na 15 tysiącach bez-. nie przez wojska trzech państw iyplomacya Prus, Rosyi i Aust|ryi i kazała jej mieć nadzieję, że wy zatamowania postępu rewolucyi francuzkiej, z którą kcnstytucya- 3-go Maja tyle mikła wspólnego, co konstytucya Stanów Zjednoczonych Ame ryki Północnej, stanowiąca po wszystkie wieki chlubę narodów, żyjących w granicach ojczyzny Jerzego Wa shingtona. Rozbiór Polski przyczynił się do zniweczenia rów nowagi państw europejskich i do ogólnych wstrząśnień, jakich widownią była Europa za czasów Napoleona I^o, w których to wstrząśnieniach logika faktów history cz-, nych zmusiła Polaków, dążących do odzyskania utrato nei niepodległości, tworzyć "legiony polskie", wsławio ne walkami we Włoszech, w Hiszpanii, w Niemczech, pod Moskwą, nad rzeką Berezyną i w trzydniowej bi twie cesarzów pod Lipskiem. J ' Ul. Męczeństwo Polski rozszarpanej. Częściowa restytueya krzywdy, wyrządzonej Polsce przy schyłku "wieku filozofów", przez utworzenie na zjeździe Wiedeńskim (r. 1815) Królestwa Polskiego i uznanie przyrodzonych praw Polaków, pozostałych poza granicami tego Królestwa, pod zaborem rosyjskim, pru skim i austryackim, nie przywróciła Europie pożądane go spokoju, gdyż nie zaspokajała ambicyi Polaków, dą żących do odzyskania each. Nie liczono się, ojczyzny w jej dawnych grani I nadto przy zawieraniu traktatu Wiedeńskiego z tą okolicznością, źe Rosyanie, rząd2;eni despotycznie przez sw go nonsensu, ażeby ca wie polscy do uchwał narodu w kraju, do R się z faktem, źe rządy ych cąrów, nie zniosą polityczne ci naginali się jako królo w, będących wyrazem woli rzyłączonym. Nie liczono rowie sejmć f>syi i pruski i austryacki dzierzyć będą' i . r władzę w ustąpionych im prowincyach polskich w żela znych dłoniach, pragnąc wydrzeć z serc polskich polskie uczucia i zamienić Polaków gwałtem na Prusaków i Austryaków. jProstęm następstwem traktatu Wiedeń skiego był konflikt despotyzmu z prawami narodu, po dobny konflikt, jaki wywołał dzisiejsze stosunki jwe Wielkiem Księztwie ^inlandzkiem. ^jVybuchła w pol sce rewolucya roku 1£30 i 1831, w któipj naród nasz powiedział posłuszeństwo despocie* Ą -której dokonał;, cudów: The Atlas Clothing; Co M A<i! Nasza taniość w ubiegłym tygodniu tak się powiódła, że za-| mierzamy powtorzyć te sprzedaż w przyszłą sobotę. Ceny nasze znowu powtorzone i zapewniamy Was, że nie znajdziecie przy-| stępniejszych w Chicago. Męzkie najnowsze ubrania z cheviot, każmieru i szkockiej materyi, pojedyncze C Hlj lub podwójne zapięcia, pięknie wykończone, na naszą specyalną sprzedaż cena:.... viii Męzkie piękne ubrania, w modnych niebieskich i paskowych materyach i w tak zwaiiyć clay dangolas i innych pięknych wyrobach — tysiące tych specyalnie zrobionych na Q f nasze wielke otwarcie — sprzedawać będziemy po cenie specyalnej: Oli Męzkie najpiękniejsze ubrania,"zrobione z najkosztowniejszych zagranicznych i krajowyc sukien, w paskach, kwadracikach lub gładkie •*? równe pod każdym względem ro- I 1 Cl biocie krawieckiej i jak najnowsze mody, cena na otwarcie tylko. 11 l.vl Męzkie wierzchnie surduty, z najlepszy materyi w paski, pięknie wykończone - 17.i niektóre podszyte aksamitem — cena na specyalne otwarcie -Ir Nasz departanent dla chłopców i dzieci jest bezwarunkowo najlepiej zaopatrzony^ w całem mieście, i każda cena jest specyalną na tp wielkie otwarcie. 1 WłłG€ 'ZjzwmtiśmfciG® SKład UDraii dla Męzozuzn. giiiopców i Dzieci. róg Blue Island Ave. i IStej Ul Przyjdźcie i zobaczcie nasz sztór i przekonacie się, że mamy najładniejszy i najlepszy sztór na południowej stronie miasta. j Skład otwarty co wieczór do ^odz. 9tej, w Sobotę do godz. litej. Wincenty Koczorowski, zarządca. F, PETTKOSKE,, Malarz Polski, DekoraGuinu, Kościołów i Pokoi. Również tapetowanie i wszystko co wchodzi w zakres malarski, usku tecznia dobrze, prędko i tanio. Adres: 714 W. 18ta Ulica. M. SCHULTZ, Architect 647 W. 21. Ulica. N ' * • . ' *' ; ' ■ .. I' ' V Wyrabia Plany i rysunki w za) kres budowniczy wchodz^ce;5j Wypożycza pieniądze na budo wle na niski procent. W. S. Kapela, POLSKI SĘDZIA POKOJU ....załatwia.... Skargi, waranty i wszelkie spra wy sądowe i prawne w calem Cook County. Wyrabia i potwierdza hi poteki, deedy, kontrakty i wszelkie prawne dokumenty. Ofls róg Ogden av. i 48ej ul. HAWTHORNE, ILL! w Kamieniu. S* J- Lewandowpki, 44 i 46 Canalport Ave. najlepsza GroGernla Skład Rzeźniczo Najlepsze i najświeższe towary zawsze na składzie. Usługa skora, grzeczna i uprzejma. HFlfCeny umiarkowane. John J. Om Cosijmj, 8KŁAD PRZVBORÓW-~^» i^ Wojskowych i dla Tcwarsystw My przodujemy w pięknych Odznakach. Medalach, Flagach, Chorągwiach, i t. d. Najnowszego kroju TJnl/orray dla Towarzystw Wojskowych. Zupełne urządzenia. Gumowe Pieczątki. 84-86 LaSalle Ul. Chicago M. D'*. M- Kopartder, ——POLSKA . Błui$5cvha. 572 Blue Island Ave. Leczy wszystkie choroby kobiece. W. Antkowski, Polski Agent Gottfried Brewino Go. Ofis: 85 Alexander Śt. The Illinois Business College Dzienne i Wieczorne Lekcye, 5uGhalterua SUortUanfl jpwrliino, Mmm Na łatwych jwarunkacli, w dogodnem położeniu. ; Po bliższe szczegóły; zgłoście się do: The Illinois Business College, Telefon, West lj025. róg Ogden Ave. i Madison l mr Drukuje po Polsku. The Smith Premier 0^"~Typewriter THE SIMPLE, DURABLE# EASILY OPERATED, MECHANICALLY SUPERIOR WRITING MACHINE. Send for New Art Catalogs • Smith Premier Typewriter Co., 154 Monroe St., Chicago, 111. | W. SZYMAŃSKI. 624 BLUE ISLAND AVENUE KUPUJCIE PIECE! Dobre Piece kuchenne i do ogrze wania na składzie. Każdy piec odemnie kupiony jest gwarantowany. Znaczny Wybór Mebli i potrzeb domowych. Najlepsze miejsce do zaku pienia i najtańsze Przyjdźcie i przekonajcie sie. EDWARD Jedyna Polska Fabryka i Skł; Instrumentów fliiroroiczn Pasek do rupturu, flperatów do zprost i wania nóg, stucznycti członek i t. p. 2449 STATE ST., CHICAGO. Reperowanie i odnawianie. "Dama do usłiagi. Telefon, South 117. W. SŁOWIŃSKA, PRACOWNIA Glior<pi, Szarf, Odznak, Rozet, Bereł, etc. Nagroezana na wystawie Kościuszko. DWOMA MEDALAMI. Poleca sig Wmju Duchowieństwu i Sz. Towarzystwom Polskim. $ starsza firma od lat 32 egzystująca. Ceny umiarkowane. Robota piew gwarantowana. j > W. SŁOMINSK. " •* *