Newspaper Page Text
■ %mM Organ Zjednoczenia P. R, K. pod opieką M. B. Częstochowskiej Królowej Korony Polskiej, w Stanach Zledn. Pół. Ameryki. ROK VI.—NUMER 35. CHICAGO, ILL., SKODA DNIA 28go SIERPNIA 1901. CENA: 3 CENTY Wiadomości zagraniczne Powątpiewają. Londyn.—Chociaż dzienni ki francuzkie obszernie rozpi sują się o zwycięstwie Francyi nad sułtanem Turcyi, który jej uległ wreszcie w kwestyi kiosków i doków francuzkich w Konstantynopolu, Anglicy kiwają głowami i wyrażają po wątpiewanie czy Francya od niosła jakie inne zwycięstwo oprócz tego, które widnieje na papierze. Anglicy sądzą,, że ambasador francuzki przy Wielkiej Porcie faktycznie ży czył sobie, aby sułtan kupił kioski i doki, które się nie opłacają. Sułtan nie chciał te go uczynić—praktycznie więc odniósł on zwycięstwo—pozo stawiając panu Constansowi puste i czcze kongratulacye. Sułtan zmienił zdanie. Konstantynopol.—Oto nie które szczegóły wypadków w sprawie kiosków i doków. P. Constans, ambasador fran cuzki przy Wrelkiej Porcie przesłał sułtanowi komunikat w ubiegły czwartek, w którym oświadcza, że opuści Konstan tynopol jeśli pretensyom fran cuzkim nie będzie zadośćuczy nione. Poczem turecki mini ster spraw zagranicznych Tewfik Basza odwiedził amba sadę francuską i zawiadomił p. Constansa, że sułtan zmie nił zdanie, że nie chce kupić kiosków i doków francuskich po pierwsze dlatego, że się przekonał, iż zakupno byłoby lichą spekulacyą, powtóre, że skarbiec jest pusty a bankie rzy paryscy'już pewnie więcej pieniędzy nie pożyczą. Poczem p, Constans dał rządowi tu reckiemu czas do poniedziałku w którym to dniu kompania posiadająca te kioski i doki miała otrzymać odszkodowa nie za ubiegtłe dwa lata, w któ rej ją przywilejów niesłusznie pozbawiono. Pożar lasów.w Rosyi. Londyn.—Do "Daily Mail" telegrafują z Petersburga o olbrzymich pożarach lasów w głębi Rosyi, które zrządziły na $40,000,000 szkody i w perzynę zamieniły 180 miej scowości. Lasy były podpala ne. Posądzają o tę sprawkę żydów mszczących się za prze śladowania. Według obliczeń przypuszczalnych spaliło się 250, 000 akrów lasu. i Wznoszą okrzyki. Paryż Wiadomość o za powiedzianej wizycie cara wy warła dziwny skutek. Stało się co nigdy nie bywało. Kiedy prezydent Loubet ukazał się na ulicy wznoszono okrzyki na jego cześć. Nazwisko jego wią zano z imieniem cara. Anti rządowcy starają sie udowo fclfc dnić, że wizyta cara jest wła ści wie wojskowym przeglądem ;^;.że niema żadnego politycznego K'fpnączenia. Robią to umyślnie, pr||^aby stanowisko rządu przez tę wizytę nie zostało czasem wzmocnione. * •' W drodze do Ameryki. Kapsztad.—Książe i księżna te na.Cornwallu i Yorku wyje fe: • wf'-' ■ Bunty w Brazylii. 'Rio Janeiro.—Kilku posłów wychodzących z gmachu par lamentarnego zostało napa dniętych przez motłoch. Jeden z posłów otrzymał ciężkie ra ny. Aresztowano kilku awan turników. Zanosi się na groź niejsze rozruchy. chali stąd. Zebrane tłumy że gnały ich entuzyastycznie. —: Książęca para wyjechała pocią giem do Simons Town, gdzie wsiądzie na parostatek Ophir. Następca tronu jedzie prosto do Kanady. W Halifaksie bę dzie 15go września, a w Que bec 2 Igo września. Książe na Corwallu spotyka się w podró ży swej wszędzie z objawami wierności i przywiązania do korony angielskiej. Biją Burów. Londyn. — Lord Kitchener donosi do ministeryum wojen nego, że oddział angielski spo strzegłszy z dala konwój bur ski puścił sięza nim. Stoczono bitwę z tym rezultatem, że 18 burów, amunicya i prowiant wpadły w ręce Anglików. Kapsztad.—Ogłoszono po nownie stan oblężenia. W dy strykcie Oueenstown wszyst kie składy mają być zamknięte a towary, które mogąsięprzy dać Burom mają być skoncen trowane w jednem, zupełnie bezpiecznem miejscu. Chciał zabić Papieża. Rzym. — W ogrodach Wa tykańskich przydybano anar chistę z rewolwerem i sztyle tem w ręku. Krył on się w krzakach, w chwili, w której papieża wynoszono w lektyce z pałacu watykańskiego do powozu. Jeden z Szwajcarów pojmał go i wydał w ręce po licyi włoskiej. Anarchista po wiedział otwarcie, że chciał •'usunąć duchownego olbrzy ma, który trzyma w niewoli miliony ludzi." Powiedział, że zakradł się do ogrodów waty kańskich w tym celu, aby za bić papieża. — Policya włoska odkryła podobno spisek prze ciw papieżowi. Leon XIII nie wie wcale w jakim był niebez pieczeństwie. W jaki sposób anarchista dostał się do ogro dów, pozostaje dla wszystkich zagadką. Z Filipinów. Manila.— Zreorganizowaną została tutaj partya federali stótf. Jose Albert, znakomity lekarz, krajowiec, został obra ny prezydentem. Nowymi dy rektorami są: Frank Konrus, ex-generał Cailles, Filipe Bu encamino, Louis Yangeo, Sal vador Rosario i Moguel Vela sco. Konrus jest jedynym członkiem byłego komitetu, który został ponownie obrany. Nowy komitet wykonawczy składa się z samych gorących przyjaciół Amerykanów. Kapitan Jackson z pierw szego pułku piechoty nieda wno z nienacka naszedł na generała Lukbana w górach wyspy Samar. Trzech ze szta bu generała zostało zabitych. Lukban sam otrzymał ranę ale zdołał uciec. Rodzina jego do stała się w ręce Amerykanów. Wiadomości krajowe. Po Zjeździe. Buffalo, N. Y. — W jśrodę zakończył się w Buffalo Związku Śpiewaków Pols Zjazd kich. Odbyto parę gorących £.esyi prowadzonych bez reguł par lamentarnych, lecz widocznie w jak najlepszej myśli. Uchwalono odbyć nastjępny zjazd w Chicago zarok, mniej więcej w tym samym C2asie, co i tegoroczny. Zarząd niesiono z Chicago do Buffalo. Weszli do niego następujący obywatele: J. Chrzanowski, prezes; wiceprezesów ot pięciu, a mianowicie: Ma Nowak z Buffalo, H. T szewska z Toledo, Gwizćała z Bay City, Twardowski z Nan ticoke i Chmieliński z Chica go; sekr. gen. P. Now wice-sekr. ]. Michalski bliotekarz K. Nowak, wsz z Buffalo. Skandal Policyi. New York, N. Y.—Oskar żono tu sądownie bardzo wielu wyższych urzędników po nych o porozumiewanie się z szulerami i domami fałszywej gry w karty. Jako podatek za patrzenie przez palce pl te jaskinie gry policyi $400,000 rocznie. Za to nie przedsiębrano tam żadnych re wizyj, a gdy nawet jaki niena leżący do spółki urzędnik wpa dał na ich trop, umieli je zaw sze jakoś przed następstwami prawnymi ochronić. W ten sam sposób pobierała po icya daniny od kobiet najniższej kategoryi, od ich utrzyinan ków i właścicieli domów roz pusty rano ryan Oma-. icki; bi yscy aciły koło Spalono murzyna. Chattanooga, Tenn.— ryNoIes, murzyn, który ■iar do do e a wać konał kryminalnego napadu i zastrzelił panią Chas. Williams żonę wybitnego farmera za mieszkałego w pobliżu Win chester, Tenn., zostałpocł: wy cony w pobliżu Water Tank, Tenn. Szeryf zabrał go do Win chester, gdzie go umieszczono w więzieniu powiatowern. Jak tylko lud się o tem wiedział, otoczył więzieni szeryf usiłował zabarykado drzwi i inne wejścia do wię zienia lecz praca jego okazała się nadaremną. Generalny prokurator prze mówił do tłumu tłómacząc, następnego dnia sąd zajmie mordercą i wymierzy mu służoną karę. W ciągu cz tego masa niezadowolonego ludu ciągle się wzmagała. Gdy kilku rozumniejszych obywateli prosiło lud aby za niechał zamachu na murzyna, tłum rzucił się do więzienia, drzwi wyłamał pomimo prote stów szeryfa i jego podwład nych, zabrał murzyna z celi miejsce zbrodni i morderst o 12 m|l od więzienia pow towego, dokąd przybył o go dzinie 10:15 rano. Gdy motłoch doszedł do przeznaczonego miejsca, umie ścił murzyna na pniu i kazano nu przemówić do ludu. Bez ;rwogi lub okazania najmniej ze się za asu na wa ia szej bojaźni murzyn wszedł na wyznaczone miejsce i powie dział: "Powiedźcie wszystkim moim braciom i siostrom że ich spotkam w wieczności. — Powiedzcie mej matce że ją spotkam tam gdzie więcej się nie rozłączymy." Gdy tłum zapytał go czy do konał morderstwa, przyznał się, tłomacząc się, że wtenczas nie miał nic innego do czynie nia. Później go przywiązano do drzewa nasiąkniętego naftą które podpalono, a murzyn spalił się na popiół nie wyda jąc ani jednego jęku. Dziwny pomysł. Boston, Mass.—E. Knoks, student harwardzkiego uni wersytetu, oskarżony za nie prawne używanie poczty został dziś przez związkowego komi sarza uwięziony i osadzony w więzieniu. Młodzieniec ten o głaszając się w gazetach starał się tą drogą uzyskać pewne sumy, któreby mu pomogły do ukończenia nauk. Ostatnie ogłoszenie, na podstawie któ rego został uwięziony, zawie ra przyrzeczenie, że kto mu przyśle 15c. odkryje mu ta jemnicę, przez którą uzyska 15 dolarów. Zawisł na szubienicy. Seattle, Wash.—Chas. W. Nordstrom został powieszony za morderstwo dokonane dnia 27go listopada, 1891 roku. — Przez 10 lat wznawiano proce sy i odkładano wyrok na ska zanym. Parę tygodni temu gubernator rozkazał aby za wieszone zostały wszelkie ma tactwa i aby natychmiast przy stąpiono do wykonania wyro ku. Gdy go wyprowadzono z celi więziennej, trząsł się jak liść osiny. Potrzeba było czterech ludzi by go utrzymać na nogach Przyprowadzony do szubienicy począł płakać i błagać o darowanie życia. — Wniesiono go na szubienicę zupełnie bezwładnego. Płakał jak dziecko. Sześciu ludzi trze ba było do pomocy by go u trzymać na nugach i .założyć stryczek na szyję. Nordstrom 10 lat temu pracował u W. Masona i pokłócił się z nim o zapłatę. Wieczorem tego sa mego dnia Mason siedzący u okna p*adl trupem przeszyty kulą. Mordercą jego był Nord strom. Został on uznany win nym i skazany na śmierć. Sąd wyższy potwierdził wyrok i odrzucił apelacyę. Od tego czasu używano [wszelkich spo sobów by przedłużyć wyrok śmierci dla mordercy. Zastępca śp. ks. Grutzy. Milwaukee, Wis. — Docho dzą nas wiadomości, że następ cą śp. ks. Wilhelma Grutzy przy kościele św. Jozafata bę dzie Przew. ks. Jacek Gulski, przy kościele św. Jacka zosta nie proboszczem Wiel. ksiądz Antoni Prądzyński, dotychcza sowy przy tym kościele wika ryusz, na probostwo św. Ja dwigi po niedawno zmarłym, śp. KI. Rogozińskim, zostanie stwierdzony jako proboszcz Wiel. ks. Bronisław Celichow ski.— Wiadomości Miejskie. Sprawy miejskie. Istnieje zamiar zabronienia, ażeby stać przy chodnikach ol brzymie ściany drewniana na próżnych lotach w celu przyle piania na nich ogromnych o głoszeń. Ściany te mają być nie wyższe, niż 10 stóp i ustawiane na odległość 25 stóp od linii domów ażeby na wypadek oba lenia ich przez wiatr nie mo gło wydarzyć się nieszczęście. Zanim p. Piotr Kiołbasa bę dzie mógł zająć się wydawa niem rozkazów obalenia i u przątania obecnych rusztowań z plakatami, kompania Gun ning bronić się będzie na dro dze sądowej przeciw nowemu rozporządzeniu, narażającemu przedsiębiorstwo ogłoszń na ogromne starty. Bruki położone w ostatnich latach, ulegną szczegółowej rewizyi, ponieważ przekonano się, że niektórzy składali ra porta fałszywe. Handlarz węgla J. R. Thorn ton żąda $10,000 odszkodowa nia, ponieważ policyant Cline kazał go aresztować pod zarzu temi, że zamiast 4 ton węgla odstawił mu znacznie mniej. Gdy węgle przeważono, poka zało się, że było ich wicej, niż cztery tony. Rodelski i Tasowski. Nie jaki Prodelski przywiózł rywala swego z Wielkopolski do Ameryki aby go się pozbyć. Obaj kochali się w jednej dzie wczynie, kiedy jeszcze jako chłopcy gęsi paśli a potem za bydłem wychodzili w pole. Prodelski jednak zdobył serce dziewczyny i ożenił się z nią. Po ślubie chcąc okazać, że ża dnej urazy nie czuje do byłego rywala—zaprosił go do swej chaty. Nazywa on się Tasows ki. Nakarmił go, napoił—sło wem ugościł po staropolsku. Atoli wnet pożałowałtego kro ku—bo pani Prodelska zaczęła robić słodkie oczy do Tasow skiego. Nie tylko to, ale spoty kali się często to za stodołą, to w oborze, to w pobliskiej leszczynie. Jaki cel miały te schadzki, nikt nie wiedział. Domyślać się wielu domyśla ło. Spostrzegł to wreszcie i sam mąż—ostatni rozumie się. Tak zwykle bywa w podobnych wypadkach. Poszedł po rozum do głowy i obmyślił sobie do bry plan. Przynajmniej zdawa ło mu się, że plan dobry. Za czął Tasowskiemu w żywych słowach malować życie robo tnika w Ameryce—ile zarabia jak dobrze żyje—jak lekko pra cuje— bo złoto tam czasom le ży na ulicy. Tylko się schylić i podnieść je. Tasowskiemu słoto najwięcej do przekona nia trafiło. Ze w dodatku Pro dolski miał zapłacić koszta po dróży — więc pojechali do A meryki. Przed miesiącem przybyli do Chicago, gdzie liostali pracę w rzezalniach. Przyścipny Prodelski chciał już wrócić do kraju, zostawiając :u rywala (gdyż po to tylko przyjechał) gdy stała się rzecz dziwna. Przedwczoraj wszedł szy do swego pokoju—o mało niepadł rażony paraliżem. Zo na jego własna, całowała się z Tasowskim. Przyjechała za nim do Ameryki. Pisał po nią nic nie mówiąc Prodolskiemu. Więc zmartwił się biedak wiel ce. Cały jego plan tak mądrze obmyślany—rozwiał się w o bec sprytu rywala jak mgła przed słońcem. Ale zemścił się ^-bo kazał grzeszną parę are sztować. Najbardziej go to zmartwiło, że żona się z niego śmiała, bo zaczęła mu jeszcze wymyślać, że niedołęga, że nie ma w sobie nijakiej krzep kości. Syn pastora zabity. Policyant James J. Wiley, ze stacyi E. Chicago ave. usi łował rozpruszyć gromadę mło dych ludzi przy ul; Sedgwick i Locust dziś o północy. Mło dzi nie bardzo spieszyli się z usłuchaniem, a nawet poczęli urągać policyantowi. Tenże, rozsierdziwszy się strzelił na hybił trafił i zabił Dawida Lindskog, syna pnstoraszwedz kiego kości >!a przy ul. Locust Hermana Lindskog. Policyant usprawiedliw a sic, że strzelał z konieczności-, gdyż chłopcy zaczepiali kobiety i niezacho wywali się przyzwoicie. Bryan w Chicago. William J. Bryan, były kan dydat na prezydenta, zanierza podobno przenieść się do Chi cago i wydawać tutaj swoje pi smo ,,The Commoner ".Mie szkając w Omaha, nie może Bryan odgrywać takiej roli w pólityde, jaka mu się słusznie należy^ Daleko większem po lem działania byłoby niewąt pliwie dla niego Chicago. Tu tejszym politykierom zamierzo ny pobyt Bryana w metropolii nad Michigan-em jest podobno nie na rękę i dlatego puszcza-^ ją w kurs różne bajki, Burzy się poddają po długim heroicznym oporze prze ciw teroryzmowi angielskiemu. Jest to prawo natury, właściwe nawet bardzo odpornemu organizmowi, że jeżeli nie jest dostatecznie pielęgno wany ale przeciwnie, osłabiony, musi w końcu, z powodu ustawicz nych wysiłków, uledz atakom. Jest to ogólna prawda, dotycząca ciała ludzkiego, zagrożonego niszczącymi wpływami powietrza, obecnie sil niejszymi, niż przed tern, a które wymagają odzyskania znacznie o słabionych organów, które się w wycieńczonym okazują ciele i osła bionym umyśle. W takim krytycz nym czasie jest dla każdego nieod zownie pożytecznem używanie Tri nera Amerykańskiego Elfxiru Gorz kiego Wina od lat wypróbowane Ie karś*twa przeciw wszelkim słaboś ciom dotkniętych organów, jako rzadkiego czyściciela krwi, silnego pokrzepiciela i odnowiciela ciała i umysłu, który sprowadza apetyt, re guluje żołądek, a co najważniejsze sprowadza zdrowy i spokojny sen i chęć do pracy. Tych pełno, dobrych zalet przy u życiu posiada jedyni^ lecznicze Gorzkie Wino, wyrabiane przez Jos Trinera, 799 So. Ashland Ave. Chicago, nie żadne inne. W aptekach pytajcie się tylko o Trinera i nie hirr/.cie innego. Każdy je chwalić będzie przekonawszy się o dobrym jc.ro Rmaku i błogich skutkach leez mc/.vcb, jakie wywiera w każdej d<»łocjli wości u osób różnej płci i ró iMcsro wieku. Ogłaszajcie się w 'l elegrafie.