Newspaper Page Text
/ Królestwa Polskiego, / Litwy i Prowincyj Zabranych. Z WARSZAWY. Obostrzenia dla szkół prywat nych. — Wyroki śmierci. .— Aresztowania. — Uniwersytet warszawski. — Odczyty Po grzeb Jana Popławskiego. — Jubileusz arcybiskupa Popiela. 'Wszystkie symptomy wskazu ją na to, że rząd rosyjski wstąpił na drogę cofania wszystkich ,u stępstw politycznych dla Pola-J ków, jakie spowodował ruch wol nościowy lat ubiegłych. Kancela rya generał - gubernatora cofa po woli wszystkie koncesye i ulgi, a zacieśnia coraz bardziej obroże u cisku politycznego. Zadziwiać to musi tern więcej, że polityka ta w obecnej konstelacyi jest obja wem tego bezgranicznego zaśle pienia i głupoty, która cechowała zawsze stosunek rządu do Pola ków. Niczego nie zapomnieli i ni czego niestetv się nic nauczyli. Tym razem jednak jest to dzia łalność w pierwszym rzędzie na własną obliczona szkodę. Obecnie zwrócił rząd uwagę na prywatną szkołę polską, która od dawna jest solą w oku władzy. Ponieważ nadaną ona została u kazem carskim, więc cofnąć się nie da. Ale rząd obmyślił spryt nie, że powolną szykaną admini stracyjną będzie można zmusić Polaków do tego, że sami znuże ni przeszkodami coraz większemi. zamkną szkoły i otworzą drzwi dia bojkotowanej szkoły rosyj skicj. Dzieło to rozpoczyna okól nik kuratora naukowego przeciw nauczycielom szkół prywatnych. Obowiązujący dotychczas prze pis, że wykładać w szkołach pry watnych mogą jedynie nauczycie le, zatwierdzeni przez dyrckcye naukową, został mianowicie obec nie obostrzony przez kuratora war szawskiego okręgu naukowego. Dotąd bowiem praktykowało się, że dopiero po przyjęciu nauczy ciela lub nauczycielki zawiada miano o tem dyrekcyę naukowa, która zajęła się zbadaniem pra womyślnóści kandydata. Obecnie zaś polecono, ażeby, przed otrzy maniem decyzyi, nic wpuszczano nauczyciela do szkoły. Jednocze śnie nadeszło rozporządzenie, a żeby uczniowie szkół prywatnych nie nosili na czapkach żadnych znaków metalowych, oraz żeby guziki przy mundurach nie były metalowe, lecz rogowe. Jakież to małe i śmieszne! Ta ka bezdenna przemawia z tekstu okólnika nienawiść do polskiej szkoły! Na ulicach Warszawy, pozor nie uspokojonych, od czasu do czasu rozlegają się w odleglej szych częściach miasta strzały z brauningów i mauzerów, tu i ow dzie pojawi się gromadka "ekspro pryatorów" z brauningami, ale są to już echa oddalone tego cięż kiego przesilenia, jakie Warsza wa tak heroicznie przetrwała. Po licya, zajęta tropieniem resztek wolnościowego ruchu, patrzy na fakta bandytyzmu z wyrozumia łością i pobłażaniem. Wszak ten bandytyzm, to jedyna podpora stanu wojennego, wpędzającego ładne sumy do kieszeni "djejatie li'' państwowych. Wsprawie zamierzonego spro wadzenia zwłok Słowackiego do kraju, zabiera płomicny głos poe ta W. Gomulicki, dopominając się, aby zwłoki twórcy "Grobu Agamemnona" spoczęły w War szawie, w katedrze św. Jana. Założono t*.i Towarzystwo imie nia Wojciecha Bogusławskiego, którego celem jest rozpowszech nianie zamiłowania do sztuki dra matycznej. śpiewu i muzyki, oraz rozwijanie w ogóle kultury arty stycznej. Na 'prezesa honorowe go Towarzystwa zaproszono p. Władysława Bogusławskiego. U stawa Tow. zezwala na utrzymy wanie książnicy i czytelni z dzie dziny sztuki oraz wydawnictw pe ryodycznych, dalej na urządzanie widowisk dramatycznych, śpie wów, muzyk, odczytów, wykła dów, wycieczek artystycznych i zebrań. Ma też prawo wydawania utworów z dziedziny sztuki oraz udzielania zapomóg i pożyczek swym członkom na kształcenie sie w zakresie sztuk pięknych. Pogrzeb ś. p. Jana Popławskie go był wspaniałą manifestacyą czci, jaką stronnictwo narodowo dcmokratyczne wyprawiło swemu duchownemu ojcu i przywódcy. Już na pół godziny przed po grzebem, t. j. o g. 2 młodzież związków narodowo - demokra tycznych kordonem odcięła do stęp do krypty kościoła św. Krzy ża, gdzie na katafalku spoczywa ła zasypana mnóstwem wieńców i z szarfami o barwach narodo wych czarna metalowa trumna. 0 &• 3 popołudniu wobec zgroma dzonej przed trumną najbliższej rodziny zmarłego oraz przyby łych z prowincyi i z za kordonu delegatów stowarzyszeń narodo wo - demokratycznych, ducho wieństwo z b. posłami I. Dumy ks. 'Wesołowskim i Gralcwskim na czele, odprawiło modły za du szę zmarłego. Pochód pogrzebowy, który przez ul. hr. Berga, Plac Saski, Wierzbową skierował sic na Plac Teatralny prowadził b. po seł ziemi piotrkowskiej, ks. We sołowski w towarzystwie ks. Po pławskiego, ks. Gralcwskiego i prefekta ks. Marcina Szkopow skiego. Oprócz licznych, złożo nych na czterokonnym karawanie wieńców od najbliższej rodziny 1 przyjaciół, zdobiących trumnę, wiele innych wieńców złożono na 2 umyślnie do tego celu przezna czonych platformach. Za trumną oprócz najbliższej rodziny: wdowy i synów oraz ko legów redakcyjnych znajdowali się przedstawiciele zarządu stron nictwa X. D. z prezesem Koła polskiego p. R. Dmowskim na czele, delcgacyą związków X. D., przedstawiciele różnych organ i - zacyi X. D. z prowincyi i z za kordonu. Xad trumną przemówił pierwszy ks. prefekt 'M. Szkopo wski, który w wymownych sło wach przedstawił zbożną działal ność pracownika na niwie społe cznej. Drugim z kolei mówcą był prezes Kola polskiego w Peters burgu poseł R. Dmowski. W ci cho wypowiedzianej mowie za znaczył on znaczenie zmarłego dla stronnictwa, które "szanując dostojną zachowawczość trądy - cvi polskiej na tradycyi tej, jak na fundamencie buduje demokra tyczną przyszłość". W imieniu ludu, nad którego "unarodowieniem" pracował zmarły, przemawiał znany poseł ziemi lubelskiej Xakoniecznv, który w zakończeniu swej mowy posypał na' trumnę rodzinną lu belską ziemię. Z powodu ogłoszonego świeżo w pismach petersburskich spra wozdania rocznego z działalności uniwersytetu warszawskiego, pi sma rosyjskie robią następujące ironiczne uwagi: "Myli się ten, kto myśli, że w warszawie dawno już niema uni wersytetu. Uniwersytet ten jest i istnienia swego dowiódł... swem sprawozdaniem rocznem. Jest to po profesorsku poważna ofiara na rzecz humoru. W nieczynnym i faktycznie nic istniejącym uni wersytecie były 122 osoby "per sonelu naukowego", a "urzędni ków administracyjnych" (dozor ca gmachów, pomocnik inspekto ra, starszy pedel i t. p.) było 3° Działalność naukowa i administra cyjna całego tego personelu kosz towała skarb 130.345 rb. i 20 kop. Słuchało zaś go 14 studentów i 1 farmaceuta. Na wydziale mate matycznym i historyczno - filolo gicznym było po dwóch studen tów! Xauka każdego z tych mło dzieńców kosztowała skarb, w ten sposób, po 32 tysiące rubli z górą. I za jednego farmaceuta Rasya zapłaciła uczonym warsza wskim także 32 tysiące rubli — czyli wartość dobrej apteki w du żem mieście. I pod innemi względami uni wersytet kwitnął: profesorowie jeździli na delegacye (1.274 rb. 40 kop1', kosztów podróży), otrzy mali wsparcia na kształcenie dzieci (4.809 rb. 35 kop.) i, mię dzy innemi, ile sił mieli, dźwigali nauki. A jeszcze jak dźwigali'! Warszawscy 'prawdziwie rosyj? scy" profesorowie, w rodzaju zna nego Sazonowicza, pisywali wy myślające artykuliki i dowodzili zgromadzeniami w herbaciar niach. Na przyszłość nauka — ma naukę") W tych dniach aresztowano w stolicy: Henryka Galcwicza, ucz nia 5-tej klasy szkoły technicz nej kolei warszawsko - wiedeń skiej i p. Leona Rowińskiego, po mocnika buchaltera firmy "Wil helm Landau". Do więzienia ra tuszowego przywieziono areszto wanego w Siedlcach pomocnika inżyniera gubernialnego, p. Fr. Chwastkiewicza. Wysiano eta pem za granicę p. Nikodema ł.o jewskiego, czynnego organizato ra zabaw abstynenckich. Uwol nione zostały z więzienia ratuszo wego: pp. Bronisława Wyrzyko wska, Janina Olkusznikówna i Józefa Kokoszkowna. Aresztowano dalej w r. jcy zna ną literatkę Izę Moszczeńską. Przy rewizyi w jej mieszkaniu zabrano wiele rękopisów i dru ków. W mieszkaniu aresztowa nej pozostawiono warte. Na stokach cytadeli powieszo no skazanego na śmierć za za mach na urzędnika rewirowego w gubernii grodzieńskiej Karpa isieckiego. Następnie powieszo no Bazylego Pastygę. Piotra Wa cułę, Damjana Litwiniuka i Ste fana Lisieckiego, skazanych na śmierć przez powieszenie za u dział w dwu napadach bandyc kich. Dn. 25 marca upłynęło lat 25 od chwili, w której ówczesny bi skup kujawsko - kaliski, ks. Win centy Cliośeiak Topiel objął sto licę arcybiskupią w Warszawie. OKRUCIEŃSTWA MOSKIE WSKICH CZYNOWNIKÓW. "Uriadnik" gminy Gicdroyi w powiecie Wileńskim, Bogdanow, przybył w nocy ze strażnikiem do folwarku Giełbuciszki, w celu za aresztowania żony właściciela folwarku. Sylwestra Norcjki. Nic czekając, aż się ubierze, wy wlekli kobietę z łóżka, wsadzili do sanek i powieźli, po drodze znęcając się nad nią i bijąc nie miłosiernie. Dopiero na dwuna stej wiorście dopędził ich mąż a resztowancj i wówczas znęcania ustały. O całcm zajściu został spisany protokół w obecności le karza p. IJołbia i sprawa zosta nie skierowaną na drogę sądo da. _ . NAPAD NA PLEBANIĘ. WGołonogu przybyło na ple banię 18 bandytów. W nieobec ności proboszcza ks. Karkowskie go, który znajdował się na sta cyi, złoczyńcy groźbą śmierci zmu sili stróża, aby zapukał do drzwi, gdzie znajdowała się służba i po leci! otworzyć. Stróż zastosował się do rozkazu, i bandyci wtarg nęli wewnątrz. Nakazawszy obec nym milczenie, bandyci dokonali rewizyi i zrabowali 200 rubli, z których 100 stanowiło ofiarę na ołtarz św. Antoniego, dubeltów kę i biżuteryę, poczcm zbiegli, nie ścigani przez nikogo. OGNISKA ZARAZY. Lekarz miejski w Białymstoku żakom u n iko wał pol icmaij strowi, że do lecznicy okręgowej zgła szają. się częstokroć o pomoc le karską chorzy na złośliwe wysyp ki, egzemę, świerzbę, a nawet przymiot, których to dolegliwo ści nabywają w miejscowych za kładach fryzyerskich. Po spraw dzeniu okazało się, iż zakłady te utrzymywane są w Białymstoku tak niechlujnie, są istotnie rozsa dnikami chorób skórnych. TRAGEDYA W KOSZARACH. W Częstochowie, trzej strażni cy: Trygubow, Tichonow i Szu bin zeszli się w koszarach i wszczęli sprzeczkę. Następnie Ti chonow i Szubin zaczęli wyśmie wać się z Trygubowa. Przyczy ną docinków ich była nieuleczal na choroba Trygubowa, który popizysiągł, im zemstę. Gdy to warzysze zasnęli, Trygubow na bił browning, zaczął do nich strzelać, zabił obu, potem zaś sam się zastrzelił!. » KATEDRY BISKUPIE. Rokowania pomiędzy, rządem rosyjskim a Kuryą rzymską w sprawie odsadzenia archikatedry mohylowskiej zostały uwieńczo ne pomyślnem skutkiem. Arcybi skupem. i metropolitą zostanie o becny biskup płocki, ks. Wnuko wski, po którym katedrę obejmie prałat kapituły płockiej, ks. No wowiejski. POTWOREK. Żona pewnego górnika w Bę dzinie powiła dziecię,,płci którego rozpoznać nie było można. Dzie cię to, zamiast uszu, miało dwa otworki w rodzału rurek, nos po dobny do kaczego i oczy zupełnie na wierzchu, zezowate, przyczem dziecko przeraźliwie i dziko pisz czało i gryzło. To dwóćli dniach potworek zmarł. POWRÓT 83-LETNIEGO ZE • SŁAŃCA. W tych dniach przyjechał do Lublina z Syberyi 83-lctni Alek sander Pietrzykowski, który w r. 1863 skazany był przez sąd wo jenny na śmierć wraz z Bogdano wiczem. Dzięki staraniom, udało sie uzyskać dla skazańca ułaska wienie, poczem był wysłany do ciężkich robót do gubernii tom skiej, w której po wypuszczeniu z katorgi, przebywał do tej po ry. ECHA ZABÓJSTWA HANDT KEGO. Skazani na zesłanie administra cyjne robotnicy fabryki Ilandtkc go w Warszawie w większości znajdują się jeszcze w •więzieniu przcsylko'wem. Z kilkudziesięciu przeniesionych do Ekaterynosła wia zwrócono z drogi większość, wyszło bowiem rozporządzenie, aby więcej nad to robotników d° jednego miejsca nie wysyłać. Z fabryki wojsko już usunięto; wszystkie oddziały uruchomio no; pracuje około 500 robotni ków. JESZCZE EGZEKUCYE. W Łodzi powieszono w więzić niu bandytę Marcina Boreckiego i bojowca P. P. S. Władysława Kozłowskiego, skazanego na śmierć za zabójstwo ajenta poli cyi, Bieguna. ZMARLI! W Warszawie zmarł w sędzi wym wieku zasłużony pedagog i przyrodnik ś. p. Karol Jurkie wicz. Urodzony w r. 1822 w Wól ce Zawieprzyckiej w ziemi lubel skiej, ś. p. Karol Jurkiewicz stu dyował nauki przyrodnicze w uni wersytecie petersburskim i w r. 1844-im objął stanowisko nauczy ciela tych nauk w ówczcsnem gi ✓ mnazyum realncm w Warszawie. Po zamknięciu tego gimnazyum w r. 1862-im ś. p. Jurkiewicz zo staje profesorem Szkoły Głównej i następnie uniwersytetu warsza wskiego, uzyskawszy stopień do ktora po obronie rozprawy o wa pieniach lubelskich. W r. 1877-im mianowany zostaje dziekanem wydziału przyrodniczego tegoż u niwersytetu. W dwa lata później wychodzi do emerytury po 35-lc tniej służbie i wraz bierze udział czynny w założeniu T-wa ogrod niczego warszawskiego, zostaje najpierw prezesem komisyi przy rodniczej, a po zgonie ś. p. Ale ksandrowicza prezesem Towarzy stwa, którą to godność piastuje do r. 1899-go. W r. 1894-ym obchodzono u roczyście jubileusz 50-letnicj dzia łalności pedagogicznej ś. p. Jur kiewicza, w którym to obchodzie wziął udział liczny zastęp jego kolegów i dawnych uczniów Działalność publicystyczni a zmarłego była bardzo obfita. Wy dał wiele dzieł dużej wartości na ukowej, redagował pismo,.śpecyal nc "Przyroda i Przemyli", był członkiem redakcyi "Wielkiej en cyklopedyi ilustrowani", gro madził zbiory tmineralogiczne i botaniczne, które następnie prze kazał Muzeum' warszawskiemu. Wolne chwile poświęcał działal ności filantropijnej, pracując gor liwie jako kierownik wydziału o chron W. T. D. członek Rady miejskiej dobr. pit )licznej. W ro ku 1900 z rozporządzenia władzy roznorz Ib Severy Lekarstwa Familijne zawieraja tylko najczystsze i najlep sze ingredyeneye i powodują zawsze jednakowo dobre irezuitaty.j ' t Siła i Zdrowie w czystości Ki £ l r. ■' ł ' "1 Wiosna przynosi rozmaite choroby. Przyczyną ich wszystkich jest nieczystość krwi. W tej porze roku krew jest rzadka, słaba i nieczysta. Obowiązkiem twoim w^iędemj samego siebie: stłumić chorobę w zaczątku. I Lecz czy jest lekarstwo, mogące krew oczyścić? Czy na tem lekarstwit możaft po-| legać? (Alpowiedź łatwa. Severy Czyściciel Krwi jest lekarstwem odżywiającem krew. czyniącem ją gęstą i czerwoną. Wypędza 01F ze krwi nieczystości i czyni ją czystą. Przynosi siłę i zdrowie. Jest to najlepsze ze wszystkich lekarstw wiosennych, dla osób źle się czujących, zniechęconych i przygnę bionych. Skutek jego jest pewny. Tysiącom ludzi pomogło. Spróbuj ty także. Cena $1.00. 1 IM "Miułam wysypkę przez cały rok i nie wiedziałam co robić. Radziłam się dwóch doktorów —boz rezultatu W końcu nabyłam Waszego Czyściciela Krwi i zaczęłam go używać. Po upływie jednego tygodnia wysypka całki mu ustąpiła. A zatem, mogę bezpiecznie polecić to lekarstwo każ demu, Tysiąckrotnie dziękuję Wam za nie." AU3KS Hit A Ił E, Stockton, Kans. Zawsze i wszędzie domagaj się, by ci dali "SEVERY'' k Cierpiący na Eg= | Na różne zeme-baczność! I choroby skórne. Świerzb — ta dokuczliwa i zaraźliwa chorobd Tak dużo zależy od gatunku mydła, który uży- | apowodow.vwana przez małego pasożyta,,toczącegę wasz! Niektóre mydła zdają się być wyrabiane tyl- I Biorę ludzką ustąpi wkrótce,»jeżeli użyć Severy Maści na Świerzb. ko w jednym celu: usuwanie brudu! Są one tak sil nie alkaliczne, że ręce ślepią Bię od nieb, tkaniny psują. I Nid czekaj, at choroba prisyczepl się do oiebi* na dobre, tylko z.\raz jak wystąpią pryszcze I zacanle _ . — się Ło Btratzliwe swędzenie, zmywaj oblicle gorąęa ^AVPf*V M vHłn I Pf 71*11 = U wodą t Severv Mydłem Leczniczem Skórnem, a po-' ^CVtl/ 1T1JUJ-U a tem smaruj maścią. Cena 50 centów. cze Skórne Severy Antisepsol łagodzi i leczy, zamiast rozdrażniać. Usuwa brud również, ponieważ jest doskonałe pod każdym wzglę dem. Leczy z egzemy, ukąszeń owadów, jest do skonhłem mydłem dla dziecka I dla matki, do toa lety, kąpieli, golenia aię i mycia głowy. ^ ^ ^ ■ j(lst to potężny środek antyaeptyczny 1 gojący, prze cena^ centów, g znaczony umyślnie do niszczenia zarażkuw chorób. Używany do płukania uat I gardła, zapobiega I leczy zapaleuie ust 1 dzlązeł, boi gardła, dyfteryę, oraz «nr7P<Ii> WI' WKZVSlkich antckacll I szybko uiuwa chrypkę. Powinien być używany jak i>d sprzeciaz WC wszy81K1CI1 apicKacu | n4jh0jniej przy osobie chorej, szcze*óluie, jeżeli Porada lekarska darmo. ■ choroba jest zaraźliwy Cen* 25 centów. usunięty został z tych stanowisk za dopuszczenie nauki czytania i pisania w ochronach. Od tej chwiii ś. p. Jurkiewicz usunął się w zacisze domowego pożycia, które stało się zasłużo-' ny wypoczynkiem po długotrwa łej, sumiennej i owocnej pracy. — W Granicy zmarł nagłe na anewryzm serca zawiadowca sta cvi kolejowej Dziewulski, znany powszechnie w okolicy i ogólnie szanowany w kole swych kole gów. Szyfkarfa do Kraju Cena Szyfkarty za całą podróż z Chica go do Krakowa $137..%, Oderberg $3(i.!)0, Oswiencim $37.00, Illowo $37.00, Ottlo czin $30.35, Alexandrowo $36.40 itd. itd. Jest to najobszerniejsza Polska Agentu ra Szyfkart i wysyłki Pieniędzy w mieś cie Chicago. Tu możecie wykupić szyf kartę, odjeżdżając do kraju albo sprowa dzając innych za tak nizką cenę jak i u sainej kompanji, 1, II lub 111 klasą, na Bremen, Hamburg, Antwerpen, Rotterdam, Glasgow, Liverpool, Southampton, Libawe i Hango. JOHN I. BAGDZiUNAS 1149 S. OAKLEY AVE. PRZY 24-TEJ ULICY Z North Side, można jechać Western ave. karami do 24-tej ul. lub Ashland ave. do Iilue Island ave., a ztąd na za chód do Oakley ave. Z Bridgeportu Morgan ul. karami do 22-iej, a ztąd na zachód do Oakley ave. 'A Town of Lake Ashland ave. prosto do Blue Island ave. a ztąd na zachód do Oakley ave. Eagle Brewing Co. J* RO WARN IA POLSKA. 14-70-14-81 N. Western Arenas onuiBZ W*'deńeki, prer; S. N. Budtban, sekr ŚM. Agencya Okrętowa i Bankowa TA Mliii VAMUH ftprtftdmfMBj Ueyflrarty m poczto*** 1 yimlądz* do kr»Jo prędko 1 tajała. Zrtiayliuwy od cifrt LwapaatAofcu WrcaWnuf Deku ■ lata Ufina, Boterr&kiM I ***§*•/ ap*4tocHbl«nftw« ■ kca)*. filial■ Iibi wy aąoow* t majjtkewi pwse aowAl Bi *arą! MMb Wacław Btówsld ;£i22Kik Expert Tj Rubber PKZGl i 11 Dopasujemy* DAR M( przez dośwadczonych ludil. Dla pań kobieta do obsługi. Osobne pokuje. Porada Darmo Wszystek towar gwaran. jak 9 dobrze dopasowany I trwały. Potrzeby ow'b ułomnych zat - patrujemy przez apecyalnla urządeone Instrumenty, Opaski po 75« Opaski podbrznazne.f f.70 MÓWIMY PO POL8KU. NORTHWESTERN PHARMACY WINIW.EI 4 Elm, Ulicki* 1218 Uilwiakea Aunot r6g Bobey ulicy Tej. Hambtldttty WjrłnlJtu (o CRłołZMit I payak&eli z ubt i o trzyma cis łl are.; WSZELKIE ADWOKAT SPRAWY O «- *. t wr i m . F. W. Koralewski, Pokój 704 ATW00D BUILDING reg Clark i Nadiion ul. Telefon Hali 2603 ODSZKODO WANIE PRZYJMUJE WizczasH arao uran rtJm 810 NUwukai Ar. Mizsziaku | 79 Cvtrpm An, . u E.B. PALMER, dentysta S19 MILWAUKEE AVE. Godziny ofisowe: Stg&fM3S%L rój Ebton Ave. CHICAGO, ILL Telefon Monroe 1123 ' ' **'• ■ ■ O