Ameryka echo. [volume] (Toledo, Ohio) 1902-1971, December 20, 1902, Image 2

Search America's historic newspaper pages from 1756-1963 or use the U.S. Newspaper Directory to find information about American newspapers published between 1690-present. Chronicling America is sponsored jointly by the National Endowment for the Humanities external link and the Library of Congress. Learn more

{
                  title: 'Ameryka echo. [volume] (Toledo, Ohio) 1902-1971, December 20, 1902, Image 2',
                  download_links: [
                  {
                   link: 'https://www.loc.gov/rss/ndnp/ndnp.xml',
                   label: 'application/rss+xml',
                   meta: 'News about Chronicling America - RSS Feed',
                  },
                  
{
    link: '/lccn/sn83045274/1902-12-20/ed-1/seq-2.jp2',
    label: 'image/jp2',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045274/1902-12-20/ed-1/seq-2.pdf',
    label: 'application/pdf',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045274/1902-12-20/ed-1/seq-2/ocr.xml',
    label: 'application/xml',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045274/1902-12-20/ed-1/seq-2/ocr.txt',
    label: 'text/plain',
    meta: '',
},

                  ]
                }

Ameryka echo. [volume], December 20, 1902, Image 2
About Ameryka echo. [volume] (Toledo, Ohio) 1902-1971

Image provided by: Ohio History Connection, Columbus, OH

Image: of 12.

Page

All Pages

Issues

All Issues Text | PDF | JP2 (6.0 MB)

Ameryka echo. [volume] (Toledo, Ohio), 20 Dec. 1902. Chronicling America: Historic American Newspapers. Lib. of Congress. <https://chroniclingamerica.loc.gov/lccn/sn83045274/1902-12-20/ed-1/seq-2/>

Newspaper Page Text

Z O S K I
Zabór Eosyjski
DEMONSTRACYA W WARSZAWIE.
—Korespondent "Naprzodu" donosi nam
pod datą 21 listopada: Dnia 18 listopada
0 godzinie 9 wieczór pozbawił się życia
Aleksander Koziej, student II kursu poli
techniki, Rosyanin, człowiek o prawym
charakterze, szanowany przez kolegów.
Pogrzeb jego zamienił się w wielką rnani
festacyę młodzieży. Już na Marszałkow
skiej, zaraz za Świętokrzyską, odśpiowano
pierwszy zwrotkę "Warszawianki." Poli
cya rzuciła się w tłum, celem aresztowa
nia, ale bezskutecznie, gdyż oddzielono ją
zbitym wałem od śpiewających. Na ul.
Królewskiej, wyżej orl Marszałkowskiej,
śpiewał cały tłum zebranych "Czerwony
sztandar." Ody policya na przedzie pocho
du próbowała aresztować(co się jej nie udało
ani razu z powodu solidarnej postawy tłu
mu), poczęto śpiewać w tylnej części pocho
du. Trwało to aż do ul. Elektoralnoj, gdzie
już wszyscy, ze względu na małą szerokość
ulicy i znaczny ruch uliczny, odśpiewali
zupełnie zgodnie kilka razy "Czerwony
sztandar." Tuż za pochodem szedł diugi
pogrzeb, który chronił śpiewających przed
atakiem policyi. Szpicle i komisarze byli
bezsilni. Gdy na ul. Chłodnoj szpicle
zaczęli się zachowywać prowokująco, zosta
li parę razy czynnie skarceni. Na cmenta
rzu wygłoszono mowy rewolucyjne. Było
już ciemno, gdy zaczęto wracać z cmenta
rza. Manifestacya trwała cztery godziny.
Z powrotem odśpiewano znów szereg pie
śni rewolucyjnych, aż do ul. Helażnej.
Szpicle trzymali si» zdaleka, obawiając się
napadać w ciemności. Manifestacya wywo
łała w mieście silne wrażenie.
S. P. BISKUP ANTONt BARANOW
SKI.—Dnia 28 listopada zmarł w Sejnach
po krótkich cierpieniach ś. p, biskup sej
neński i augustowski, ks. Antoni Baranow
ski. Ks. biskup Baranowski urodził się
dnia 17 stycznia liS'tt r. w gub. Kowień
skiej Wstąpił do seminaryum w Worniaoh
1 po ukończeniu go kształcił się w akade
mii duchownej w Petersburgu, którą ukoń
czył w roku 1800 ze stopniem magistra teo
logii. Święcenie kapłańskie otrzymawszy
dnia 5 kwietnia 18(52 r.t ks. Baranowski
spełniał początkowo posługi parafialne aż
do roku 1875. Później był profesorem aka
dem i i duchownej w Petersburgu, a następ
nie profesorem seminaryum kowieńskiego.
Ze śmiercią czcigodnego pasterza schodzi
do grobu jeden z najbardziej zamiłowanych
badaczów języków żniudzkiego i litewskie
go, którami w pismach swoich i kazaniach
władał równie dobrze jak polskim.
MOSKIEWSKA OPIEKA. Rząd ro
eyjski trzyma się obecnie w Warszawie tej
taktyki, żeby do żadnych prac kulturalnych
i społecznych nie dopuszczać samych tylko
Polaków. Pracą taką mają się zajmować
albo sami tylko Kosyanie, albo Rosyanie
wspólnie z Polakami. Obecnie powstało w
Warszawie "Towarzystwo popierania i
opieki nad dziećmi," na którego czele stoją
takiego rodzaju "diejatele", jak Troickij i
różni dyrektorowie
4?imnazyÓAv.
Towarzy
stwo ma założyć na przedmieściu Praga
pierwszy przytułek dzienny dla dzieci z
małżeństw mieszanych. W ochronce tej
dsieci będą pobierały naukę języka rosyj
skiego, oraz religii prawosławnej. Jedno
cześnie postanowiono w parku Ujazdow
skim urządzić ślizgawkę dla wszystkich
wychowawców gimnazyów i zakładów
szkolnych. Następnie będą urządzane ro
syjskie koncerty duchowne, na które u
ozniowie zakładów naukowych będą mieli
Wstęp bezpłatny na galeryę.
CUDOWNY SZEF TAJNEJ POLTOYT.
—Donosiliśmy
Bwego
czasu, że aresztowa
no szefa tajnej polioyi w Warszawie, gdyż
wydało się, iż uprawiał on rozległy handel
dziewczętami. Obecnie, na mocy ścisłego
ftiedztwa, dowiaduje się świat o bliższych
szczegółach dotyczących niecnego rzemio
sła moskiewskiego czynowuika. I tak po
bierał on od kilku set agentów stałe roczne
pensye za dostarczanie dziewcząt, tak iż
(oczny jego dochód z tego "rzemiosła" wy
nosił około (50 tysięcy rubli. Uwięziony o
becnio joszcze w najbezczelniejszy sposób
lię wywija, twierdząc, żo przez owe stoBun
ki z agentami mógł on dobrze dozorować
handel dziewczętami i dozwalał tylko na
fł-ywóz dziewczyn upadłych, oo nawet, we
Ifug jego zdauia, leży w interesie publi
Wtnej moralności nigdy zaś uie pozwalał na
prywóz niewinnych dziewcząt i często na
leet temu przeszkadzał. Nie uwierzono mu
jednak i skazany został na 1 rok więzienia.
BUNT WIĘŹNIÓW.- Jak donoszą
'Echa Płockie i Łomżyńskie," nieporząd
ki w więzieniu w Łomży trwają w dalszym
5iągu. W ubiegłym tygodniu aresztanci w
lwóch salach ogólnych zaczęli krzyczeć,
urągać władzy, rozbijać drewniane łóżka,
laborety i okna. W ślad za nimi poszli inni
salach ogólnych i celach pojedyńczych.
Krzyczeli z taką siłą, że hałas ten doszedł
10 miasta i wywołał pewne wrażenie. Dzię.
11 rocie żołnierzy, zaciągającej warty we
wnątrz więzienia, buntujący się nie wydo
itali się ze swych cel. Niebawem przybył
ta miejsce nieporządku wicegubernator
Imirnow i, widząc groźne położenie, zawe
iwał jeszcze jedną rotę pułku biełozierskie
k. Aresztanci, dowiedziawszy się, że sam
tibemator wkrótce przybędzie, uspokoili
\ę. Wicegubernator skazał głównych wino
ajców na trzy dni aresztu o chlebie i
Kidzie.
OBOHOD LISTOPADOWY.—Z War
niwy donoszą pod datą 29 listopada br.:
o godxime 10 rano na nabożeństwie u
Iwiętego Krzyża zebrało się wiele osób,
rśród któryoh praswaftali akademicy. Fó
nabożeństwie kilkaset osób większemi gro
pami skierowało się w stronę Alei Jerozo
limskich. Tu policya zatrzymała idących,
musieli więc nawrócić i doszli do pomnika
Mickiewicza. Przed pomnikiem zdjęto
czapki. Tłum po większej części złożony ze
studentów chciał obejść pomnik dokoła,
lecz zastąpiła im drogę policya i rozpro
szyła zebranych. Aresztowano przy tern
kilka osób.
SIELCE, gub. Piotrkowska, pod Sosno
wcem. W nocy z dnia 15 na l(5ty z. m. w
Sielcu pod Sosnowcem 22letni Józef Zo
rychta, włościanin gminy Sulików, pałając
nienawiścią do teścia swojego Ignacego
Kurnika, zadał mu cios nożem w bok w
okolicy serca, wskutek czego Kurnik wkrót
ce w strasznych męczarniach zakończył ży
cie. Nie zadawalając się jednak tein, zranił
również niebezpiecznie w oko teściowę swo
ją Maryannę Kurnikową. Przestępcę are
sztowano.
Zabór Austryaeki
ZAMACH MORDERCZY.— W Znmar
stynowie przy ul. św. Michała pod nr. 15
mieszka służąca Anna Skiba, dziewczyna
młoda i przystojna. Zapałał do niej wielką
miłością zarobnik Antoni Zachodny i
oświadczył się o jej rękę. Anna odrzuciła
jednak jego projjozycfyę, czem podrażniony
krzyknął: "To ja cię zabiję!" schwycił po
lano i począł niem bez litości okładać
przedmiot swej miłości po głowio. Zlana
krwią Anna padła na ziemię, a rozwście
czony adoratoi dobył noża i chciał ją prze
bić. Szczęściem w tej chwili weszli do izby
Tomasz Semenak i Katarzyna Błońska, ci
schwycili mordercę i nóż mu odebrali. Po
rozbrojeniu oddali domownicy mordercę w
ręce agenta policyi Weinstocka. Poranioną
w głowę Annę Skiba opatrzyło pogotowie
Tow. ratunkowego.
ZAKOPANE.—Dnia 23 listopada odby
łosię uroczyste poświęcenie nowo wybudo
wanego sanatory urn dla chorych na gruźli
cę. Ceremonii kościelnej dopełnił ks. Ka
szelewski, proboszcz w Zakopanem. W uro
czystości wzięli udział namiestnik kraju
hr. Piniński i marszałek Andrzej tir. Poto
cki. Zjechało się także wielu lekarzy z War
szawy, Poznania, Krakowa i Lwowa.
Wszyscy oni po poświęceniu gmachu pod
pisali protokół, w którym zgodnie poświad
czają, że nowa instytucya tak pod wzglę
dem położeniu jak i urządzenia odpowiada
wszystkim wymaganiom współczesnej nau
ki
POŻAR BORYSŁAWIA. -Dnia 25 li
stopada wybuchł pożar w szybach nafto
wych. Ogółem padło pastwą płomieni 17
wież wiertniczych, a mianowicie: 4 należą
ce do akcyjnego Towarzystwa. 5 firmy Sro
czyński i Bogusz, firmy Męciński, Pło
cki, Sroczyński, Suszycki i Spka, 8 firmy
Sroczyńksi i Fibieh, 1 firmy T. Łaszcz i
Spka, 1 firmy Perkins Mc. Intosh. Oprócz
tego spłonęło kilkanaście zbiorników na
I cystern i kilkadziesiąt mniejszych i
większych budynków. Szkoda wynosi około
milion koron i była w większej części ubez
pieczona.
SMIERC W PŁOMIENIACH. W Ła
nach, powiatu Lwowskiego, wybuchł w
tych dniach pożar, który w niespełna go
dzinę zniszczył doszczętnie zagród wło
ściańskich. Pożar powstał około godziny
II w nocy ze szopy Wasyla Iłkowa, które
go zupełnie zwęglone zwłoki znaleziono
nad ranem na pogorzelisku. Ogień wznie
cił prawdopodobnie Wasyl Iłków, położyw
szy się spać w szopie z tlejącym papiero
sem.
ŻYWIEC.—W Ciścu znaleziono w do
pływie rzeki Soły zmarznięte zwłoki 781e
tniego Karola Gebla z Cieszyna, przybyłe
go w tych dniach w odwiedziny do swego
zięcia, tutejszego kupca, Teodora Lincze
ra. Gebel wyszedł jeszcze dnia 14 z. m.
wioczorem z domu swego zięcia na prze
chadzkę. Prawdopodobnie w drodze zbłą
dził i znużony, chcąc wypocząć, znalazł
śmierć przez zamarznięcie.
ŻABIE. Przed kilku dniami odbywało
się tutąj w domu gospodarza gruntowego
llnata Stefuraka wesele. Około północy
przyszło między pijanymi gośćmi weselny
mi najpierw do sprzeczki, a następnie do
bójki, w czasie której włościanin Dmytro
Bojezuk jednern uderzeniem toporka poło
żył trupem na miejscu gospodarza grunto
wego z Żabiego, IMletniego JuręCzucyniu
ka, ojca 2 dzieci. Zabójcę uwięziono.
ZAMARSZTYNOW.-Kupcowa Regi
na Kreuterowa, wychodząc z domu, za
mknęła w mieszkaniu dwoje dzieci: sie
dmiojetnią córkę Sarę i 41etniego synka.
Dzieci pod nieobecność matki, bawiąc się
zapałkami, wznieciły pożar, skutkiem któ
rego Sara spaliła się w płomieniach. Synka
zaś uratowali sąsiedzi.
RAWA.—Do więzienia śledczego tutej
szego sądu powiatowego odstawiła żaudar
merya UUetnią sługę Tulijankę Szarzyńską
z Rawy, która, urodziwszy przed kilku
dniami dziecko nieprawego łoża, zawinęła
je w koszulę i schowała do kufra na stry
chu, gdzie maleństwo wskutek braku po
wietrza zmarło.
PRZEWORSK.—Na tutejszej stacyi ko
lejowej zdarzył sie smutny wypadek. Prze
suwacz wozów, Tymko Antonika, zajęty
sprzęganiem wozów kolejowych, został tak
nieszczęśliwie wskutek własnej nieostroż
ności uderzony wozem w okolicę skroni, że
na miejscu wyzionął ducha.
WE WSI WOŁOSOWCE (powiat Zło
i czowski) spłonęło 8 zagród włościańskich
wraz z zabudowaniami i tegorocznym zbio
rem łącznej wartości 25,400 kor. ubezpie
czonych z tego było tylko 4 zagrody na
kwotę 6500 kor. Przyczyna polaru niewia
doma.
1
A E Y K A
I STARY SAMBOR.—W tych dniach
około godziny 1.1 w południe wszczął się
pożar w domu Waśka Kością, gospodarza
'gruntowego w Biliczu i w krótkim czasie
zniszczył całe gospodarstwo wartości 1,200
koron. W płomieniach zginęło dwoje dzie
ci Kością, 51etni Piotr i -letni Iwan.
TARNOPOL.—Przed kilku dniami oko
ło godziny 4 rano rzuciła się w zamiarze
samobójczym pod pociąg zdążający w kie
runku Tarnopol Berezowica wielka, 20 le
tnia Tekla Dmytrka z Tarnopola i zginęła
na miejscu. Powodem samobójstwa ma być
zawiedziona miłość.
WADOWICPJ.—Pociąg najechał na ram
pie w gminie Palczowicach na przejeżdża
jący wóz z węglem włościanina z Ryczowa,
Jana Jendry. Maszyna pochwyciła tylną
część wozu i przewróciła go. Z ludzi nikt
nie poniósł żadnego szwanku.
TR EM BO W A. Włościanin Szczepan
Kisiel z Plebanówki, kopiąc w Trombowli
w miejscu zakazanem glinę, uderzony zo
stał tak nieszczęśliwie w głowę przez usu
wającą się ziemię, że poniósł śmierć skut
kiem pęknięcia czaszki.
W WIELKICH OCZACH (powiat Ja
worowski) zniszczył pożar doszczętnie trzy
stodoły wraz ze znajdującymi się w nich
plonami i narzędziami rolniczemi. Szkoda
w części tylko ubezpieczona, wynosi i3(344
kor.
SANOK.—Podczas wydobywania ka
mieni w kamieniołomie w Komańczy spadł
robotnik Ignac Polakiewicz tak nieszczę-1
śliwie w dół 1(5 metrów głęboki, że wskutek
odniesionych ran na głowie zmarł na drugi
dzień.
TARNOBRZEG-. W gminie Dąbrowi
cy, tutejszego powiatu, odebrał sobie życie
przez powieszenie się lletni gospodarz
gruntowy, Antoni Twórz. Powodem samo
bójstwa miała być nieuleczalna choroba. I
Zabór Niemiecki
ŚWIECIE.—W kościele klasztornym
wszczął się ogień i zniszczył wspaniałe ma
la tury al fresco w presbyteryum. Tak samo
organy. Najcenniejszym zabytkiem, który
kościół ten posiadał, był obraz Madonny.
Przywiózł go z Gdańska w roku 1024 pe
wien właściciel ziemski i umieścił w ko
ściele św. Michała, który stał na miejscu
dzisiejszego zakładu dla obłąkanych—a od
roku 1721 przeniesiony był do kościoła
klasztornego. I ten zabytek starożytny zni
szczył pożar.
BYDGOSZCZ.—Żołnierz 34 pułku pie
choty Binder, będąc pijany, wtoczył się
do kwatery, ale taki stawiał opór chcącym
go położyć na łóżko, że koledzy jego użyć
musieli przemocy, przy tein wykrzykiwał
głośno: niech żyje socyalna demokracya.
Za ten okrzyk poszedł pod sąd i skazano
go na rok i pięć miesięcy więzienia po
mimo, że uniewinniał siętem, iż naówczas
nic o świecie nie wiedział.
SREM.—Pewna nieznana niewiasta, ja
dąc do Czempinia, pozostawiła na stacyi w
Grabianowie 8 letniego chłopca i zniknęła.
Chłopiec twierdzi, że pochodzi z Poznania
i zmuszony był z "ciotką" jechać do Śre
mu. Rodzice bardzo nielitościwie z nim się
obchodzili, bijąc go z jakiejkolwiek przy
czyny. Ciotki nie zna, ani nie wie, do ko
go miał jechać.
POGORZELA.—Pan Teichmann sprze- i
dał rzeźni ko wi, p. Figaszewskiemu, ober
żę za 30 tysięcy marek—a sam wyprowadza
się do Hanoweru.
—Pan A. Banaszkiewicz sprzedał oberżę
w Rynku p. Kaniewskiemu za 21 tys. ma
rek.
SKURCZ.—Dnia 15 listopada oddane
koloj żelazną ze Skurczą do Czerwińska do
użytku publicznego. Pocjiągi osobowe kur
sują pomiędzy Skurczom u Czerwińskiem
o razy dziennie. Od 1 kwietnia będą pocią
gi kursowały do Starogardu.
MIEDZYRZECZ.—Do więzienia przy
stawiono Rocha Urbaniaka, którego szcze
cińska prokuratorya ścigała listem goń
czym, za zamordowanie lOletniej Maryan
ny Urbunek, pochodzącej ze Zrojów w gu
berni Kaliskiej.
WRZEŚNIA. Pierwszy przypadek
zmarznięcia w bieżącej porze zimowej, ra
czej jeszcze jesiennej, zdarzył się przy źwi
rówce miłosławskiej. Znaleziono tam
zmarzniętego chałupnika Stachowiaka z
Obłaczkowa.
WRZEŚNIA.—Pan"Skarbeński z Chwa
libogowa, jadąc z Wrześni, spostrzegł w po
bliżu wsi Chociczy ciało zmarzniętego męż
czyzny. Zabrał je i odwiózł do lazaretu po
wiatowego.
WITTEN.—Złodziej pozwolił się za
mknąć w kośoiele i okradł skarbonki.
Piszcie po objaćhieula i druki do
teki
NARODOWY BANK POLSKI.
Wysyłamy pieniądze do Ktarogo Kraju najtaniej, najbezpieczniej i najszybciej. Sprzedaje
my szyfkarty do i z .Europy po najtańszych cenach. Wysyłamy uięfcczyzn do Starego Kraju na
pośpiesznych parowcach za kwotę od 7 do 10 dolarów. Załatwiamy wszelkie sprawy sądowe,
notaryalue i wojskowe najlepszym skutkiem za taniem wynagrodzeniem.
Carlisle street. New York, N. 1.
MIKOLOWO (Nicolai) na Górnym Ślą
sku. Pewna wdowa usiadła wieczorem przy
piecu, w którym paliły się węgle. Zdaje się,
że iskry pryskające zapaliły jej suknie—a
potem ona sama węglić się zaczęła. Gdy
mieszkanie gwałtem otworzono, już była
bez ducha i na pół zwęglona.
TUCHOLA.- Skradziono znaczniejszą
sumę pieniędzy wyższemu proboszczowi
wojskowemu ks. Michałowi Frydrychowi
czowi, który, przeszedłszy w stan spoczyn
ku, od roku tu mieszka.
POBIEDZISKA. Długoletni pro-1
boszcz Rudal obchodził dnia lfi zm. jubi- i
leusz oOletniego kapłaństwa. Na jubileusz
ten zebrali się w kościele liczni parafianie
oraz wielu duchownych z dalekich stron.
OLSZTYN.—Kat stracił toporem woź
nicę Michała Jędrzejczyka i wdowę Wil
helminę Bacher. Skazał ich w czerwcu sąd
przysięgłych na karę śmierci za otrucie
żony Jędrzejczyka.
WĄGROWIEC.—Nieznany woźnica za
miejscowy przejechał troje dzieci. Synek
51etni stolarza Maciejewskiego umarł nie
zadługo potem. Dwoje mniej jest pognie
cionych.
BYDGOSZCZ.—W Małych Bartodzie
jach zadusiło się troje dzieci pewnego ro
botnika.—Skutkiem wybuchu z pękniętej
lampy powstał pożar i dzieci w dymie się
udusiły.
KOŚCIAN.—Spaliły się prawie równo
cześnie dwa mosty, wiodące przez Odrę do
Kotusza—prócz tych spaliły się trzy stogi
zboża, stojące w pobliżu tychże mostów.
DUISBURG.—Robotnik Schultz, wró
ciwszy do domu pijany, zaczął się kłócić z
żoną, która go tak silnie za gardło chwyciła,
iż padł nieżywy ńa ziemię.
RUGI PRUSKIE.—Policya pruska w
Zabrzu odstawiła do granicy austryackiej
6 robotników galicyjskich, zatrudnionych
w tamtejszej cegielni Chwalczyka.
SARNOWO.—Ubogi w gminie, Łukasz
Antalski, zmarzł w nocy, schroniwszy się
pewnej pustej stajenki.
STAROGARD. -Na dworcu odcięła lo
komotywa robotnikowi Peglowowi głowę
od kadłuba.
ZNIN.—We wsi Wenecyi utonął w je
ziorze chłopiec, syn robotnika, jeżdżący na
łyżwach.
Wyleczy zaziębienie w jednym dniu.
Używaj a a i v o o o u i n i n e tablecikL
Uważaj na ton podpis na
każdem pudełku. 25 ent.
(i8-ao) E. O.
NA GWIAZDKĘ
Gry Towarzyskie
DARMO
W KAŻDYM FUNCIE
KAWY "LION '11
Od tej pory do Gwiazdki do każdego funta ka
wy dodawać będziemy bardzo pożyteczne zabawki
i gry towarzyskie—50 funtów. Kupcie funt ka
wy "Lion'' a prezent. Gwtozdkowy będziecie inieć
darmo.
Przeszło Pięćdziesiąt Lat
ŁAGODZĄCY SYROI
Pani Winslow
dają matki swym dzlociom podczas
po
Hk zapalenie
i
CC
A.
wyrosta
sen 1 odpoczynek nocny przerywa wam dziecko
niem na otwierające dziąsła, to zaraz poftlijcle
i
dz^cy
Syrop
zębów. JeM
narzekr
do
butelką "Łagodzącego Syropu Pani Winslow," kt4
ry natychmiast aUy cierpieniom dziecka. Jest to 6rode?
wypróbowany 1 pewny. Leczy rozwolnienie, reguluje *oiy
dek 1 wnętrzności, leczy koikl, zmiękcza dziąsła,
zmnlef
dodaje energii całemu syetemowi. "Lege
Pani Winslow" dla dzieci, którym zęby
stają, ma przyjemny smak Jest wyrabiany podług roceptj
Jednej z
aych, Jest
wyru-
najsławniejszych doktfirek w Stanacv Zjeduocitt
sprzedawany
w każdejaptece na całym iwttdt
Cena butelki 25 centów.
TRZEBA SIĘ PYTAĆ O
8ÓG L'LIC DIVISION I HAMILTON, TOLEDO, O.
Vyrabia najlepszo piwo: luimharbeiskie. Pilzećekie, Wie
ona kio 1 l.enk'a Extra PUzeńskie exporiowe, w becckscł:
ul) w butelkach. Piwo nasze jost dookonałe, a ceny dla sa\a
iiietów bardzo umiarkowane. Piwo wyoyłamy do wezystkiefe
oząści ówiata, bo wszędzie eobie już zjadaniu klientele swł
loskonałością. Obetalunkl przyjmujemy osoblńcte Ino U
townw. TELBtVW No. 896-
ZEGARY, ZEGARKI,
Pierścionki 1 KccErrozlote Obrączki
iłlubno oraz Inne Klejnoty 1 Oku
lary w lor ległym wyborze.
Heparacye zegarków i klejnotów.
Towar i robota wyborowej
wartości.
E N Y Z Y S N E
Osobom ppzamiejscowyin gwarantowana jost jaknaj
euniieunicjaza obsługa.
Adres: A. Gałecki, 1185 Vuw st., Toledo, Oblo.
a
SS
U
5
20t5Frudnia 1902.
A z y s k u a n a w e w ę
Lr£lwlHllC cej slale gwarantu
jemy każdemu, kto weźmie agenturę
naszych obrazów patryotveznych re
ligijnych i ram do obrazów. Nicsig
nie rvzykuje.
O. & S. 8. ART. INST.
SŁABI INIEDOŁĘŻNI MĘŻCZYŹNI
niech flii nie obawiają pisać do mnie. Nie mara najmniejsze
go zamiaru iiuriąiiania was. Pragnę jedynie poinformować
was o lekarstwie niwery.ąoem wszelkie choroby męskie. Cier
piałem prze/. (Uiifiic luta z powodu nadużyć młodości na po
lucyą, rozszerzenie żyt, iitraUj inąekońri i pamięci, nerwo
wość if ]). W nadziei znalezienia pomocy i ratunku wydałem
setki dolarów na specyalistów, pasy elektryczne i lekarstwa,
byłem zasypywany przesyłkami lekarstw pióbnych (frea
samples tak pocztą jak i przez C. O. ]., przez najrozma
itszych szalbierzy i naciągaczy. Nieomal zupełnie zrjnowa
ny, "udałem si«i do Europy by zasięgnąć rady poważnego spe
cvalisty. Ten przepita! mi lekarstwo, które wyleczyło runie
najzupełniej i dziś czują siet lepiej niż kiedykolwiek w życiu.
Receptę t«go znakomitego lekarstwa posiadam do dziś i w
razie potrzeby |oe)f j.') każdemu w kopii wraz z potrzebneml
informacjami bezpłatnie—można z niej otrzymać lekaretwo
w każdej lepszej aptece za małą cenę. Uleczyło aię już tak
setki osób.
Piszcie do mnie dzisiaj. Ja nie jestem oszust i nie mam nic
do sprzedania lub wysyłki przez C. O. D. i nazwisko i adrea
wasz zatrzymani jako święty sekret. Jeśli byście przekonali
się o jakiejkolwiek mojej nieuczciwości, pozwalam wam o*
głosić mnie w gazetach. Adres: (88—BI)
OttDER*
N o w y W y n a a z e k
na wzmocnienie i utrzymanie włosów
'1'yBiące łysych ludzi dostało piękne włosy. Wstrzymuje
wypadanie włosów z głowy w krótkim czasie. W miejece sta
rych porastają nowe nader barwne włosy. Wszelkie Infbrma
tye darmo. Po szczegóły piszcie, załączając 2c. znaczek po
cztowy, nod adresem: (33— 9)
O U N Z A
AOENCYA KART OKRĘTOWYCH
A.
wysjrtkt pieniędzy.
Sprzedajemy karty okrętowa
wszyBtkicn części świata. Wy
rabiamy plenipotpncye sądowa
dla adwokatów, ściągamy pie
niądze ze Starego Kraju. Wy
syłamy pieniądze do wszyst
kich części świata. Wyrabiamy
tykiety kolejowe. Urządzamy
eKskursye dla towarzyatw. Za
liezpiecsamy od ognia. Sprse
dajemy loty, domy i farmy. Na
sza firma jest najstarsza 1 naj
jdpowiedziełiiiejsza w tej czq
kraju.
Braun, Torgler & Go
TOLEDO, OHIO
Elektro-Chemiczny Pierścionek
LECZY
Reumatyzm, Chorobę świętego Wita, Kamień
i herzu, oełaoienie narządów moczowych 1
,iozbywa bólów przy słabościach miesięcznych,
w«L-»Vł?.L i .cierpienia, które powstają
wskutek przeładowania organizmu kwasami.
Elektro-magnetyzm, zawarty w pierścionku.
naturalnym sposobem wyciąga wszelkie kwasy z organizmu!
Me potrzeba brac żadnych lek.irstw, tylko nosić pierścionek
na którymkolwiek palcu, a choroba wnet ustanie Tysiące lu
dzi_zostało wyleczonych tym pierścionkiem.
Kto nie będzio kontent /. pierścionka, może go zwrficlć W
przeciągu 4 tygodni i dostanie swoje pieniądze nazad.
Ona $2.00, pozłacany $4.00.
Należy przysłać miarę na pierścionek razem z pieniędzmi.
Okręcić wąski skrawek papieru na palca 1 uciąć akuratnie ta
ką długość jaka starczy wokoło palca.
PARYSKI. 316 JACKSON AVE.. TOLEDO, Q,
A E
OFIS I MIESZKANIE:
2804 Lagrange st., Toledo, Ohio.
Home Te 1. No, 5161,
Napiszcie do Dra Ham. Porada nic nie kosztuje.
[Doświadczony i znany na cały świat]
DR. HAM
posiadający dyplom najlepszej szkoły(
'lekarskiej "Bellvue Hospital Medical!
^College" w New Yorku, po odbyciu po-j
fdróży i trizytacyi różnych szpitali w Eu-i
ropie, rozpoczął na nowo swą wieloletnią]
*pvaktykę i przyjmuje chorych u siebie]
"oraz udziela radv listownie.
uuaiuw uuuwrnu\v\on itnrą, wyrzuiy na głowie i ekór
choroby kobiece, zhoc2aaias regularności, krwotok,
«jn,
I:
U
wysychanie mlecza, osłabienie nfg, suchoty,' choroby
troby i nerek, tyfus, odrą, glisty, robactwo, liszaje, par-l
chy, kołtuny, choroby jelit i prywatne
11. d.
Leczy niewiasty,
dzieci i mężczyzn.
Jeżeli clerpiez, a straeiłefl nadzieją wyleczenia, uda! alei
zaraz do
Dra
i
Ham po radą. Dr. iiaiu wyleczył Jut UaląceJ
luozi, którzy dłusro cierpieli a przez innych lekarzv'aniwl
ifzpitalach nie mogli być wyleczeni. Ludzie cl
rozgłaszają imlą Dr. Ham i znajomym go polecają.
cie sią do niego, to was wyleczy.
wazadzlo!
Ud&1-I
CHOROBY ZARAŹLIWE
Fezy
trzeba
Fchorób sprowadza /,łe skutki ńa przyszłość.'
PORADA DARM01 Dr. Ham każdemu udzieli rady darmo
Fppiszcie tfioęobę, podajcie wiek chorego, przyślecie w 11-l
.. takżjg-centową marką pocz-^
towq to dostaniecie odpowiedz aatychraiaet, czy choroba!
jest do WTioezenia. Można piaać w jakimkolwiek Jąsrka/
Adree taki
jr Ram
a
50lTOLEDO,OHIO.Mg.,umonł|Na,l9n
illi. V, O* 11(1111,
i i
Napiszcie do Dra Has. Parada nic n(a \n\n Mrs. Winslow's Sooth i ne: Syrup.
TOLEDO BREWING & MALTING CO.,
Dept. A. 8. tT. PAUL, MINN.
C. H. Bentson, A, Box 622, Chicago, 111.
Sta. W., Brooklyn, New York City.
209—211 Madison »t.
Chamber of Conaorc*.

Ameryka echo. [volume], December 20, 1902, Image 2
About Ameryka echo. [volume] (Toledo, Ohio) 1902-1971

Connect with the Library

Find Us On

Subscribe & Comment

Download & Play

Questions

Ameryka echo. [volume], December 20, 1902, Image 2 About Ameryka echo. [volume] (Toledo, Ohio) 1902-1971

Connect with the Library

Find Us On

Subscribe & Comment

Download & Play

Questions

Ameryka echo. [volume], December 20, 1902, Image 2
About Ameryka echo. [volume] (Toledo, Ohio) 1902-1971