Dodatek nadzwyczajny do No. 137. „DZIEHNIKA CHICAfiOSKIEflO" Sobota, dnia 11 Czerwca 1892. MRU N0M1N0WANY! Straszliwa porazka Blaine'a. Zwyciestwo przy pierw szym balocie. Harrison.. Blaine— Mckinley. Reed Lincoln... . . .535 glosow. ... 182 glosow. ... 182 giosow. 4 glosy. 1 glos. Wczorajsza kenwencya. Jut po wydaniu „Dziennika Chicagoskiego" wczoraj popo iudniu rozstrzygn^Ja si§ walka. przedwyborcza na konwencyi republikailskiej w Mimeapo lis. Nad wszelkie spodziewa nie zwolennicy Blaine'a prze 9tali przewlekad narady i oka zali si§ gotowymi do zakori czenia wst^pnych czynno&n i do giosowania na kandydat6w na urz^d prezydenta. O godz. 11 .ain. 37 przewodnicz^cy McKinley otworzyi posiedze nie i nader szybko zaiatwiono si§ z kwestyami pism uwierzy telniaj^cych. Z rado£ei$ wielk$ powitali wszyscy oznajmienie przewo dnicz^cego, te na porz$dku dziennym jest podawanie na zwisk kandydat6w na urz^d prezydenta. Zwyczajem dawnym wywo iywano nazwiska Stan6w w porz$dku alfabetycznym i da wnno glos tym delegatom, kt6 rzy 2yczyli sobie podad jakieS nazwisko. Kiedy Stan Colorado zostai wywoiany, powstal Senator Wolcott i w kilku stowach w imieniu Stanu wni6si kandy datur§ Blaine'a. Ogromae o klaski trwaj^ce trzy minuty powstafy ze strony zwolenni k6w Blaine'a. Kiedy si§ u spokojono, Wilcott w dlu^szej mowie slawit zasiugi Blaine'a, poczem znowu entuzyastyczne powstaly oklaski. Kiedy p6£niej ? wy woiano Stan Indiana, R. W. Thomp son w diuiszej przemowie po dai kandydatur^ ze strony Harrisona. Naturalnie entu zyastyczne oklaski powstaty ze strony Harris mistow. Kiedy Stan Michigan zostal wywoiany i nikt z delegat6w tego Stanu nie prosit o glos, zapytal ktoS z galeryi: „ What's the matter with Alger?", gdy2, jak wiadomo, s^dzono, 4e Al ger b^dzie kandydatem tego Stanu. Jednakie na pytanie to odpowiedziano tylko Smie hem. Z Minnesoty W. H. Eus tispoparf kandydatui-Q Blaine'a i w dtuiszej mowie siawit jego zasiugi. Po tej mowie kilka krotnie wznoszono okrzyki na czeSd Blaine'a. DluZsz^ jed nak2e jeszcze mow§ mial p62 niej Chaucey M. Depew, w imieniu Stanu New York, na cze&5 Harrisona i wywofai sw^ mow^ jeszcze wi^kszy entu zyazrn. Ze strony North Ca rolina H. P. Cheatham r6wnie£ w przemowie swej popart kan dydatur§ Harrisona. Zacz^lo si§ p62niej gtosowa nie. Poni2ej podajemy rezultat teg° giosowania, odnoSnie do poszczeg61nych Stan6w. Wszy stkich gios6w oddanych bylo 906, potrzebnych zatem do wyboru byio 454 gios6w. Kie dy przy wywolywaniu poszcze g6lnych Stan6w okazatosig, ie Texas oddai Harrisonowi 22 gios6w, ju2 nominacya Harri sona byla zapewnion$ i po wstai taki haias, ie niepodo bna byio sfyszed rezultatu gfo sowania ostatnich kilku Sta n6w. McKinley tei chcial wnieSd, powoiawszy na miejsce przewodnicz^cego Elliotta F. Sheparda, aby zrobid nomina cya jednogioSn^, ale sprzeci wiai si§ temu energicznie Wolcott i za2$dai, by glosowa no do koiica. 0 godz. 4 min. 40 popoiu dniu nareszcie rezultat zostai ogloszony i wtedy jui nie sprzeciwiano si$ wnioskowi, by nominacya uczynid jedno gioSn^. i Rozesiano natychmiast t-ele gramy na wszystkie strony, a najpierwej do Biatego Domu w Washingtonie. Glosowanie w poszczegoluych Stanach. Stany. Alabama Arkansas California Colorado Connecticut Delaware Florida Georgia Idaho Illinois Indiana Iowa Kansas Kentucky Louisiana Maine Maryland Massachusetts Michigan Minnesota Mississippi Missouri Montana Nebraska Nevada New Hampshire New Jersey New York North Carolina North Dakota Ohio Oregon Pennsylvania Rhode Island South Carolina Soutb»Dakota Tennessee Texas Vermont Virginia Washington West Virginia Wisconsin Wyoming Alaska Arizona.. * District of Columbia. Indian Territory.... New Mexico Oklahoma Utah IF. 15. 8 4. 4 8. 2(5, 34 30, 20 11 , 22 8 14 18 7 8 13 28 5 15, 4 18 27 18 2 1 1 19 5 13 8, 17 22 8, 9 1 12 19 4 2 1 i 6 2 2 |53o m Reed nadto otrzy maf po je dnym glosie w Stanach New Hampshire i South Carolina i 2 glosy w Texas. Robert Lin coln otrzy mai jeden gios w New Hampshire. McKinley zaraz po ogtosze niu rezultatu powiedziai, it, bardzo mu pochlebia, ie otrzy mai tyle glos6w, ale nie w$tpil ani na chwil§, ie Harrison otrzyma nominacy$. Kandydat na wiceprezydenta. Na wieczornem posiedzeniu mianowano kandydatem repu blikailskim na wiceprezydenta pana Whitelaw Reid, wydaw c§ nowojorskiej gaztty „Tri bune" i byiego posla do Fran cyi. Reid nie starat si$ bardzo o nominacy$, ale przyjmie. Otrzy mal bardzo fat wo i prawie nie rniaf przeciwni k6w. Co mowi$ politycy. W Chicago uaturalnie z 4y wem zaj^ciem co kilka minut odbierano telegramy. Oto wyraienia ai^ niekt<5 rych polityk6w, wczoraj wie czorem zebrane: Roger Sullivan (demokra ta), klerk w Probate Court: „Nominacya ta tyle znaczy, co kl^ska dla partyi republikaii skiej w Listopadzie b. r. Alt geld i nasz demokratyczDy kandydat zwyci§2q." John McCarthy (dem.) z Lemont: „Wielki to dzieii dla demokrat6w. Republikanie te go Stanu nie pozyskaj^ dla tykietu z Harrisonem u g6ry. DoSwiadczeni republikanie wied^ieli, 4e on musi byd po bity i dlatego sprzeciwiali si§ jego mianowaniu." John C. New (rep.): „Do bry to wyb6r. Czy zwyci$2y my? Ale2 naturalnie. Zwy ci^ymy w kaidym Stanie, z wyj^tkiem w Texas." Aid. Madden (rep.): „No miuacya mi 8:.^ naturalnie po doba, ale nie wywoia ona ta kiego entuzyazmu, jaki wywo talaby nominacya Blaine'a." Samuel B. Raymond: „Nie chc§ wyrazid mego o tern zapa trywania. Jestem jednak pew ny, ie Cleveland pobije Harri sona." W Bialyin Domu. Przygotowania poczynione w Biaiym Domu w Washing tonie do odbierania wiadonio Sci z konwencyi Wfy znakomi cie porobione. Urz^d telegra ficzny w p6fnocno wschodnim k^cie drugiego pi§tra, napr/.e ciw bi6ra urz^aowego prezy denta, przed poiuaniem dla wszystkich byf zamkni§ty, ale 0 godz. 3, kiedy rozeszfa si§ wie^d, 2e odb^dzie si§ gloso wanie, otwarto go dla wszy stkich, kt<5rzy w nali si§ zebra li, aby dowiedzied si^ o rezul tacie. Pok6j natychmiast si§ zapeinii. Byli tam migdzy innymi pocztmistrz generalny Wanaraaker, Halford, Elkins, gen. G. W. Foster, gen. Bat cheller i pulk. Ernst, a z re porter6wbyio okoio trzydzie stu. Telegrafista wr^czatdepe sze Halfordowi, kt6ry je gfo 6no odczytywaJ, a poten* od dawal Russellowi Harrisdnowi lub Parkerowi: jeden z tych zanosii je prezydentowi, kt6ry je znowu gloSno odczytywaf ministrom Noble, Runk, Tracy 1 prokuratorowi Miller.