Newspaper Page Text
WAŻNE POSIEDZENIE. Zaprasza się przedstawicieli orga nizacyj polsko-katolickich i Klubów pa= rafialnych na narada w bardzo ważnej i naglącej sprawie na dzisiaj, w po= niedziałek wieczorem, o godzinie 8 • w sali Zjednoczenia. KOMITET. Z BIURA METEOROLOGICZNEGO. Wschód słońca o godz. 4 min. 25 rano. Zachód słońca o godz. 7 min. 26 wieczorem. Dzisiejsza temperatura. βοόζ(ηι....7 rano.... 71 stopni wjżejzen ν · · · · i nno ·... 75 „ „ j, μ ••••9 nno 78 „ „ „ , .. -10 rano·. ..80 , . . „ " Niepewna pogoda drlś wieczorem i Jutro, prawdopodobnie z grzmotem i deszczem. Nie wiele zmiany w tempe raturze. Łagodny zmieniający się wiatr. Obchód Grun waldzkj wChi cago. » " • W Chicago odbył się stara niem komitetu z łona Wydz. Wyk. P. C. K. R. w niedzielę dn. n-go lipca wieczorem jeden wspólny Obchód Grunwaldzki w sali Zjednoczenia Pol. R. K. Pomimo upału, obszerna sala wypełniła się publicznością, któ ra z przejęciem wysłuchała praw dziwie doborowego programu. Obchód otworzył wiceprezes P. C. K. R. p. Piotr Rostenkow ski, powołując ks. Zapałę do od mówienia modlitwy, na prezesa p. K. Źychlińskiego, a na sekre tarza niżej podpisanego. Zagajając obchód podniósł pre zes Żychliński doniosłość chwili — podkreślając, że z inieyatywy ρ. I. Paderewskiego i polecenia 1P. C. ;K. R. w dniu dzisiejszym obchody grunwaldzkie odbywają się w wielu koloniach polskich, głownie w celu zachęcenia i przy gotowania całej Polonii do „Dnia Pracy dla Polski" w rocznicę grunwaldzką, 15 lipca. Do koła tego tematu osnute były też prze mówienia ks. Rektora Zapały, p. H. Setmajera i odczyt St. Osady. Wszystkie wywołały wrażenie jak najlepsze i nie uJega naj mniejszej wątpliwości, że końco we wezwanie przewodniczącego Źychlińskiego, aby obecni wzięli na siebie rolę propagatorów idei „Dnia pracy dla Polski'' i aby za przykładem I. Paderewskiego, stali się kwestarzami na rzecz nieszczęśliwej Ojczyzny, uwień czone zostanie rezultatem pomy ślnym. ^Dcnocl urozmaiciiy awuicrot— nc występy chóru Szopena, który pod batutą p. Hensla, zwłaszcza odśpiewaniem kantaty pt. „Mo dlitwa Jagieły" wspaniałe wy warł wrażenie. Oprócz tego śpie wała utalentowana sopranistka, panna Augustynowicz, a na skrzypcach grała pani Konstan tyna Knoch z domu Krenzówna, a na fortepianie grała panna Ce cylia Małłek, wywołując burze oklasków, zmuszających je do dodatkowych występów. Xa sali sprzedano 260 egzem plarzy apelu ρ. I. Paderewskiego, z czego wpłynęła do kasy suma $13.00. Oprócz tego był w Chicago je szcze jeden obchód w Irving Par ku. Prawie we wszystkich kościo łach polskich duchowieństwo na sze gorąco poparło apel P. C. K. R. w sprawie „Dnia pracy dla Polski". W wielu z nich rozda wano wiernym koperty z napi sem „Dar Grunwaldzki — Dzień Pracy dla Polski". — W następ ną niedzielę, według instrukcyi kaznodziejów mają być koperty zwrócone z jednodniowym zarob kiem. Stanisław Osada, sekretarz obchodu. Z MARYANOWA. Wczoraj na posiedzeniu Klubu ob. im. Ad. Mickiewicza wybra no delegacyę obywatelską z pa rafii Najśw. M. P. Aniel, na przyjęcie i eskortowanie zwłok śp. Ks. Arcybiskupa Quigley'a z dworca La Salle do Katedry. Do delegacyi tej należą następujący obywatele: Sędzia Ed. Κ- Jarecki, Teofil Gordon, Leon Zamorski, Franciszek Mocny, Fr. Sierosław ski, Józ. Poklenkowski, Stall. Godzich, Wł. Modrzejewski, Józ. Klaass, Paweł Milder, Fr. Kuko wiński, Józ. Smith, Leon Hun— towski, Jan Domrzalski, Aloizy Gordon, Paweł Łabiński, Karol Miłostan, BoL Kozłowski, Feliks Sadowski, Antoni Behnke, Fran ciszek Bolka, Br. Andruszkiewicz, Bron. Balcer, Henryk Siwecki, Fr. Murawski. Wszyscy panowie powyżej wymienieni mają się ze brać dziś wieczór o godz. 8-mej w sali Nr. 4 na wspólne narady, dla poinformowania się w jaki sposób udać się mają na dworzec oraz inne potrzebne wskazówki. Prosimy wszystkich o przybycie na wieczorne zebranie. Obecność każdego na zebraniu konieczna. — We wtorek, o godz. 8:3ο bę dzie w kościele Najśw. Μ. Ρ. A nielskiej nabożeństwo żałobne za duszę śp. Ks. Arcybiskupa Quig ley'a. Ważne dla pań i pa nien na Stanisławowie. Klub Pań Królowej Dąbrówki zwołuje na jutrzejszy wieczór nadzwyczajne poisedzenie pań i panien ze Stanisławowa w celu założenia Towarzystwa Dobro czynności dla naszej parafii. Wszystkie panie i panny, które chcą należeć do tego Towarzy stwa, niech się raczą zebrać w sali klubowej na Stanisławowie jutro, tj. we wtorek, 13-go lipca, punktualnie o godzinie ósmej wieczorem. Michalina Grabarska, prezeska Klubu Dąbrówki; Zofia Glabas, sekretarka prot. PODZIĘKOWANIE. skie „Bóg zapłać" za branie u działu w pogrzebie mego uko chanego męża śp. Józefa Jarzem bowskiego, nasamprzód Wiel. księżom Dembińskiemu, Zapale, Pajkowskiemu, Pyterkowi, Iwa— szewskiemu, Repińskiemu, Bratu Gorzkowskiemu i ministrantom, oraz panom Organistom Kwasi grochowi, Wiedemanowi, Małłko wi, Rybowiakowi, Golubskiemu i Smykowskiemu. i tym, co nieśli trumnę panom Klimkowi, Rosten kowskiemu, Szymkowskiemu, Jo na sowi, Schrojdzie, Wejnie, Idzi kowskiemu i Stankiewiczowi, o raz honorowym marszałkom przy pogrzebie panom Kowalskiemu, Krollowi, Źywickiemu i przedsię biorcom pogrzebowym Wiśniew* skiemu i Derengowskiemu. Hono rowym marszałkom przy trum nie, kapelom, Kawaleryi Polskiej i Polskim Strzelcom, Klubom i wszystkim Tow. kościelnym i na rodowym i tym którzy nadesłali kwiaty i wieńce, oraz Dzienniko wi Chicagoskiemu i jego repre zentantom; razem tym wszyst kim, którzy przyczynili się w ja kikolwiek sposób do upiększenia orszaku pogrzebowego. Helena Jarzembowska, wraz z całą familią. tN"iniejszem składam staro-pol Do szefa pollcyi C. C. Healey'ego nadszedł dziś rano z Owosso, Mich. telegram następującej treści: „Karol Korc utonął tu dzisiaj. Ma brata w Chicago mieszkają cego blisko parku Jackson'a, przy Mackinaw ave. Proszę od szukać krewnych i niżej podpi sanego natychmiast telegraficz nie uwiadomić. W. S. Patteraon, Szef policyjny, Owosso, Mich." Szef Healey kazał policyi South chicagoakiej zastosować się do tele gramu. 8 8 8 Wczoraj o godz. 4:00 nad ranem wybuchł pożar w domu Alexandra Pieleta pnr. 3739 South Kedzle ave., w „Brighton Park". Pani Pieletowa zbudziła męża i czworo dzieci i wszy scy uszli cało z płonącego domu. 8 8 8 Po inkweécie onegdajszym nad zwło kami pięcioletniej Krystyny Gralak, 140 W. 155. place, którą kawałkiem szkła żgnąi w piersi pięcioletni Piotr Misa, 134 W. 155. place, ława sędziów przysięgłych uznał śmierć za przy padkową. 8 8 8 Antoni Gregory (?), 3405 S. Halsted ul., wyszedł z mieszkania swego w piątek w południe z zamiarem wyco fania $1,800 ι banku polskiego „Northwestern Trust and Sxvings" I od tego czasu znikł bez wieści. 8 8 8 Na Helenowie, przy W. Chicago ave. i N. Leavitt ul., czterech mło dych bandytów obrabowało dziś ry chło nad ranem Jana BIrdę, 2146 Rice ul., zabierając mu $125. Dwu młoko sów miało rewolwery. O 8 O Na North Hermitage ave. i Clarin da ulicy przejechał Andrzej Kozłow ski wczoraj wieczorem swym motor cyklem Janka Bernackiego, lat 9, 867 N. Hermitage ave. Motorcyklista u ciekł, lecz ranny chłopczyk dał nu mer maszyny detektywom Beehan'owi i Carey'emu ze stacyi przy W. Chi cago ave. i cl nieco później Kozłow skiego aresztowali. Mały Janek ma bolesne obrażenia na głowie, twarzy i plecach. « w « Akcya podjęta przez grono Pola ków celem ocalenia od hańbiącej śmierci na szubienicy Polaka, Jana Kandzi, uwieńczoną, została powodze niem, bo gubernator Dunne podpisał akt ułaskawienia skazańca. Wyrok stracenia, odkładany już dwukrotnie, skutkiem wstawiennictwa i odwoły wań, wyznaczony ostatecznie na 16 go b. m., nie zostanie wykonany, dzię ki zabiegom i wpływom tego grona Polaków. Jan Kandzia, jak swego czasu o tem donosiliśmy, uznany został win nym zamordowania Agnieszki Pobie dzińskiej, u której mieszkał i skaza ny został na śmierć przez powiesze nie przez Sad Okręgowy w miastecz ku Morris, 111. · Kandzia stale utrzymywał, iż za bójstwo Pobiedzińskiej było przypad kowe tylko i to przez wmieszanie się jej w walkę lecz nie był w stanie u dowodnić tego i przekonać ławę przy sięgłych, która uznała go winnym morderstwa w pierwszym stopniu, sę dzia więc skazał go na karę śmierci. » Β » Piotr Paweł Politowski, 1048 N. Ashland ave., wynalazca dynamiczno elektrycznej maszyny motorowej, o trzymał z Waszyngtonu patent na swój świetny wynalazek za pośredni ctwem firmy inżyniersko-adwokackiej „Miller, Chindahl and Andrews". Nu mer patentu jest 1,145,081, a koszta wynoszą, przeszło $200. — „Był u mnie reprezentant kor poracyi „General Electric Co." — mówił wynalazca — ..ale nie pozwoli łem nru inspektować i szperać w ma szynie. Pracowałem przez 17 lat nad moim wynalazkiem i spodziewam się, że za patent dostanę około $200,000 bo tyle jest wart dla przemysłu elek trycznego". S Β » Na tydzień bieżący zapowiedziane są następujące bezpłatne koncerty publiczne: HOLSTE3IN PARK — w poniedzia łek, 12-go lipca; kapela BramhaU'a; JACKSON PARK — we wtorek, 13. lipca; kapela Chicagoska; LOGAN SQUARE — we wtorek, 13-go lipca; kapela włoska Vecchio· ne'go; BCKHART PARK — we wtorek, 13-go lipca; kapela polska pod nazwa .Jefferson Park Concert Band"; Syl wester Kłosowski, kapelmistrz; STANFORD PARK — we wtorek, 13-go lipca; kapela Chicagoskich Li stonoszy; GARFIELD PARK — w środę, 14. lipca; kapela Gearen'a; PARK Nr. 16 — w środę, 14-go lipca; kapela Pullmanowska; WASHINGTON PARK — w czwar tek, ló-go lipca; kapela Chicagoska; DVORAK PARK — w czwartek Ιδ-go lipca; kapela Drugiego Pułku; HUMBOLDT PARK — w piątek, 16-go lipca; kapela Pierwszej Kawa leryi; RUSSELL SQUARE — w piątek, 16-go lipca; kapela Drugiego Pułku; DOUGLAS PARK — w sobotę, 17. lipca; kapela Kozaka; ARMOUR SQUARE — w sobotę, 17-go lipca; kapela marynarska „Illinois Naval Reserve"; OGDBN PARK — w sobotę, 17-go lipca; kapela „Western Electric". O O O Na „Town of Lakę", przy S. Ash land ave. i W. 46-tej ul., automobil (wyrobu „Velie") oby w. Władysława Czapki najechał wczoraj o godz. 7:00 wieczorem i boleśnie pokaleczył pan nę Maryannę Zwijacz, lat 28, 4533 Gross ave. świadkiem wypadku był dr. Sylwester A. Brenza, który udzie lił rannej dziewczynie pierwszej po mocy lekarskiej 1 odesłał ją do domu. Ma "na liczne kontuzye i obrażenia cielesne, lecz życiu jej nie grozi na razie żadne niebezpieczeństwo. Sa mochodem kierował 18-toletni syn p. W. Czapka, 4424 S. Wood uL, właści ciela trzech składów w dzielnicy „Town of Lake". O β tf W szpitalu powiatowym zmarł ma larz polski Antoni Konwicki, 2323 Frankfort ul., wskutek pęknięcia cza szki odniesionego przed paru dnia mi gdy spadł z rusztowania. Pogrzeb jego odbył się w sobotę. 0 0 0 Ignacy Hatka, lat 64, zaczadził się wczoraj gazem w mieszkaniu swem pnr. 1917 South May ul. Samobójca od kilku dni oddawał się rozpaczy. O O O W szpitalu powiatowym znajduje się Czech nazwiskiem Karol Beranek, 1834 S. Ashland ave., który dwukrot nie strzelił do siebie z flinty w celu samobójczym. Ma on ciężkie rany w lewem ramieniu i lewym boku. Leka rze powiadają, że Beranek wyzdrowie je jeżeli nie nastąpi zakażenie krwi. 0 0 0 W szpitalu św. Elżbiety zmarła wczoraj 9-cioletnia Katarzyna Andrze jewska wskutek pęknięcia czaszki. Nieszczęście wydarzyło się na Ma ryanowie, u zbiegu Armltage ave. i North Wood ulicy. Dziewczynka prze chodziła przez ulicę gdy tramwaj u derzył w przeładowany wóz korpora cyi ^Illinois Nail Co.", na którym je chał Heury Olson, 3707 N. Christiana ave. Kilka beczułek przepełnionych gwoźdźmi spadło na ulicę, a jedna be czułka trafiła dziewczynkę w głowę. 0 0 0 Anna Kasal, 1541 W. 184a ul., li cząca 5 miesięcy, udusiła się wczoraj w łóżku. Matka znalazła córeczkę bez życia wczoraj rano. O / O O i 3 w Mi res W Hammond wydarzyła się wczo raj krwawa awantura; niejaki Paweł Widyk posprzecza! się w domu M. J. Meskanicha z małżonką tegoż, chcąc ją zarazem poturbować, ale kobieci na się nie dała, natomiast sama do była cęgów od lodu i utopiła je w piersiach napastnika. Gdy mąż wró cił do domu, odesłał żonę i gościa do szpitala św. Małgorzaty, poczem wy jął „warrant" na Widyka. » » » Na Blue Island ave. i 12-tej ul. tramwaj zderzył się wczorajszego wieczora z automobilem, w którym Jechała pani Józefa Durecka, 1811 W. 17-ta ul.; maszyną kierował syn jej Kazimierz. Pani Durecka ma uszko izony grzbiet. Β » » Na „Town of Lake" rozegrała się krwawa tragedya wczoraj o godz. 10:10 wieczorem na chrzcinach u Jó zefa Bohopina pnr. 4808 Loomis ul. Podobno pokłócili i pobili się goście d wojnę europejską. Oto rezultat bratobójczej walki: Madera, Marcin, lat 38, 4749 Loo mis ul., zabity; jedna kula przebiła czaszkę między oczami, a druga u tkwiła w lewym boku; Buchler, Stanisław, lat 26, 4750 Loomis ul, aresztowany jako podej rzany zabójca Madery; ma lekką ra nę zadaną nożem, którą opatrzył mu lekarz ambulansowy; znajduje się pod kluczem na stacyl policyjnej „New City"; Buchler, Jan, 4841 Justine ul.; po żgany i postrzelony między oczami l w prawe płuco; obecnie znajduje się w szpitalu więziennym; stan jego nader krytyczny. Zawezwano telefonicznie dra Syl-1 westra Brenzę, lecz gdy on się zjawił na miejscu awantury, Madera już nie żył. Zabity Polak ma żonę i sześcioro dzieci w Polsce. Β » » Dnia wczorajszego utonęły dwie o soby. Karol Swoboda utonął w jeziorze przy Diversey Parkway. Lekarz skon statował u niego wadę sercową. Władysław Lewandowski poszedł do rzeki wczoraj popołudniu z dwoma rówieśnikami. Około 400 stóp w kia runku południowym od mostu na uli cy Division wywróciła się łódka 1 wszyscy wpadli do wody. Dwaj towa rzysze, Tomasz Rychły i Józef Szer szeniewski, pływali do brzegu i bez piecznie się na brzeg wygramolili, lecz Lewandowski dostał się pod łód kę 1 .'.tonął. aa a W śródmieściu przy ulicach State Sprzedaż Pralnych Sukien Dla dam i panien, zrobione z ginghamu i perkali, gładkie i w prążki, wielkości 16 do 46 wartości do 1.50 A niektóre jak powyższa ilustracya, jedna kostu· merowi Pralne suknie Dla dam i panien, zrobione z ginghamu i perkali, upiększone białymi manjy/* kietami i kołnierzem, wielk. 16 do /M/· 52, reg. cena 2.00, jak ryc. nr. 4., * Pralne suknie Dla dam i panien, zrobione z dobrego per kalu, ginghamu i batystu, 3 przędział./|Q efekt, niektóre w prążki, inne gładkie, jak powyż. ilust., wszy. wiel., $2 cena Pralne suknie w pas Dla dam i panien, zrobione z siwej mottled materyi, także honey comb, wszystkie wielko ści do 30, 2.15 wartość, niektóre mają dwie kieszenie i rząd guzików, jak / M/· ilustracya, nr. 3 Pralne suknie w pas Dla dam i panien, z granatowej materyi w polka kropki, bias fałda na dole, reg. A Λ 1.00 gatunek, wielkości do 36, spec. ArfP tylko za Wszystkie tramwaje dochodzą do Milwaukłł AyłnUŁ , at FaUUNA STRICT* Podwójne znaczki przedpołud. lonroe złodziej kieszonKowy okradł tramwaju Franciszka Koenig, 10944 chigan ave.f zabierając mu pugila ; zawierający $11. NOTATKI OSOBISTE I TOWARZYSKIE Sarząd Kollegium św. Stanisława stki zawiadamia tych swoich ucz w, którzy nie wyjechali na waka !, lecz w mieście się znajdują, iż ją we środę, dnia 14-go b. m., zra o godz. 7:30 .stawić się do gma l kollegialnego, o ile możności w mnych ubraniach: z* Kollegium u Izą się razem do rezydencyi arcy kupiej, a następnie do katedry na jożeństwo żałobne z powodu zgonu p. X. Arcybiskupa Quigley'a. » » » 5 Akademii Najśw. Rodziny proszą » o podanie do wiadomości, by u· nice tego zakładu, które nie wy hały na wakacye, lecz przebywają mieście, zebrały się w środę, 14-go m., o godz. 7:30 zrana, w gmachu ademii, skąd wspólnie udadzą się rezydencyi arcybiskupiej, a na· pnie do katedry, gdzie wezmą u ał w uroczystem nabożeństwie ża nem z powodu zgonu ś. p. X. Ar )iskupa Quigley'a. « « « Sędzia municypalny Józef S. La 3uy 1 dr. Karol P. Gleraltowskl, obaj : Kantowa, wyjechali onegdaj wieczo· •em na calomiesięczne wakacye do Kalifornii. Głównym celem Ich podró :y jest zwiedzenie wystaw wszech światowych w San Francisco i San 3iego. Przy tej okazyl zamierzają jbjechać wszystkie Stany zachodnie, :atrzymując się w St. Paul, Portal, Vancouver, Victoria, Seattle, Port· and, Los Angeles, Salt Lake City, >gden, w parku krajowym Yellow Stone, Council Bluffs i Omaha. Spo iziewają się przejechać około 7,000 nil. 0 8 0 Lekarz polski, dr. M. F. Bożyncz, ;tóry w dniach ostatnich przechodził peracyę ślepej kiszki, powrócił już lo zdrowia i objął praktykę: przyj nuje chorych jak poprzednio w blu zę swem u zbiegu ulic Milwaukee i Clstox Operacyi dokonał w szpitalu ^ajśw. Maryi Panny z Nazaretu φ"· îeorge Mueller. 0 0 0 Balwierz polski ze Stanisławowa, Vladysław żółkiewicz, operowany był wczorajszego wieczora w Szpitalu 'olskim na ślepą kiszkę przez dra .•eona Kozakiewicza. W ŚRÓDMIEŚCIU. Ceny Targowe w Chicago. ZBOŻA. rnseoica, zimowa $1.15 do $1.35 Peeenica, wiosenna 1.14 do 1.16 Kufcurydaa 75 do 79 Owi©· «x.Mj)·w·*·· . ..54 do .56 BYDŁO. wotj .$6.75 do $10.3ô Krowy 5.10 do 10.25 Cielęta 9.00 do 11.35 Éwinie 7.00 do 7.80 ®wee a··»^β····: ··5.25 do 8.05 NABIAŁ. Jada, extra, tuzin .16$ Jaja firets, tuzin 15£ Inne gatunki, tuzin ...16J do .13 Maelo, extra, funt ., 26£ Masło, extra flrat 25 £ Masło flrat 24 do .25 tonę fatunkl 25 do .20 Ser szwajcarski, funt ..15 do .18 Ber'amerykański * .16 •er 13 DRÓB. Żrwyi ··» Λ * - ΛΑ Klh.Uk / ę &UU» ,· φ-mm mmm v.· A Λ Kurczęta 19 do 21 Kąciki ...... .13 m ■»♦»····«.«· 9 Indyki . 12 tboioo/i Kurr -·····.w.it ...13 do 14 KaciU 14 Ofel . . mm mm . . ·?· * ...#....·· 10 Ii4^kl m .... «v . ■· ·.....»···«14 WARZYWA. Buraki, lOOkos.....'· $1.00 lisichew, 100kO8.. 1.00 raa«u .$3.00 do 3.25 PMota Btrącxkowa, ko 2 00 Pomidory, 6 koszów .60 D«6rkl, tusin — 30 Sałata koer —..j .....50 do .75 fiapuata, becaka 1.00 Cebula nowa, koszyk .90 do 100 Kartofle nowe becz· 1.45 do 1.55 OWOCE. Βr*yor, pudlo...... 2.75 do 3.25 Ρmtmmńrm. pudło -3-25 do 3.75 it**·. pudło .50 do .75 KARTY Z NAPISEM Nhji i* P^niti ■tiuy m rinHriiii Mmfcufa i· wyąjfd* Exłt Mi Takie w Ązrk* u>d«l*kiia VWkŃ<1fiM otl.WyWf Sc {VBP Mail. IZ1ENNIKA CHkGA60SKIE80 1457 W. DIVISION UL. Olaf·, BL '■l '· £ ' jIX-W. . iàkr. TOW. BUCOwmczo-riMyuGiujwe i "«» Oszczędności Alberta Wachow· e^o otwiera z początkiem bieżące· miesiąca nową, 50-tą seryę. Zapi ι się można dzisiaj wieczorem w l obyw. S. Malaka, pnr. 12259 illace ul., West Pullman. ipółka Wachowskiego w ciągu ewe Istnienia wypłaciła rodakom prze· o półtora miliona dolarów: zall ,na je&t do największych stowarzy ń budowlano-pożyczkowych w Sta Illinois. 8 8 8 'an August J. Kowalski, sr., ma· ier i agent dla „National Brewing " przy ulicach lS-tej i Lincoln, wy dża dzisiaj wieczorem na dwuty Inlowy wypoczynek do Mount Cle ns, Mich. Pan Kowalski od ćwierć ;ku jeżdżą co rok na kąpiele do o uzdrowiska. 8 8 8 >an S. J. Woźny, zarządca wydzia meblowego (3-cle piętro) w skła e departamentowym Wieboldt'a, dził kilka dni w Grand Rapids, :h., na wystawie mebli, urządzonej mieście tem, w którem znajdują wielkie i w kraju całynr mane ryki mebli. Pan Woźny zakupił dzo znaczne zapasy towaru pierw rzędnego dla swej firmy, a wczo właśnle powrócił do Chicago. 8 8 8 ί dniem dzisiejszym pollcyant pol· Antoni A. Depka przeniesiony zo t ze Btacyi przy Rawson ul. na cyę przy Hudson ave. Mieszka on irielnlcy „Logan Square". β α » JM / „Dziennik ChicagoskT można abyć w następujących miej. cach : Przed składem Boston Store. łrzed apteką Buck and Rayner. la narożnikach Washington i .a Sallę ul., Madison i Franklin, )earborn i Randolph, Harrison Wabash, State i Wabash, La allé i Adams, Clark i Madison i nr. 164 N. La Salle ul. i pnr. 118 Γ. La Salle ul. Halsted i Adams, lalsted i Madison, Madison i >esplaines, Madison i Clinton. IRVING PARK. „Dziennik ChicagoskT, można amawiać u następujących Agen >w: BORLIKOWSKI, 3830 N. 'roy ul., JONES, 3927 N. Troy u ca, NEJMAN, 4022 N. Rłdgeway ve., SLOBOD, 4021 N. Montl ello ave. ^ DZIENNIK CHICAGOSKI Jest )·· ynem pismem polakiem co apeluj· o wszystkich: starszym doetarcz* szelkich nowin z Chicago, Sianów Jednoczonych, Europy 1 s całego iriata, a dla młodzieży redaguje w >osób amerykański każdą wlado· ioé6 sportową dotycsgca Polaków. Reklama Jeat podstawą licznych rsedelęblorstw amerykańskich, więo przemysłowiec polski dobrze zrobi tieli stale reklamować będzie swój itere· w DZIENNIKU CHICAGO— KUL ,