Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971, December 03, 1917, Image 6

Search America's historic newspaper pages from 1777-1963 or use the U.S. Newspaper Directory to find information about American newspapers published between 1690-present. Chronicling America is sponsored jointly by the National Endowment for the Humanities external link and the Library of Congress. Learn more

{
                  title: 'Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971, December 03, 1917, Image 6',
                  download_links: [
                  {
                   link: 'https://www.loc.gov/rss/ndnp/ndnp.xml',
                   label: 'application/rss+xml',
                   meta: 'News about Chronicling America - RSS Feed',
                  },
                  
{
    link: '/lccn/sn83045747/1917-12-03/ed-1/seq-6.jp2',
    label: 'image/jp2',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045747/1917-12-03/ed-1/seq-6.pdf',
    label: 'application/pdf',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045747/1917-12-03/ed-1/seq-6/ocr.xml',
    label: 'application/xml',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045747/1917-12-03/ed-1/seq-6/ocr.txt',
    label: 'text/plain',
    meta: '',
},

                  ]
                }

Dziennik Chicagoski. [volume], December 03, 1917, Image 6
About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971

Image provided by: University of Illinois at Urbana-Champaign Library, Urbana, IL

Image: of 8.

Page

All Pages

Issues

All Issues Text | PDF | JP2 (8.0 MB)

Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]), 03 Dec. 1917. Chronicling America: Historic American Newspapers. Lib. of Congress. <https://chroniclingamerica.loc.gov/lccn/sn83045747/1917-12-03/ed-1/seq-6/>

Newspaper Page Text

Z PARKI ECKHARTA.
Ubiegłej środy wieczorom piątka
„Kekhart Park Blues·' pokonała pią
tkę ..Central Turners" w grze w piłkę
koszykową punktami 44 do 12. (ira ta
odbyła się w sali gimnastycznej w par
ku Kek barta przy Chicago a*e. i No·
tde ul.
..l'entrai Turners" skonawszy nie
dawno piątkę ..Kekhart Park ltlues'
punktami 25 do 16 mieli sobie to za
zaszczyt iż pokonali szampionów par
ków zachodnich, lecz nie długo się tern
..bawili". Sprytna i systematyczna sra
piątki ..Κ. I*. B." sprawiła. iż ci zosta
li przez swych szanipionów sromotnie
pokonani czego za dowód podajemy po
niżej raport w cyfrach. Układ obu pią
tek był taki :
ECKHART PARK BLUES:—
Lipman, R. F.
Cissau, T.. F.
Lewandowski. C.
Scavone, R. G.
Ten Im. L G.
CENTRAL TURNERS:—
Handles, R. F.
Hardies, Ta. F.
Waldman, C.
Bauer, R. G.
Seyaliecht, L. G.
Koszyki zdobyli — Lipman. 6; Ei·
een 4; Lewandowski 3; Scavone 6:
Timm 5; Hardies 2; Hardies 3; Wald
mar 2.
Wolne rzuty zdobyli — Lipman 1;
Lewandowski L
Referentem gry był Mazur.
© Χ* θ X ©
PRÓSZ* O GRY W PIŁKĘ NA
WEWNĄTRZ.
Χ θ X
Dziewiątka ..Holt Swats A. A:" goto
wa jest do gry w piłkę na wewnątrz
(Indoor baseball) z dziewiątkami inne
mL Po warunki gry zgłosić się listow
nie lub osobiście do E. Wiszowaty, p.
nr. 1510 Elston a^e. Telefon: Haymar
ket 3324.
© * © x e
Z KRĘGIELNI K\FORS KIEGO I
KRÓLLA.
) X © X
Na alejach w kręgielni „Armitage"
której właścicielami są dwaj wyżej wy
mienieni sportowcy, rozegrane były o
negdaj regularne kontesty piątek z ligi
„Armitage". Rezultaty kontestów ta
kie:
KAUOKSK1 I KROLL:—
Fojut 1«3 203 212
Johnson < 196 ISO 1S3
Kohnkc, " 208 175 110
Gniot. 215 241 202
Pickett. 182 104 1S9
Razciu ï>94 903 926
WIENOLD I GORUTZ: —
Andersen 212 134 164
Marcinkowski, 139 16S 1SS
Law. 118 134 174
Eckdahl. 173 176 115
Wojciechowski, 179 131 213
Razem S32 SOI S2S
x©x
ARONSONS: —
Stachowski, Λ 174 149 174
Reget, "J 123 156 156
Roock, 160 135 159
Anderson, 125 125 162
Kaforeki, 1S2 171 213
Razem 766 736 S64
ERICKSONS: —
E. Schaefer, 200 176 136
B. Schaefer, 122 169 168
Andersen. - 150 124 116
Andrews, 203 197 206
Josa, 141 151 116
Hanke, 167
Razem 816 S17 817
HARRY HATTERS: —
Witt. 177 US 1S2
Wichłacz, 130 163 15β
Henniug, 10·'» 16·"» 19*"
Priebe, 1GI> 190 170
Panzek, 204 165 1SS
Razem S49 S31 891
ARMITAGE FLORISTS: —
Davis, 147 137 1 Γ» 4
Hammesley, 1CŁ3 191 15S
Bruno, 162 154 163
Ah ran s, 100 143 147
Pardhun, 154 159 174
Kazein 7ó6 7St 79S
x@x
HIGH SOYEREIGNS: —
Swick, 149 161 14G
Hoyne, 105 195 97
Rreyeha, 193 204 ll.S
Richter. 157 161 184
Wojciechowski, 187 154 17Ô
Razem 791 S75 750
ALBERTI JEWELERS: —
Jacobsen, 161 1S6 107
Butler, 1S3 137 15S
Harsted, 236 16S 201
Riley, ISO 182 183
H. Kalteux, 182 17S 173
Razem 942 S51 S60
θ X © X @
SOKOLI WYGRALI KONTEST
TRZECI.
Silna i sprawna dziewiątka Sokołów
Orła Białego na Stanisławowie, w so
kolni własnej pokonała rywali z klubu
p. n. „Holstein Park Revere" w grze w
piłkę na wewnątrz punktami 9 do 3.
Rzucacz Sokołów Ludwik Szerszenie
wski spisał się doskonale, darował on
rywalom tylko 5 marnych uderzeh. —
Władek Smorowski alias ..Krekies" pod
bijał „pigułkę" aż ściany drgały a dziel
nie mu sekundował Hieronim Żmich.
zdobywając 3 punkta i 1 uderzenie. Ra
port w cyfrach z tej 9-cio kolejkowej
walki taki :
Sokoli Orła Białego: R. H. P. A. E.
J. Zalewski. R. S., 2 1110
E. Zalewski. 3 B. 1 0 0 0 0
B. Urban. IB. 0 19 0 0
W. Smorowski, C.. 2 2 14 2 O
S. Grzywiński. 2 B., '01101
L. Szerszenlewski, P., 0 2 12 1
H. Żmich, R. F. 3 10 0 1
S. Dorsch, L. S., 0 114 0
F. Meyer, L. F., I 1 0 O 0
Razem 9 10 27, 9 3
Holstein Tark Revere: R. H. P. A. E.
Lahoda. R. S., 0 0 2 0 0
Newfeldt, 3 B.. 0 0 0 10
Kasian. 2 B.. 0 O 2 0 0
Przybylski. 1 B.. 0 2 2 0 1
M. Schoenfeld, C.f 1 l 17 0 2
Smith. L. S.. 0 0 1 1 0
Friedlander. L. F., 0 0 0 0 0
Karliug R. F., 110 0 0
J. Schoenfeld, P., 1 10 10
Razem 3 5 24 3 3
Sokoli Orła Białego:
3002100 2 x-9
Holstein Park Revere:
0 1 0 0 0 0 0 2 0 -3
Skradzione mety: Sukoli 7 : Hulstciu
Park Rerere 2.
Uderzenia na dwie mety Meyer.
Podwójue gry : Szerszenie w s Là do
Urbana.
Wymachanych : przez Szerszenie w
skiego 11; prsez J. Schoeufelda 20.
Wolne mety na piłki : od Szerszenie
wskiego 1 : od Schoenfeld a 3.
Cząs gry 2:15. — Widzów 100.
Sędziowie gry Antoni .fahnke i Stro
uer.
Skor kiper S. E. Sakowski. '
Z WHITING, IND.
Obchód listopadowy i pożegnanie
ochotników ArmiJ Polskiej.
Pnia 25go listopada br. odbył się
tutaj Obchód Listopadowy. Uroczy
stość rozpoczęła się nabożeństwem,
odprawionem przez ks. Jana Kulczy
ka, wikarego tutejszej parafii. Ks.
proboszcz J. Skrzypiń3ki wyjechał
do Toleston celem odprawienia Mszy
Św., gdzie tez regularnie tygodnio
wo tamtejszym Polakom usług ka
płańskich udziela. Organizuje się tam
bowiem nowa parafia.
Po nabożeństwie udały się wszyst
kie towarzystwa na halę ,.Audito
rium".
Pan Jan Tokarz, otworzywszy ob
chód. treściwie wytłómaczył cel ze
brania. poczem powołał na przewod
niczącego obchodu p. Piotra Buczko
wskiego, prezesa Komitetu.
Prrrram był następujący:
1. Śpiew ..Modlitwa", chór dzieci.
2. Deklamacya ,.W setnjj roczni
cę" p. Jan Rakoczy.
3. Mowa. ks. Jan Kulczyk.
4. Deklamacya „Sierota", W. Sta
n'n.
, f>. Mowa. p. E. Napieralska.
6. Śpiew ,,Na bój Polacy!", chór
dzieci.
7. Deklamacya ..Pogrzeb Kościu
szki", p. Fr. Mach.
8. Deklamacya „Nasz sztandar",
p. M. Błaszczyk.
9. Mowa. p. dr. R. Ostrowski.
10. ..Boże coś Polskę".
Pierwszy mówca. ks. Jan Kulczyk.
•kierował swoja przemowę głównie
kti pracy dla Ojczyzny, oraz miłości
i obowiązkom względem niej.
Dr. Ostrowski treściwie przecho
dził intrygi Niemiec i plany ich co
do podzielenia się Polską, opowiadał
następnie o przyczynie upadku na
szej Polski i karcił tych, którzy na
wet dzisiaj sieją niezgodę i niechęć.
Jestto chlubą, być Polakiem —
mówiła potem p. Napieralska — tem
szczycić się możemy! Bóg od nas
wymaga czynu i kiedyś będziemy za
pvtani, gdzie byliśmy, gdy Ojczyzna
była w nieszczęściu. Będziemy musie
■ li złożyć dokładne sprawozdanie z
czynów naszych. Nie bądźcie zimne
j go serca, zwłaszcza wy. młodzi, śpie
| ?zcie Ojczyźnie z pomocą: Ona was
j dzisiaj potrzebuje! Im więcej was.
• tem pewniejsze oswobodzenie!
Gdybyście znali Ojczyznę 1 jej hi
storyę, tobyście więcej ją szanowa
li. Na Polskę patrzy dziś cały świat.
Obyście dodali choć jedną kartkę
więcej do jej oswobodzenia!
Po przemowie p. E. NapieralskieJ
ustąpił na estradę ks. proboszcz J.
Skrzypiński, który właśnie powrócił
7 Toleston.
Przewodniczący poprosił go, aby
przemówił. K3. proboszcz rzekł: Pa
rafianie! Okażmy się, że jesteśmy
Polakami, nietylko z imienia, ale i z
czynu. Kto jest wolny, niech pomo
że. Idźcie, odbijcie Polskę, aby nam
nie powiedziano, żeśmy na zawsze
zgubieni.
Pójdźcie i złóżcie cośkolwiek na
ołtarz Ojczyzny, aby nam nie zarzu
cano, żeśmy sami Ją zagrzebali.
Kolekta na rzecz Polski wyniosła
>.304.00. .
Poł uroczystym Obchodzie zeszlî
parafianie z sali „Auditorium" do sa
li szkolnej na bankiet, który urzą
dzono na cześć ochotników Polskiej
Armii
*
Po kolacji przemówił powtórnie
ks. proboszcz, czule Ich żegnając i
życząc Boskiej opieki oraz szczęśli
wa: o powrotu!
Przemawiali także ks. Jan Kul
czyk, p. Stau. Włosiński, p. Ant. Po
spycliała, panna E. Napieralska, p.
Buczkowski i dr. R. Ostrowski.
Podczas wieczerzy nie szczędzono
podziękowań t$m niewiastom, które
zajęły się urządzeniem tej pięknej i
dcbrej uczty.
Skoląktowano znowu $27, co ra
zem czyni sumę $831.00.
Wieczór zakończono modlitwa 1
śpiewem ,,Boże coś Polskę".
Pożegnanie ochotników odbyło się
na drugi dzień uroczystą Mszą Św.,
Komunią św. i wreszcie Błogosła
wieństwem.
Cześć tym wiernym synom Polski,
tej tak bardzo nieszczęśliwej naszej
Ojczyzny, która zbryzgana niewinną
krwią powołuje po stu dwudziestu
feieściu latach swych synów, aby po
mścili krzywdy niesłuszne!
Boże! Miej kh w· Swej opiece!
Wszystkim, którzy tak liczne zło
żyli ofiary na ołtarzu Ojczyzny, śle
my im nasze staropolskie ..Bóg za
płać". Składajmy też serdecznie ,.BÓg
zapłać' ks. proboszczowi za jero za
biegi i starania dla spraw ojczystych,
a także nasze uznanie Siostrom Nau
czycielkom za Ich prace ku piększe
r,iu Obchodu, jak wreszcie i naszym
zacnym Polkom za ich mozolną pra
cę dla Armii Polskiej.
Klub Obywatelski.
Z obchodu 10-lecia To
warzystwa „Młoda
Po'ska".
We środę, dnia 2S-go listopada b. r..
Towarzystwo ..Młoda Polska", gr.
Z. X. P.. obchodziło wesołą a zarazem
poważna uroczystość 10-letnlego istnie
nia. Wesołą dlatego, gdyż Towarzystwo
w dniu tym miało sposobność przeglą
dnąć'· się swej pracy w minionym okre
sie i zastanowić, czy przyniosła ona ja
kiekolwiek plony lub też była zupeł
nie bezowocną. Obchód uroczystości 10
lecia był jednak zarazem i uroczysto
ścią poważni}, gdyż w dniu tym należa
ło popatrzeć w przyszłość i zastanowić
sic. wśród jakii-h warunków dalsza pra
ca Towarzystwa ma postępować, oraz
•obmyśleć sposób zwalczania przeszkód
i trudności, o ileby takie sio pojawiły.
I jakiż wynik tego przeglądu? Oto
dziś Tow. „Młoda Polska" czuje się po
krzepiona na duchu, gdyż okazało się.
że praca Tow. nie była daremna i
chociaż niejednokrotnie zdawało sic że
podstawy Towarzystwa zostały zachwia
ne. to jednak za chwilę iskęa życia wy
buchała nowym płomieniem, tak że dziś
Towarzystwo na stałe i silne podsta
wy. Trzysta czterdzieści trzech człou
kiu i członków Towarzystwa ogarnię
tych jest gorącą miłością Ojczyzny-Pol
ski. prawdziwą miłością bliźniego i boz
interesowną pracą dla dobra spoleczeń
stwa. Towarzystwo ..Młoda Polska", ja
ko jedua z największych grup Z. Χ. I'.. !
poczytywało sobie zawsze za święty
obowiązek stać na straży irlci. prze
kazanych uiu przez szermierzy polsko
ści na wychodźtwic, pierwszych zało- ,
życiel i Z. X. P.
Γ raca w obrąbie Towarzystwa nie
ograniczała się jednak tylko d<\ tego. j
ono starało się nietylko wzróść licze
bnie i finansowo, lecz również rozwijać :
umysły, wzbić się na wyższy poziom ino
ralny i iutellektualny i iść z postępem
naprzód, o ile to tylko było możliwe.
Praca Towarzystwa i w tym kierunku
była dosyć wydatną, a owocem jej był
szereg s/tuk. wystawionych przez ama
torów z łona Towarzystwa. Dość wspo
mnieć sztuki: ..Za Wisłę". ..Popycha
dło". ..Trzeci Maja"' i ..Flirt", które
spotkały si? z uznaniem ze strony pu
bliczności. jak również z przychylną
recenzyą ze strony miejscowej prasy.
Wymowniejszemi jednak niż słowa
$4 cyfry. Aby dać dowód, że Towarzy
stwo ..Młoda Polska" starało się bra«*
udział także i w pracy humanitarnej,
pozwolę sobie przytoczyć następujące
pozycye ze statystyki finansowej Towa
rzystwa :
Na głodnych w Polsce złożyło Towa
rzystwo na ręce Wydziału Niepodle
głościowego przy Zw. Nar. P»t!. sumę
$1180.27; na Kollegium Z. N. P., sumę
$4S2.96: na Dom starców i kalek su
mę $183.49: na Skarb Narodowy w
IŁapperswUlu sumę $99.74: na ratowa
nie' .Muzeum w Rapperswillu $130.00;
na bibliotekę Z. X. P. $2G.S0; na Pol.
Central. Kom. Rat. $24.00: jia nawie
dzonych powodzią w Galicyi $20.00;
na urządzanie wieców narodowych
$57.1)0 : na więźniów politycznych $18.
34 ; na zapomogi dla członków innych
grup $20.21. a na różne Inne cele hu
manitarne $193.54.
Ogólna suma datków, wypłaconych
na cele narodowe i humanitarne, wy
nosi $2521.50.
Dzisiaj, gdy losy świata i narodów
ważą się na szali, gdy chwila czynu na
deszła. gdy jak ongiś na ziemiach Lom
bardyi zbrojne tworzyły się Legiony,
aby następnie z Xapoleonem przelać
krew na pobojowiskach świata, tak te
raz. gdy rządy Aliantów uznały Pol
skę za swego sprzymierzeûca i powoła
ły Armię Polską do czynu, gdy dzi
siaj tu na ziemiach Ameryki Północnej
tworzą się zbrojne hufce, aby pomścić
krzywdy wiekowe Ojczyzny, Towarzy
stwo „Młoda Polska"' odpowiedziało na
apel i pokaźną liczbę młodzieży oddało
świętej sprawie. Ci zaś, którzy pozosta
li, nie zapomnieli, że i oni mają swój
dział do spełnienia, i otworzyli listy
subskrypcyjne na rzecz Armii Polskiej.
Ta sama idea również kierowała człon
kami Towarzystwa edy połowę czystego
dochodu z obchodu lOleda przeznaczo
no na rzecz Armii Polskiej.
t »
l
I obecnie, gdy chwila wyzwolenia
nadeszła. gdy na horyzoncie zaświecił
promyk nadziei, by wznieść sio w gó
rę. spotężnieć i w jasne słońce wolno
ści sio przemienić. Towarzystwo „Mio
du Polska" nie sprzeniewierzy sio swej
lOlctniej przeszłości, lecz nadal kroczyć
będzie drogą pracy na niwie narodo
wej i oraz społecznej i odtąd będzie
czuło się pewniejsze siebie, przekonaw
szy się. że praca Tow. spotkała się z u
znaniem. Zaczerpnąwszy nowego du
cha ł nowych sił stajemy do pracy w
łem przekonaniu, że wysiłki nie jedno
stek. lecz całego społeczeństwa polskie
go w Ameryce Północnej przyniosę
plon obfity, który będzie mnterynłeni
żywotnym do odbudowania Wolnej, Zje
dnoczonej. Niepodległej Polski. A za
tem dalej do dzieła !
Szczegółowe sprawozdanie /. obcho
du lOlecla przedstawia się następująco:
Przy szczelnie zapełnionej sali
Schoenliofena jedna z założycielek To
warzystwa ..Młoda Polska" a zarazem
przewodnicząca Komitetu lOleoia. pni
Helena Prokesz, weszła na estradę i po
krótkiej przemowie otworzyła obchód,
powołując na przewód u lezącego zasłu
żonego członka Tow. ,.Młoda Polska"
ob. Piotra Kempistego, na sekretarza
obchodu zaś ob. Józefa Spondra. Prze
wodniczący ob. P. Kempisty zaprosił
następnie Zarząd Centralny Zw. Nar.
Pol.. Ilonrozentaevp (imin i («run Zw.
Xar. Pol., tudzież obywateli, biorących
czynny udział w pracy narodowej i oby
watelskiej. do zajęcia miejsc honoro
wych przed estradą. Orkiestra p. Lu
dwika Ochwata odegrała następnie na
rodowy hymn amerykański i i>olski, któ
rych wysłuchano z uszanowaniem, po
wstawszy z krzeseł.
Przystąpiono do wykonania poszcze
gólnych części programu. Zaznaczyć tu
muszr że program był doborowy i zło
żył się na prawdziwą ucztę duchową i
artystyczną, ale też dziwnego, że każdą
część nagradzano burzą oklasków.
Pierwszym mówcą był prezes Tow.
„Młoda Polska", ob. A. J. Paluszek. W
krótkiej, lecz treściwej mowie skreślił
historyę Towarzystwa za ubiegłych 10
lat. przytaczając następuie szczegóło
we cyfry 7. obrotu finansowego Towa
rzystwa. Gdy szereg lat temu Tow.
..Młoda Polska" urządzało wieczorek
Mickiewiczowski, spotkało się z popar
ciem ze strony publiczności. 1 d/.iś
serce żywiej bije gdy na obcli. lOleeia
patrzy się na tak doborową i liczną pu
bliczność. I dzisiejsze poparcie doda
Towarzystwu sił «Ιο dalszej pracy.
Po mowie prezesa, nagrodzonej o
k laska mi. przewodniczący poprosił chór
Filaretów *i-> wykonania następnego nu
meru programu. Samo okazanie się chó
ru na estradzie wywołało huczne o
klaski, które jednak były słabą zapo
wiedzią owyc.'i, które się zerwały, gdy
Filareci pod batutą prof. lir. Kybowia
ka i przy akompaniamencie orkiestry
p. Ludwika Ochwata odśpiewali Hymn.
kompozycyi p. Tlybowiaka. Jako nad
datek odśpiewano następnie kompozy
cyę ..Ostatni Mazur", w której partyę
solową wykonał p. Tadeusz Kempski.
Tak solista jak i chór dzielnie się spi
sali i nagrodzono ich niemniej huczny
mi oklaskami.
Następny numer programu odtwo
rzył członek To w. ..Młoda Polska" |>.
Kazimier] Jedliński. Nie potrzebuję
rozpisywać się z pochwałami dla p. Je
dlińskiego. gdyż znany już jest z ir>
przednicli występów na scenach amator
skich. P. Jedliński wybrał deklamacyę
..Koncert nad koncertami" z ..Pana Ta
deusza" i jak zawsze, tak i teraz wy
wiązał się z zadania znakomicie. Od
powiednią modulacyą głosu i ruchami
lak i»odziałał na słuchaczów, iż zdawa
ło \'ę. że znajdują się w Soplicówie.
widzą postacie rycerskie 1M2 r. i rze
czywiście słuchają gry Jankiela. Trudy
połączone z opauowaviem tematu 1 dyk
eyi nagrodzone zostały hucznymi oklas
kami.
Trudno jest pisać sprawozdanie z wy
stepu pani Antoniny Żebrowskiej-Per
łowskiej. Aby oceni»" jej grę na skrzyp
cach. trzeba wznieść się ponad poziom
w krainę prawdziwego artyzmu. Tech
nika i intcrpretacya poszczególnych li
tworów musiały wprawić słuchaczy w
zdumienie i myśli ich przenieść w kra
inę złudzeń. Przy akompaniamencie p.
Α. II. Cbapek. pa!·^ Perłowska odegrała
„Mazurkę" kompozycji Maiłka i ...Sko
czna" kompozyeyi Ondricka-Smctany.
Gdy ostatnie tony skrzypiec umilkły,
obdarzono artystkę burzą oklasków i
pięknym bukietem.
Prezes Zw. Nar. Pol., p. K. Ży cli liń
ski, nie mógł przybyć na obchód i w za
stępstwie jego wypowiedziała mowę dy
rektorka Z. N. P., p. M. Milewska.
Przyznać trzeba, że p. Milewska wywią
zała się ze swojego zadania znakomi
cie. Mową swą istotnie porwała słu
chaczów. ..Kiedy po upadku ostatnie
go powstania Polacy rozprószyli się po
świecie, część ich przybyła na ziemię
Waszyngtona. Była ich tylko mała gar
stka, lecz przyszedł głos: Polacy orga
nizujcie się, by oswobodzić Matkę-Pol
skę. I Polacy zorganizowali się. dając
tej organizacyi nazwę Zw. Nar. Pol.
Związek ten został więc założony je
dynie dla wyswobodzenia Ojczyzny. 37
lat minęło od chwili założenia Związku.
Organizacya ta ani na krok nie zbo
czyła od pierwszej idei, dla której ja
założono. Kościuszko powiedział : Wzbu
dzić trzeba miłość krajów, które do
tąd nie wiedziały, że mają Ojczyznę.
Wypowiedział on te słowa, jakby prze
widując stosunki polskie w Stanach
Zjednoczonych. Gdyby wszyscy Polacy
byli jak Kościuszko, Pułaski, męczen
nicy narodu jak Rejtan, znakomici pi
sarze jak Mickiewicz, Wyspiański i in
ni. wtedy nie trzebaby było wzbudzać
miłości u młodzieży tutejszej, aby wteu
czas, gdy pierwsi założyciele Związku
Narodowego Polskiego powoli zejdą do
grobów, młodzież tutejsza, wychowana
na ziemi amerykańskiej, podtrzymała
sztandar Zw. Nar. Pol. W dalszym cią
gu p. Milewska w imieniu Zarządu Cen
tralnego Zw. P. złożyła podziękowa
nio Towarzystwu ..Młoda Polska" za
dotychczasową prace, żyr/go dalszego
rozwoju 1 wzywając do dalszej, wydat
nej pracy. Okrzykiem na pomyśl noś»'·
Lir. 80·"» Związku Narodowego Polskie
go i Wolnej. Zjednoczonej i Niepodle
głej Polski zakończyła swą mowę. Li
czne oklaski ze strony słuchaczy i bu
kiet z kwiatów od Towarzystwa ..Mło
da Polska" były podziękowaniem za
słowa miłości Ojczyzny.
Nastąpił śpiew pani drowej Hrynie
wieckiej przy akompaniamencie człon
kini ..Młodej Polski'' pny M. A. Lisew
skiej. I tu również publiczność była za
chwycona śpiewem, który tylko czasa
mi można usłyszeć na zwykłych wy
stępach. Pierwsze dwa punkty były
..Cisza nocy" Chopina i ..Piosnka" Bra
gi. po odśpiewaniu których zerwał się
taki grzmot oklasków, iż pani Hrynie
wiecka zmuszoną została do odśpiewa
nia dodatkowego ifumeru „Skrzypki
swaty" Kratzera. Tak pani drowa Hry
niewieeka za śpiew, jak również i p.
Lisewska za dzielny akompaniament na
grodzone zostały bukietami z kwiatów.
Ostatnia cześć programu był występ
orkiestry mandolinowej pod kierowni
ctwem p. Ludwika Ocliwata. .,Médita
tion" C. S. Morissona tak się podobało,
że orkiestrę zmuszono do odegrania
dwu dodatkowych kompozyeyi, „Talis
man" i „Gdy na wybrzeżach". NasteP"
nie panna Józefa Borucka przy akom
paniamencie orkiestry mandolinowej
odśpiewała partye solową. Huczne o
klaski były nagrodą za znakomitą gre
inandolinistów i śpiew p. Boruckiej.
Na tem wyczerpano program i po u
przątnieciu sali nastąpiły ochocze ta
ny. Przy dźwiękach orkiestry p. Ochwa
ta bawiono sie znakomicie. Jedyną nie
dogodnością chyba był brak miejsca
dla wszystkich. Dość nadmienić, że do
poloneza stançlo 200 par.
Na zakończenie czuje sie zo
bowiązany, wszystkim osobom, któ
re raczyły sie przyczynić swoim współ
udziałem do uświetnienia programu u
roczystości w imieniu Komitetu ob
chodu podziękować za szczerą i bezin
teresowną prace. Również w imieniu Ko
mitetu dziękuję Zarządowi Centralne
mu Zw. Nar. Pol., Gminom 75tej i Olej
Z. N. P., tudzież Grupom 604, 783, 877,
1700 1 1Ó40 Zw. Nar. Pol. za przybycie
in gremio, lub też piy.ysłanle reprezen
tantów. Szanowuej P. T. Publiczności
również czujemy sie zobowiązani podzię
kować za liczne przybycie na uroczy
stość i poparcie dobrego celu.
Szczegółowe sprawozdanie z docho
dów i rozchodów, tudzież ze złożonych
datków ogłoszone będzie w dziennikach
wkrótce.
Józef Sponder,
eekretarz obchodu.
i Λ
DZIAŁ REALNOSCIOWY
( Komunikaty Stowarzyszenia Pośredników Realnosciowych. )
KTO NAKŁADA PODATKI.
Podatki są nakładane przez Stan.
powiat, miasto, radę szkolny, komi
sję dróg. koc.isyę parków, komisyę
drunacyjną itd. Wszystkie te. t. zw.
ciała taksacyjne układają swój bud
żet pod koniec roku, — a na pokrycie
t^go budżetu nakładano są podatki
na właścicieli tak ruchomych jak i
nieruchomych majątków.
Mylnem jest ogólnie przyjęte
mniemanie, że podatki nakładają.
ûFsesorzy. — Assesorzy oceniają tyl
ko wartość poszczególnych mająt
ków 1 podają swoją ocenę specyal
:.pj komisy! t. zw. Board of Review,
może zatwierdził' lub też zni
ży»'·. lub powiększyć oszacowanie ko
ni i.1 vi assesorów.
Komieya t. zw. Board of Review
odili je przy końcu roku rezultat
swych prac sekretarzowi powiatowe
mu (County Clerk), który oblicza
jak wiele pieniędzy jest potrzeba na
pokrycie wszystkich budżetów po
Łztzególnych ciał taksacyjnych; dalej
on'»cza jak wielki jest ogólny mają
tek obywateli całego powiatu podług
cyfcr podanych mu przez Board of
Ucvlew i po zrobieniu tych obliczeń
ustanawia ratę taksacyjną, podług
którei rozkłada podatki na poszcze
gólne majątki.
I
Rata taksacyjna może być w jed
nym j'ku daleko wyższą lub też niż
sza jak w roku następnym i zależy w
pierwszym względzie od tego, jak
< ;:czędnie jest administrowane mia
«lo, powiat it(i.
Raty, raz nałożonej nie może Już
nikt zmienić, jakoteż podatków na
-.ożrnych nie można zmiejszyć. chyba
tylko drogą sądową, co jest bardzo
utrudnionem i kosztownem.
Jeżeli kto ma słuszną pretensyę,
że 7Λ wysokie podatki na niego nało
żone. winien się starać. ażeby w
przyszłości ocena na jego majątek by
ła zniżona przez Komisyę As3esorów
lub też Board of Review. Po zapła
ί ceniu podatków w kwietniu lub w
maju. trzeba zanieść kwit od podat
ków do którego z assesorów i upo
mnieć się o zniżenie wartości, jeżeli
mu tam zniżki odmówią, może się
udać do wyższej instancji tj. Board
of Review; należy jednakowo prze
strzedz tych, którzy płacą podatki, że
niejednokrotnie Board of Review
podniesie ocenę dla tych, którzy się
niesłusznie o zniżkę upominają.
Powiat Cook dzieli się na dystryk
t a : West Town, South Town, North
Town, Jefferson, Rogers Park, Hydo
Park. Town of Lake. Bloom, Calu
met. Cicero, Lyons. New Trier, Xor
wood Park, Proviso, Ridgeville. Ri
verside. Thornton i Maine; każdy z
tych dystryktów może mieć i zazwy
czaj ma inną. ratę taksacyjną, co za
leży od poszczególnych ulepszeń 1
kosztu utrzymania danych dystryk
tów.
Co cztery lata przeprowadzana jest
tak zwana re-walucya gruntowa, czy
li, że raz na cztery lata wszystkie lo
ty, parcele gruntowe, oraz większe
obszary są na nowo oceniane 1 w ta
kim właśnie-roku najlepiej jest udae
elę do komisyi asesorów o zmniejsze
nie oceny; jeżeli kilkunastu lub wię
cej właścicieli realności w tej samej
okolicy zbierze się razem i łącznie o
zniżkę się dopominają, to daleko łat
wiej zniżkę taką otrzymać.
M. J. llereczkowskJ.
Powyższa klisza jest oficyalnym
znakiem Stow. Polskich Pośredników
Realnościowych. Od Nowego Roku
począwszy bilety i nagłówki do li
stów, członków Stowarzyszenia będą
opatrzone tym znaczkiem. Kilku no
wych członków przystąpiło do nasze
go Stowarzyszenia w ostatnim miesią
cu i poniżej podajemy kompletną li
stę członków:
W. J. Barszczewski, 955 X. West
ern ave.
M. J. Bereczkowski, 15ô3 Division
ul.
F. J. Bogosh, 832 X. Ashland ave.
St. Jakiel, 1124 N. Robey ul.
Wł. Jasiecki, 2342 X. Western av.
W. Kasprzak, 1009 X. Ashland av.
J. Kirshner, 3180 Milwaukee av.
Fr. Lackowskl, 2537 X. Kedzie
boul.
J. R. Lipowski, 1225 X. Ashland
ave.
Z. M. Majewski, 1225 X. Ashland
ave.
II. Mańkowski, 2216 W. Chicago
ave.
Jan Micek, 1108 X. Oakley boul.
P. Niemira, 2170 Milwaukee ave.
J. M. Xowickl, 2004 Webster ave.
Κ. Xowiński, 1152 Milwaukee av.
Józef Xowotarski, 8 77 X. Marsh
Jield ave.
Fr. Piepiórka, 2304 X. Western
ave.
J. F. Ruszkiewicz, 2216 Chicago
ave.
Józef Ruszkiewicz, 1536 Chhicago
ave.
A. J. Schultj, 3278 Milwaukee av.
Leon Segel. 1534 X. Fairfield ave.
S. Serafiński, 955 X. Western ave.
Aleks. Stachoń, 1410 Elki?rove av.
Teofil Stan, 1 026 Milwaukee ave.
W. Stanczewski, 1352 X. Ashland
ave.
L. Stankiewicz. 1450 Chicago ar.
K. Zebrowski, 851 X. Ashland av.
Posiedzenie przedroczne, na kt<5—
rem wybrany będzie zarząd na rok
191S odbędzie się w lokalu Stowa
rzyszenia, Home Bank BIdg., (Po
kój 411) we wtorek, lSgo grudnia.
POLSKIE TRAXSAKCYE
REALNOŚCIOWE.
Józef Józefowicz nabył 5145 So.
Campbell ave.
Jerzy Tarnowski nabył 5640 South
Campbell ave.
Szymon Szymowski nabył 4 842 S.
Elizabeth str.
H. Ledzianowski nabył 4 208 So.
Fairfield ave.
Maryanna Niedzielska nabyła 2940
—42 W. 53rd str.
E. F. Głomski nabył 5137-39 So.
Fairfield ave.
Ludwik Zieliński nabył 130S So.
Slst str.
J. Hojnowski nabył 1308 S. o 1 st
str.
Stanisław Klonowski nabył 1859
W. 4Sth str., róg S. Wood str.
B. Kieniewicz nabył 4739 S. Hono
re str. za. $4475.
A. Stopka nabył 5536 S. Kilbourne
ave.
Stanisław Łepkowski nabył 5671 S.
Normal ave.
I. Swiontek nabył 5154-56 S. Pau
lina ul. za $4250.
Katarzyna Kwiatkowska nabyła
4319 S. Rockwell ul.
Ignacy Cisek nabył 3729-31 W.
68th str.
Anna Jańska nabyła 5143-45 So.
TToy str,
Michał I. Mańkowski nabył 3545
S. Troy str.
Antoni Foryś nabył 410 S. Wood
str.
Marya Pachowska nabyła 3031 N.
Avers ave., Avondale.
Stefan L. Kolanowski nabył 5543
59 W. Addison str., róg Long ave.,
Władysławowo.
P. Balasa nabył 3224 N. Central
Park ave., Wacławowo.
W. Pyrzyński nabył 2923 Dawson
str., Avondale.
Jan Paluch nabył 5743 W. Grand
ave., Hanson Park.
Józef Szymański nabył 3101 No.
Auii
Klmball ave., r&g Barry are., Avon
dale.
Jan L. Lukanlcz nabył 2129 N. Lo
rei ave., Cragln.
Wojciech Latuezek nabył 2113 N,
Lorel ave., Cragln.
Antoni Rymkiewicz nabył 321β N.
Narragansett ave.
Jakób Szczodrowski nabył 5338 W.
Newport ave., Władysławowo.
Kazimierz Rymkus nabył 2982
Wlsner ave., Avondale.
Jan Marcypan nabył 5038 W. Wil
son ave.
P. Wytrwał nabył 2116 Austin ar,
F. Kortas nabył 133S N. Ashland
ave., Stanisławowo.
Adela Urban nabyła 1631 S. Alport
ave.
Helena Wiśniewska ^nabyła 1909
Armitage ave., Maryanowo.
Franciszka Zientarska nabyła
1951 W. Cortland ul., Maryanowo.
Franciszek Maćka nabył 1933 So.
Clifton Park ave.
Stanisław Słomczyński nabył 14 65
W. Chicago ave., Młodziankowo, oraz
649-59 X. Western ave., róg Huron
str., Helenowo i 213S W. Cornelia
str., Helenowo.
Jan Łacny nabył 2117 W. ISth et.
Franciszek Guza nabył 2115 Green
wich str., JadwiigOwo.
Jan Sebastian nabył 1800-02 Had
don ave., róg Wood str., Trójcowo.
Antoni Rogowski nabył 2509 Had
don ave., Helenowo.
Szczepan Wenc nabył 1017 Nortb
Marshfield ave., Trójcowo.
Ignacy Kacperowski nabył 2204
W. 19th str.
Stan. Głombek nabył 948 New
ton str., Trójcowo.
Franciszek Ciechna nabył 2225-27
W* 19th str.
Józef Mandala nabył 514 Osborn
str., Młodziankowo.
Antonina Zawiślak nabyła 2330
W. Park ave.
Szczepan Goszkowski nabył 2528
W. Shakespeare ave.
S. Izdebski nabył 1339 Sloan etr.
Stanisławowo.
Józef Laskowski nabył 2 647 W.
22nd place.
Jan Paluch nabył 2048 W. 25th ft,
Marcin Barabasz nabył 1132 No.
Winchester ave., Helenowo.
Wojciech Baranowski nabył 8523
S. Escanaba ave.
Karol J. Wolfrańeki nabył 1224 2
S. Wallace str.
Paweł Drzymalski nabył 1646 El
ston ave.p za pośrednictwem Włady
sława Stanczewskiego.
I Anna Sowińska nabyła 2245 Per
ry Rtr.
Eleonora Budzińska nabyła 3723
S. Eemerald ave.
Wawrzyniec Zając nabył 2821 Hll
lock str.
Władysław Brychas nabył 284S
Poplar ave.
Katarzyna Balceroska nabyła 2830
S. Poplar ave.
Leon Rakowski nabył 2929 Quinn
str.
Pelagia Matuszewska nabyła 3404
S. Western boul.
Jan S. Worzałła nabył 13341-43 S.
Western boul.
Andrzej Majdo nabył 13452-54 8.
Avenue M.
Józef Rydzy nabył 2433 N. Luna
ave., Cragln.
Stanisław Regosiński nabył 309 E.
120th place.
Pobór do Armii
*
Stanów Zjedno
czonych.
(Dokończenie).
Wydział lokalny ma prawo wezwać
pod karą, (subpoena) nletylko każ
dego regestranta, ale jakąkolwiek in
ną osobę celem porzesłuchania go ja
ko świadka odnośnie do faktów,
spraw, lub informacyl, będącycj. w
posiadaniu osoby wezwanej. Inaczej
mówiąc, wydział lokalny ma prawo
wdrożyć śledztwo co do spraw w
swej juryzdykcyi 1 zmusić świadków
jakichkolwiek do składania zeznań.
Wszelkie takie zeznania będą skła
dane pod przysięgą, którą od świad
ka odbierze tenże wydział.
Jeśli świadek wezwany w ten spo
sób odmówi składania zeznań, wten
czas sądy Stanów Zjednoczonych na
żądanie wydziału lokalnego wezwaó
mogą takiego świadka do stawienia
się na przesłuchy. A jeśli i wtedy roz
porządzenie sądu zignoruje, skazany
zostać może na rok więzienia.
Po upływie pięciu dni, w których
regestrowanemu przysługuje prawo
apelacyl klaeyflkacyl, nadanej mu.
przez wydział lokalny, -wydział tenże
wyśle każdemu regestrowanemu cer
tyfikat ostatecznej klasyfikacyi (fi
nal classification). Certyfikat ten
każdy rejestrowany ma zawsze ηοβίβ
przy sobie.
Obowiązkiem każdej osoby we wie
ku poborowym będzie certyfikat ten
okazać w miejsce dotychczasowej
niebieskiej karty regestracyjnej Ja
kiemu kolwiek członkowi wydziału
poborowego lub pollcyantowi, Jeśli
tego zażąda.
Jeśli regeetrowany certyfikat swój
zgubi, powinien natychmiast zgłosić
się osobiście do swego "wydziału po
rowego po nowy certyfikat, który mu
będzie wydany.
Wsaelkie zwolnienia i wyłączenia
ze służby wojskowej, udzielone do
dnia lógo grudnia, będ% od dnia te
go nłewaine.

Dziennik Chicagoski. [volume], December 03, 1917, Image 6
About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971

Connect with the Library

Find Us On

Subscribe & Comment

Download & Play

Questions

Dziennik Chicagoski. [volume], December 03, 1917, Image 6 About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971

Connect with the Library

Find Us On

Subscribe & Comment

Download & Play

Questions

Dziennik Chicagoski. [volume], December 03, 1917, Image 6
About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971