Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971, January 22, 1918, Image 3

Search America's historic newspaper pages from 1777-1963 or use the U.S. Newspaper Directory to find information about American newspapers published between 1690-present. Chronicling America is sponsored jointly by the National Endowment for the Humanities external link and the Library of Congress. Learn more

{
                  title: 'Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971, January 22, 1918, Page 3, Image 3',
                  download_links: [
                  {
                   link: 'https://www.loc.gov/rss/ndnp/ndnp.xml',
                   label: 'application/rss+xml',
                   meta: 'News about Chronicling America - RSS Feed',
                  },
                  
{
    link: '/lccn/sn83045747/1918-01-22/ed-1/seq-3.jp2',
    label: 'image/jp2',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045747/1918-01-22/ed-1/seq-3.pdf',
    label: 'application/pdf',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045747/1918-01-22/ed-1/seq-3/ocr.xml',
    label: 'application/xml',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045747/1918-01-22/ed-1/seq-3/ocr.txt',
    label: 'text/plain',
    meta: '',
},

                  ]
                }

Dziennik Chicagoski. [volume], January 22, 1918, Page 3, Image 3
About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971

Image provided by: University of Illinois at Urbana-Champaign Library, Urbana, IL

Image: of 8.

Page

All Pages

Issues

All Issues Text | PDF | JP2 (7.6 MB)

Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]), 22 Jan. 1918. Chronicling America: Historic American Newspapers. Lib. of Congress. <https://chroniclingamerica.loc.gov/lccn/sn83045747/1918-01-22/ed-1/seq-3/>

Newspaper Page Text

Z LIGI KRÇGLARSKIEJ NA WOJ
CIECHOWIE.
Chłopcy biorą się znów d> dzieła.
Γο cztero tygodniowym wypoczynku
i pomyśl nem zakończeniu pierwszej po
łowy sezonu swego kreślarze należą
cy ιΐυ ligi Wojciechowskiej biorą się
znów do dzieła, jak nam donosi Franek
Kempa. Z powodu nadejść mającego i>o
born do armii Wuja Sarna zamyślano
ligę tą ściąć do połowy w tym celu zwo
łano niedawno posiedzenie na które
przybyli następujący kapitani piątek
k regla rskich :
F. J. Kempa. Young Amerlcaus;
J. 8. Rybicki, Yolunteers:
J. Lewandowski. Ashland Swimmers;
W. Wiśniewski. Paulina Λ. C. ;
S. Wojtecki, Polonia :
S. Zieliński. Carnation Stars.
Po dość długich debatach uradzono
drugą połowę sezonu rozpocząć dnia 22
I». ui.. i sezon ten zakończyć nic zumiej
szając liczby graczy ni też klubów do
ligi należących. Powodem tejże decyzyi
był raport podany przez kasyera p. Jó
zefa Kn mińskiego i sekretarza ligi p.
S. Zielińskiego. Druga połowa sezonu
ł»otrwa pełne czternaście tygodul. Li
sta kontestów podana jest poniżej.
Tabela procentowa klubów:
Klub W. P. Pror.
Polonia. 20 13 .6S7
Voung America us. 26 10 .624
Χ@Χ·
Paulina A. C.,
Ashlatnl Swimmers,
t'arnation Stars,
•Yolunteers,
23 10 :.w2
20 22 .4S0
19 24 .4·>6
11 31 .264
Tabela kręglarzy pojedynczych:
Krçglarz Klub Κ. Proc.
S. Zieliûski, — Carnatiou 42 ISO
C. Wojtecki, — Polonia 42 171
A. Szyiniona, — Ashland S. 12 170
W. Wiśniewski — Paulina A. C. 42 109
S. Kasperski — Young Ani., 39 109
S. Mikosz — Polonia 30 107
L. Opieliûski. — Ashland 39 10.1
H. Zaja. — Paulina A. C. 39 104
F. Frasz, — Ashland S. 42 102
A. Kulpa. — Polonia 30 102
S. Wojtecki. — Polonia 39 10t
P. Malczewski — Yolunteers. 16 104
F. Wożniak. — Young Auior., 24 100
F. J. Kempa, — Young Amer. 39 100
F. Furst. — Young Amer., 3G 159
H. Smarz. — Paulina A. C., 30 1~>9
C. Kiełmiński — Yolunteers, 29 1Ô9
J. Kozłowski. — Yolnteers, o4 159
Największą ilość szpilek w jednej
partyi zdobył kapitan W. Wiśniewski z
klubu Paulina A. C.. bo 279.
Największa przeciętnie ilość szpilek
w trzech partyaeh zdobył kapitan S.
Zieliûski z piątki Carnatiou. bo 231 2-3.
Lista kontestów na resztę sezonu.
Piątki należące do ligi Wojcieeho
wian stają do gry w kręgle w dni o
znaczone z piątkami niżej podanemi.
22-go stycznia: —
Young Americans vs. Polonia.
Ashland Swimmers vs. Taulina A. C.
Yolunteers — vs. Carnation Stars.
29-go stycznia: —
Paulina A. C.. vs. Carnation Stars.
Young Americans vs. Ashland Swimm.
Polonia. vs. Yolunteers.
5-go lutego: —
Paulina A. C.. vs. Young Americans.
Ashland Swimmers. ts. Yolunteers.
Carnation Stars vs. Polonia.
12-go lutego: —
Carnation Stars vs. Young Americans.
Ashlaud Swimmers rs. Polonia.
Paulina A. C. vs. Yolunteers.
19-go lutego: —
Paulina A. C., Vs. Polonia.
Ashland Swimmers ts. Carnatiou Si.
Youn;? Americans vs. Yolunteers.
26-go lutego: —
Young Americans vs. Polonia.
A&hland Swimmers vs. Paulina A. C.
Yolunteers vs. Carnation Starć.
5-go marca: —
Paulina A. C. v$. Carnation Stars.
Ashland Swimmers vs. Y. Americans.
Yolunteers vs. Polonia.
12-go marca: —
Young Americans s. Paulina A. C.
Ashland Swimmers vg. Yolunteers.
Polonia vs. Carnation Stars.
19-go marca: —
Young Americans vs. Carnation Stars.
Polonia vs. Ashland Swimmers.
Yolunteers vs. Taulina A. C.
Walka dziś o pierwsze miejsce.
Najważniejszym z kontestów jakie
srane będą dzisiaj wieczorem w krę
gielni Wojciechowa będzie kontest o j
pierwsze miejsce kręglarzy obecnie
dzierżących to miejsce upragnione, a by
łymi ..renciarzami"' czyli iż do gry sta
je piątka Wojteckiego p. n. „POLO
NIA'* z piątką Franka Kempy p. n.
„YOUNG AMERICANS".
Zl LEG VS. BAGIŃSKI.
*©°*
Dziewiątka „Central Turners" po
konała ubiegłej niedzieli dziewiątkę
„A. and L. Marquettes" w grze w pił
kę na wewnątrz punktami 4 do 3. Kon
test ten zacięty pomiędzy rzucaczami
Zulegiem i Jasiem Bagińskim z Ka
zimierzowa odbył się w sali gimnasty
cznej klubu wygrywającego. Tizucacz
strony wygrywającej podbił w czasie
kontestu piłkę na dwie mety gdy dwóch
z kolegów jego znajdowało się ua
metach a piłkarzy Bagińskiego wyraa
chał w dziewięciu kolejkach razem 16.
Bagiński zaś wymacliał 13tu rywali.
Cyfry :
CENTRAL TURNERS: R. Η. Ρ. Λ. E.
R. Horus, 1. s. 0 12 10
H. Loewe. r. s. 0 12 11
A. Moore. 2 b., 0 0 2 0 0
Morrisey, lb., 0 1 3 0 0
R. Loewe, ob., 0 2 110
W. Loewe, 1. f., 2 1110
Schuman, c., 2 1 14 3 0
Kirzberger, r. f. 0 0 0 0 0
Leughor, r. f., 0 0 0 0 0
Zuleg. p. 0 10 0 0
W. Hardens, 1. f. 0 0 0 0 0
Razem : 4 S 27 Τ 1
MARQUETTES: R. H. P. Λ. E.
F. Tucker, r. s., 1 0 4 0 0
Wagner, 1. s., 0 0 0 2 0
Williams. 1. f. 0 10 0 0
Miller. 2 1».. 0 0 0 1 0
.Γ. Gilfeather, c., 0 1 13 2 0
Novak. 3 b.. 110 10
Johnson, 1 b., 0 0 3 0 0
Nelson, r. f., 0 0 0 0 0
F. Gilfeather, r. f., 110 0 0
J. Bagiński, p. 0 0 0 1 0
Anderson, 1. f. 0 0 0 0 0
Razeui : 3 4 24 7 0
Central Tuniers: 0 2 000002 x—4
Marquettes: 000000 0 2 1—3
Uderzenia na dwie îuety — R. Loewe
W. I/oewe, Zuleg.
Wolne mety na piłki : od Zulega 3 ;
od Bagińskiego 3.
Wymachanych : przez Zulega 10 ;
przez Bagińskiego 13.
© Χ θ X* ©
Z TURNIEJU KRÇGLARZÏ W AU
RORA.
X © X
Piętka „Hotel Planters" do której na
leży Franek Kaforski zdobyła ubiegłej
niedzieli pierwsze miejsce pomiędzy
piątkami biorąeemi udział w turnieju
kręglarskim w Aurora. Kaforski uku
Jał 181. 233 i 213 czyli razem 032 szpi
lek: przeciętnie Franek zdobył 210 2-3
szpilek, piątka zaś do której należy zdo
była razem 2.781 szpilek w trzech par
tyach.
Czwarte miejsce w kontestach ..dou
bles" dzierży obecnie Kaforski z kolegą
A. Lutz ; ukulali razem w trzech par
tyacli 1.007 szpilek.
© X» © X ©
SOKOLI POSKROMILI .ŻREMAT
KA" UBIEGŁEJ NIEDZIELI.
x@x
Jest to dziesiąta z rzędu zwycięstwo
So\om'ivv.
XX ^
S\> o
W sokolni własnej na Stanisławo
wie dziewiątka Sokołów Orła Białego
pokonała dziewiątkę rywali z klub v.
..Barber Colts" w grze w piłkę na wew
nytrz (indoor baseball) punktami 3
do 1.
Rzucacz Sokołów B. Wilozewslil wy
ruaciiał ośmnastu rywali a darował
im tylko jeden wolny spacer do me
ty pierwszej i dwa uderzenia poje
dyûeze. W zdobywaniu punktów dla
swoich spisali się piłkarze Władek
Smorowski i Edward Zalewski;
skradaniu met też obaj dzielnie się
spisali. Dobrze podbijał także i gra!»'z
S Dorsch zdobywając podbicie jedno
na dwie mety. Rezultat gry w cyfrach
tiki :
SOKOLI ORŁA BIEL.: R. H. P. A. U
W. Smorowski, c. 1 1 10 0
E. Zalewski, 3 b., 1111 ·')
B. Urban, lb.. 110 0 0
Gnywifiski, 2 b„ 110 0 0
J. Zalewski, 1. s., 1 0 0 4 0
H. Żmich. r. f. 0 0 0 0 0
S. Dorsch. r. s., 0 2 11 10
B. Kapłaóski, lf. 0 10 0 0
S. Dorsch. r. s., 0 2 110
B. Wilczewski, p. 0 10 2 0
Razem: 5 S 27 S 0
BARBER COLTS: R .H. P. A. E.
Devine, 1. s.. Oll'lO
McCartby, 3 b., 0 0 4 1 0
Geabbea, 2 b., 0 0 0 1 0
Obermeyer, c., 0 0 11 1 0
Vicek, 1 b., 0 1 3 O 0
Barber r. s., 10 110
Caruso, r. f. 0 0 0 0 0
Gumaldi. 1. f., 0 0 10 0
Razem 1 2 24 5 0
Barber Colt: 00100000 0—1
Sokoli Ο. Β.: 0 0 0 0 2 1 0 2 χ—3
Uderzenie na dwie mety — Grzywiû
ski.
Podwójna gra — Dorsch do Urban:».
Wyraachanych: przez Wilczewskiego
18: przez Cahilla 12.
Wolne mety na piłki: od Wilczew
skiego 1 ; od Cahilla 4.
Czas gry — 1:43.
Widzów 130.
Sędziowie gry — Nowicki i Scarlata.
Raport spisał J. S. Ryniewicz.
TABELA PROCENTOWA LIGI KRÇ.
G LARS KI EJ „ARMITAGE".
x©x
W. Γ. Proc.
Klub Kaforskiego 42 i) .823
Harry Hatters 42 13 .733
Alberti Jewelers, 37 17 .083
Johuny the Kids. .'50 27 .520
High Sovereigns, 20 27 ..'{50
Ericksons, 17 40 .298
Weinolds, 13 36 .294
Kadins, 16 38 .292
Tabeia kręglarzy pojedynczych.
Poniżej podana tabela wskazuje ilość
przeciętnie zdobytych szpilek przez krę
giarsy wymienionych w trzech par
tyach granych.
Kaforski z klubu Johnuy 101 :
Pickett z klubu Kaforskiego, 190 ;
Fojut z klubu Kaforskiego, 100;
' i iot z klubu Kaforskiego, 187 ;
FI.. Kalteaui z klubu Albertiego, 186;
chnson z klubu Kaforskiego, 1S5 ;
M: zek z klubu Harrys, 184.
. © ©
Z KRĘGIELNI WROŃSKIEGO I
WEJNEROVVSKIEGO.
Manager kręgielni „Unlversul" przy
Milwaukee i Xorth ares., Franek No
wak donosi listownie iż w onogdajszyiu
Koinesvie klub kobiet-kręgla rek p. n.
..l'niversal 8tars" pokonał lilui» îy
walek p. u. „Universel Blues". W «rzecli
granych partyach. Wygrywająca strona
składała >i. ; czterech kręglarek a stto
na ρ: : cgi y wa jąca z trzech. Cyfry ta
kur
UMYKRSAL STARS: —
A. Heidner. 80 130 83
A. Wroûska. 110 01 08
M. James, 00 82 113
L. Grny, 102 140 123
Razem 4Ô7 4-13 3S7
UNIVERSAL BLl'ES: —
(:. Wrońska. 07 14S 122
F. Pal mer. 07 100 1Û1
F. Kirg. 8·"» 00 01
Uazciu 281 314 310
Najlepiej z krowiarek spisała *iv ii
Grj.y uknlawszy razem w trsrch par
tyach 423 szpilek czyli przeciętnie 141
2-3. Drugą była członkini klubu ..Uni
versal Blyes" (ί. Wrońska, która w
trzech partyach zdobyta razem 307
tzpllek czyli 122 -i·", szpilek przecięt
nie.
I Icj bosy słuetaejcie,
U Władka Tejlera wesele —
Radujcie się wszyscy
Kkstra sut nowiua
Jajko k-u-r-a zuiosła.
Kur parę z Kanady
L' Tejlera jest w sza udzie,
liazeni eosik trzynaście
A jeden młodziutki kogutek.
Zrana w uiedzielę woło
Na fetelon Κ rend Tejler
I prawi mi siorezyśeie:
Uj rety Jacek, Jacusiu.
Słurhejta mi iuo dobrze —
I-epsygu bym się nie spoidzioł —
Adyć mojo kurka już jajko dała.
Jajko kiej <xl strusia, wierzajcie,
Adyć rychtyk jak na pykcierze
Jono tcroz jambaras strasny —
Kto tyż to jajko ino spuoować?
Oblizywałbyś sic i ty Jacek.
Takie to smaczne,
EJ. eoeik lepse jak te ]>o niklu u
Jojny żyd ku kielc nasej sztryty ;
I.uncz żem mioł z niego dobry;
Kjuet żeby i Pijt Schwaba
Kad Ukie z piwkiem połknyli,
Oblizołby się tyż i Dzioł komisorz,
WincoJ joj a tobie, Jacek
I na pokaz jeduo przyśle ekspresem.
ISAN MURÓG.
Nowość Nowość!
Najpożyteczniejsza Książka Opatrzona 17
Tablicami Zawierającemi 700 Okazów.
oraz 631 rysunków w tekście według dzieł Bergiego, Lakowitza
i innych
zebranych przez Wł. M. Kozłowskiego
wyszła z druku.
Książka ta powinna znajdować się w każdym domu ze względu,
ie opisuje tak pożyteczne jak i szkodliwe zwierzęta, rośliny itd.
DZIAŁ PIERWSZY obejmuje królestwo zwierząt —
W części 1-szej małpy, nietoperze, owadożercze, drapieżne,
gryzonie, wieloryby oraz t. p. gatunki.
W części II-ej wszelkiego rodzaju ptaki drapieżne, śpiewa
jące, tażące, grzebiące, biegające, pływające itp.
W części III-ej żółwie, krokodyle, węże, jaszczurki oraz
wszelkie płazy.
W części IV-ej żaby î ogoniaste.
W części V-ej wszelkiego rodzaju ryby.
W części VI-ej owady i motyle.
DZIAŁ DRUGI: Królestwo roślinne; a więc drzewa owocowe,
leśne, drzewa i krzewy rosnące w strefie gorącej, rośliny wa
rzywne, przemysłowe, pastewne, zioła trujące i zdrowotne,
grzyby, trawy, zbieranie roślin i układanie zielników.
DZIAŁ TRZECI: — Królestwo minerałów.
Książka ta obejmuje tyle pożytecznych rzeczy w pięknej płó
ciennej oprawie na pięknym papierze; kosztuje tylko $1.50.
Dzieło to wydaliśmy w ograniczonej ilości — nie odkładajcie,
lecz zamawiajcie dopóki zapas starczy, adresując :
ZE STANISŁAWOWA.
Onegdaj popołudniu o godz. 3ej w
w sali Klubu Kościuszki odbyła się
publiczna instalacya nowych urzęd
ników na rok 1913, połączona z towa
rżyska biesiada Tow. im. X· Winc.
Barzyńikiego nr. 91 Z. P. R· K.
Z powodu obecnie smutnie panują
cych stosunków w tym kraju z wiel
ką skromnością obchodzono tę doro
czną uroczystość.
Przysnę od nowych urzędników
odebrał X. Leon Jasiński. Po zwyk
łych ceremoniach instalacyjnych
członkowie przesili do sąsiedniej sa
li, gdzie zasiedli do zastawionych
stołów, gdzie spożyli smacznie przy
rządzoną przekąskę.
Na samym wstępie, prezes Fran
ciszek C. Czonstka, powołał na mi
strza toastów obywateli Win. Jóżwia
kowskiego. Mistrz toastów w serde
cznych słowach nawoływał zebra
nych dc· wytrwania w swej pracy dla
dobra Zjednoczenia i towarzystwa, za
razem nalegał, by nlezapomniano
swych obowiązków względem swych
rodzin, kościoła, kraju tutejszego i
naszej ukochanej Ojczyzny Polski.
Polem powołał młodego Kazimie
rza Cywińskiego. Młody Cywiński od
deklamował „Strachy" Mickiewicza.
Z trudnego tego zadania wywiązał s ę
znakomicie; deklamacyę przjjęto
burzą oklasków.
Mowa — Julian Gniot. Następnie
mistrz toastów powołał prezesa To
warzystwa Franciszka Czonstkę. —
M'jwca pc wyszczególnieniu przebie
gu towarzystwa wspomniał również
0 członkach towarzystwa, którzy o
b«icnio 7iujdują się w czjnnej s uz
bie Stanów Zjednoczonych. Wspom
niał dalej, iż towarzystwo, by ucz
cić ich zasługi sprawiło sztandar
„Service Flag", na którym znajdują
się gwiazdki oznaczające liczbę
członków w służbie to?o kraju.
Następnie powołano kapelana to
warzystwa X. Leona Jasińskiego, X.
kapelan przedstawił zebranym obec
no stosuufti jakie tutejszy kraj prze
chodzi. Nawoływał by nic zapomnia
no i trzymano się te3 jednej zasa
dy Ameryka Pierwsza. „Możemy być
polakami i myśleć o naszej Ojczyź
nie. lecz w obecnym kryzysie mu
simy zawsze myśleć i działać dla do
bra Stanów Zjednoczonych. Prezy
dent Wilson tę myśl podniósł wzglę
dem spustoszonej naszej Ojczyzny,
więc powinność każdego prawowite
go Polaka i obywatela, jest pomódz
1 stać przy naszym prezydencie,
depomagać mu i krajowi do zwalcze
nia wroga czyhającego na wolność
wszystkich narodów".
Wielebny mówca skończył okrzy
Wmb: ..Cześć dla Prezydenta Wilso
na'" „Cześć dla Wolnej Ameryki i
.Cześć dla przyszłej Wolnej Polski.
Potem kolejno przemawiali Jan Fa
fiński, Michał Pejza, Fr. a; *
Marcin Woliński. St. Cywiński. Ml
chał Pokorny. Wł. Czosek. ··
wieki, Marceli Siudzinski i U»4 ?
Bogucki. ctanl
Na myśl powziętą przez ob. Stam
sława Cywińskiego W'''"1®" ,
sprzedaż na aKcye naczynie do gole.
1 s naczynie do
przez Karola ;
«li.vi nabywcy byli.
3!kR i S/czepan Żywicki. Album^Pa
miątkowy nabył ob. Leon Derpo
^urządzonej składki zebrano po:
kaźną sumę $21.50, które będą uży
te na zakupno upominków dla człon
ków. Z towarzystwa znajdującycn β ę
w służbie wojskowej Stangw Zje .
W gkład administracyi Tow. im. X.
Winc. Barzyńskiego nr. 91 Z. Ρ· **·
Κ. na rok 1918 przedstawia się jak
następuje:
Prezes. Frań. C. Czonska; wice
prezes, Michał Pejza; sekr. prot.. Pr.
S. Żywic.ki; sekr. fin., Marcin Woliń
ski; kasyer. Michał Pokorny; dyre
torty; Antoni Kozłowski, Stanisław
Kowalski i Szczepan Żywieki; mar
szałkowie: Idzi Cywiński i Franci
szek Golubieweki; etróż wewnętrz
ny, Jan Wiśniewski; stró-ż zewnętrz
ny, Piotr Mikieta; deputowany, Sta
nisław J. Żywlcki; lekarz, dr. Jan
A. Traln; kapelan, ks. Leon Jasiński.
Z dystryktu 36-go.
Dalsza lista poborowych z C6go
dystryktu, którzy kwestyonaryuszy
nie wypełnili 1 których nazwiska od
dano w ręce policyi.
2533 — Fllimon Parepetzky, 2327
Elston ave.
2537 — Harry Kartel, 2016 North
I.incoln ul.
2ó46 — John Szlaski, 2316 Lister
ave.
2352 -— Arturo Pilleri, 1822 Wa
bansia ave.
2562 — John Vasoff, 2321 Lister
ave.
2572 — Theodore Cesfoll, 1652 El
ston ave.
2582 — Antoni Niemolowski, 2122
N. Winchester ave.
2584 — Michał Zieliński, 1815
Certland ul.
2585 — Wasyl Truszchenko, 2338
FlMcn ave.
2Ρ11 Nikodem Boik, 1900 Hervey
ul.
2614 — Mikę Jacznis, 1956 Her
vey ul.
2630 — August Krueger, 1738
Watunsia ave.
2G41 Nikofor Berezowski, 2368
Elston ave.
2646 — Teodor Stoinski, 2333 Li
ster ave.
2647 — Emanuel Forslin, 2133
Lister ave.
2648 — Tere Barbaruk, 1623 N.
Winchester ave.
2650 — Joseph Pietricki, 2120 N.
Lincoln ul.
26.">5 Tony Sobieski, 1700 Waban
lia ave.
2657 — Ignacy Gajewski, 1725
Girard ul.
2659 — John Charles Kelly, 1723
X. Lincoln ul.
2673 — Hanza Jagangoc, 1621
Cortland ul.
2691 — Thomas P. Walsh, 152S
W. North ave.
2713 — Antoni Garaschouskis,
1800 W North ave.
2720 Stanicy Szczeciński, 1724
Wabausia ave.
2V2C William J. Scheidemantel,
202 7 N. ί/ermitage ave.
2727 — Ignatz Kalaipneka, 2227
N. Robey ul.
2730 — Tony Poczos, 2730 Mc
Reynolds ul.
2744 — Wacław Bonkler, 1621
Girard ul.
2752 — Emil Gutzman, 2131 N.
Wood ul.
27ô5 — Joseph Wisowaty, 1901
W. Iluron ul.
275«j — Teodor Manikowski, 2129
N. L'meln ul.
2761 — Mack Gajewski, 2901
Washtenaw ave.
2769 — Philip Eger, 1753 Win
chester ave.
2780 — Paul Daraspkevic, 1048
Hobson ave.
2796 — Emil Zinkenhaigen, 2042
Ψ
N. Winchester ave.
2797 — Ernest Bahr, 1922 North
Wood ul.
2835 — Mike Smolek, 2225 N. Ro
bey ul.
2859 — John Roskan, 1648 W.
North ave.
2845 — Joseph Urbaniak, 2128 N.
Winohester ave.
2849 — Józef Walczak, 1640
Dickson ul,
Poświęcenie sztandaru
dla Armii Polskiej.
Wczoraj popołudniu odbyło się
bardzo uroczyście i pomimo mrozu,
przy bardzo licznym współudziale pu
bliczności, poświęcenie sztandaru o
fiarowanego przez Sokolice Okręgu
2go Zw. Sok. Pol. pierwszemu puł
kowi Armii Polskiej, oraz wręczenie
tegoż Komieyi Wojskowej. Poświę
cenie odbyło się w kościele św. Woj
ciecha, a wręczenie w hali Pułaskie
go, przy S. Ashland ave., blisko ul.
18tej.
Około £>odz. 2:30 zebrali się w sa
li Pułaskiego chrzestni, kroczący tuż
za sztandarem, Sokoli i Sokolice, o
chotnicy do Armii Polskiej i kilka
towarzystw i pochodem udali się do
kościoła św. Wojciecha. Tu po poświę
ceniu sztandaru prócz kazania pa
tryotycznego, które wymownie wy
głosił ks. S. Kachnowski, odśpiewano
także pieśnie nabożne i odbyło się
Wystawienie Przenajświętszego Sa
kramentu. Celebrantem był proboszcz
miejscowy ks. K. Gronkowski.
Po nabożeństwie pochód wrócił τ
wielka liczbą publiczności do hali
Pułaskiego. Podczas pochodu i na
sali Sokolice z puszkami sprzedawa
ły publiczności fotografie sztandaru.
Druh K. Żychliński, jako jeden ze
założycieli Sokolstwa, otworzył wiec,
powołując J. Rybickiego, prezesa o
kręgu 2go na prezesa, a druha Kor
naraewskiego na sekretarza.
Na pierwszego mówcę przew. Ry
bicki powołał p. Henryka Rathbone,
prezesa Klubu Hamiltona i przewod
niczącego komitetu wojennego Chi
cagoskiego Stowarzyszenia Prawni
ków. Mowa p. Rathbone tchnęła
szczerą sympatyą dla Polaków. Czę
sto mu przerywano oklaskami. Prze
wodniczący Rybicki podziękował mu
za jego mowę w języku angielskim.
Następnie przemawiał Przew. ks.
Władysław Zapała, rektor Kolie—
gium św. Stanisława K., jako crfo
nek Wydziału Narodowego i Naczel
ny Kapelan Armii Polskiej, który
we wymownych głowach wyjaśnił zna
czenie symboliczne sztandaru, który
poprowadzi hufce polskie, — da
Bóg! — przez Niemcy do wolnej 1
zjednoczonej Polski.
■
Po tej ślicznej mowie nastąpiło u·
roczyste wręczenie sztandaru przez
druhnę Wisłę w imieniu Sokolic p.
T. Ilelióskiemu, prezesowi Komieyi
Wojskowej w Ameryce. Należy za
znaczyć, że zaszczyt ten przypadł w
udziale druhnie Wiśle, gdyż ona a
pomocą innych Sokolic sztandar wła
snoręczni© uszyła. P. Helióskl przy
jął sztandar dla pierwszego pułlru
Armii Polskiej, zapewniając, te ho
nor, jaki go spotkał napełnia go du
mą, wyraził Sokolicom gratulacye za
tak piękne dzieło i oświadczył z na
ciskiem, że ten symbol dążeń i Ide
ałów polskich nigdy nie będzie przez
«dv.aznych żołnierzy polskich spla
miony, którzy we walce nie ustaną,
aż go zatkną na Ziemi Polskiej.
Mowy jeszcze wygłosili: p. K. Ży
chliński, prezes Zw. Nar. Pol.; pani
Chmielińska w imieniu Zw. Polek;
P. H. Setmajer w imieniu Wydziału
Narodowego; pani Chodzińska. w i
mieniu Kobiet przy Zw. Nar. Pol.;
p. żukowski i p. Dubicz.
Program urozmaicili; Chór Fila
retów pod batutą p. B. Rybowiaka;
[ bracia Goślinowscy, którzy wystąpili
z deklamacyą, i orkiestra p. Zalew
skiego.
Na Armię Polską zebrauo na Wie
cu jak następuje:
Od Chrzestnych w kopertach
$481.50; Bracia Goślinowecy $2.49;
składka na sali $32.33; W puszkach
za fotografie sztandaru $58.02. —
Razem $574.34.
LISTY NA POCZCIE.
1. Alderman W. 2. Bartman Ja»
kób, 3. Bieleski M. 4. Bohm Klara.
5. Brande Karolina. 7. Brubeo An
na. 8. Cerny Ignacy. 10. Dorucki K.
11. Dozln Józef. 12. Erwal Zofia 2.
14. Garalewlcz M. 15. Guca D. 18
Handelman Józef. 17. Heller Robert.
19. Kadłub. K. 21. Kilar Stanisław.
22. Kilosinski Jan. 23. Korewosk!
Bila. 24. Korhan Alma. 25. Kowalski
Maciej. 26. Lotko Paweł . 29. Dom
browski Mat. 38. Stachowska Ag
nieszka. 40. Steman M. 41. Stepusin
Stefan. 42. Szeniczyk Jak6b. 43. Tys
kiewicz W. 45. Zborowski Helena.
O
Pounknjni prtry» — Caytaj pitnt·
ofrłoeienla cod rubryk» ..Prac·" a·
•zoaltKoh Τ)7ΤΡ:νΝ1ΙΓΑ OHTrAOOSKIB
Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej
Wielkości 15x19 cali, za 75 centów.
wykonany w zakładzie drzeworytniczym Stanisława Hanklewicza w Warszawie. O re
produkcyi tej pierwszej wiernej, wielobarwnej, słynnnego a tak całej Polsce drogie
go Obrazu Częstochowskiego — wypada nâra rozpisać się obszerniej, zasługuje on bo
bowiem ze wszech miar na takie omówienie ze względów wysoko artystycznego wyko
nania, przynoszącego zaszczyt i chlubę drzeworytni p. Hankiewicza, nadto zaś prag
niemy na publikacyę tę zwrócić uwagę jak najszerszego ogółu rodaków. Powiedzie
liśmy, że pierwsza to wierna wielobarwna reprodukcja obrazu, którego dotąd posia
daliśmy tylko jednobarwne litografie i druki, wierna zaś dlatego, ponieważ p. Han
kiewicz przed głośna, a smutnej pamięci kradzieżą sukienek częstochowskich dokonał
przy pomocy artystów malarzy dokładnych zdjęć obrazu i wykonał jego ścisłą, szcze
gółową kopię Obrazu właśnie w owej skradzionej sukni; jest to zatem kopia cenna
podwójnie, bo artystyczna i wierna, a jednocześnie pamiątkowa tak, że podobnej dru
giej posiąść już niepodobna, gdyż owych sukienek nie odzyskano.... Reprodukcya
wykonana jest tak starannie, z taką drobiazgowością, że wytrzymuje porównanie z
pracami najpierwszych zagranicznych rytowników, a zaznaczamy z uznaniem, że do
dokonały jej siły wyłącznie krajowe, polskie i polski zakład artystyczny. Malarska
strona robót pozostawała pod dozorem osobistym wybitnego artystycznego malarza
W. Piechowskiego. O rezultacie zabiegów z najwyższem' uznaniem wyrazili się naj
pierwsi polscy artyści i prasa, błogosławieństwem zaś słojem odznaczyli dzieło to pol
scy XX. Biskupi w Ojczyźnie.
Obecnie niezwykła ta praca zjawia się wśród naszej Polonii. Spółka nasza otrzy
mała na skład główny i wyłączny bardzo tylko ograniczoną i niewielką stosunkowo
liczbę egzemplarzy obrazu, które są u nas'do nabycia po nader przystępnej cenie 73
centów za egzemplarz, celem spopularyzowania przepięknego dzieła tego i obrazu
złączonego serdecznym pietyzmem z tradycyami polskiemi; w każdym polskim kato
lickim domu winien się znaleść obraz ten „Panny Świętej, co Jasnej Broni Czę
stochowy"!
Zgłaszać się do biura
DZIENNIKA CHICAGOSKIEGO
1457 W. Division uL Chicago, III.
i Reussnera
' Samouczek Polsko-Angielski
z opisaniem każdego wyruzu
Jak się wymawia ! pisze —
Najłatwiejsza metoda nauczania się po
angielsku w krótkim stosunkowo czasie
Pntrobił dla Polaków w Ameryce Edwin M. Dynlfwtei
Cena $1.00
(pocztą $1.10)
DZIENNIK CHICAG0SK1
mm——**——* m·····»
i 1455-1457 WEST DIVISION ULICA
I CHICAGO ILLINOIS

Dziennik Chicagoski. [volume], January 22, 1918, Page 3, Image 3
About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971

Connect with the Library

Find Us On

Subscribe & Comment

Download & Play

Questions

Dziennik Chicagoski. [volume], January 22, 1918, Page 3, Image 3 About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971

Connect with the Library

Find Us On

Subscribe & Comment

Download & Play

Questions

Dziennik Chicagoski. [volume], January 22, 1918, Page 3, Image 3
About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971