Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971, February 20, 1920, Image 4

Search America's historic newspaper pages from 1756-1963 or use the U.S. Newspaper Directory to find information about American newspapers published between 1690-present. Chronicling America is sponsored jointly by the National Endowment for the Humanities external link and the Library of Congress. Learn more

{
                  title: 'Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971, February 20, 1920, Page 4, Image 4',
                  download_links: [
                  {
                   link: 'https://www.loc.gov/rss/ndnp/ndnp.xml',
                   label: 'application/rss+xml',
                   meta: 'News about Chronicling America - RSS Feed',
                  },
                  
{
    link: '/lccn/sn83045747/1920-02-20/ed-1/seq-4.jp2',
    label: 'image/jp2',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045747/1920-02-20/ed-1/seq-4.pdf',
    label: 'application/pdf',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045747/1920-02-20/ed-1/seq-4/ocr.xml',
    label: 'application/xml',
    meta: '',
},
{
    link: '/lccn/sn83045747/1920-02-20/ed-1/seq-4/ocr.txt',
    label: 'text/plain',
    meta: '',
},

                  ]
                }

Dziennik Chicagoski. [volume], February 20, 1920, Page 4, Image 4
About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971

Image provided by: University of Illinois at Urbana-Champaign Library, Urbana, IL

Image: of 12.

Page

All Pages

Issues

All Issues Text | PDF | JP2 (8.1 MB)

Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]), 20 Feb. 1920. Chronicling America: Historic American Newspapers. Lib. of Congress. <https://chroniclingamerica.loc.gov/lccn/sn83045747/1920-02-20/ed-1/seq-4/>

Newspaper Page Text

DZlteNNIK CHICAGOSm
THT. POŁI5TH DAIL.T NKWII
and mon infiaaatial PolUfc
Daily tn the State of IlMnot·.
la»»*ad fvtry dav exocpt sanday·
llolidays.
PL'BIJSHKD BT
rue folish krî.ishing co
ΤΓΠΜΗ OK «l'BSi'mPTIO\i
#*r Twrf ....$4.0·
................. »···
Tiirw tnoutha I «·
ftiif Uuatk ··#·
la ("itcisu ».▼ mdfl (or 1 »u»th 0.5·
To ^rt>K fer ··* yi«r ·»■"·
T· t α na an f«r nue yr«r ..... -4.0·
ΑΠ '.etters "«hall be addrPsse»! to:
tuk i'oi.ink pi co.
14ΛΛ-57 W. DlvIO·· Street.
TrIephoM HavairLrt 70-40.
DZIENNIK CHICAGOSKI
Pi«nan ptilltyrtaf p«4wlct'Pif !·♦«««■
PoiaWôtv rr StaaUfh * IH»o««iyfà
* rerrrkl ;*ółi«fiif(.
WTCHOékZl CODZIEN
• yj^wsrv niedziel ι Świat uroczystych.
ûa ogrłosaenta i artykuły pod na*łów
fcie:?: ..Xa 1e*iake". reda*v:ya Dziennik*
OMeagoskiego n;a bJerie odpowledalal·
aoicu ·
ru/.FOrŁATA ifHllil
Floełilf ·4.Ο0
P>H.fł»»»lr· ..···.··· 2.0·
R wnrtrtlnl* 1.0·
Młr*lfr«pkr ................... 0JVO
^ l'hlraco po<*«ti| młc*lfoial« ΛΜ
Dn Kurojry r*raaie ŁW
Iło Kanady romlr 4.0·
Ρί·τ.Λ'1^β moàna prierai w jedoo
ee-.lowycli znaczkach pocztowych albo
przex '\nr»jnwy lub pocztowy M^ney
Order. U'-ixeîkte îlstv adresowi? naïeây:
TH!·: PfH.ISH P1BL1SI11XG CO.
14S.1-37 W. Division Stre««.
Trtffoa HajmarkfI 7040.
R~qri narodu przez naród dla
narodu, nie zginie z powierzchni
ziemi
— Abraham Lincoln
Mężowie stanu wszędzie zga
dzają się w zdaniu, że musi ist
iicć zjednoczona, niezależna i
samorządna Polska.
— Woodrow Wilson.
MACIERZ POLSKA.
Je*· o-tsnlzacvą ł«»zmłodzież pol·
sics o >Ajsr.\ nłc! w pracach naukowych.
p,...v; -x.,yc!ł ł b-atn!ej pomocy 41·
podnes.en-a -l'icîia moralności i dobro
!.\ tu w SDoieozeûstwie. a szczególnie
T^!î»îsv młodtlMu ooiska. Mozna zapi
*<·<· s'? na pośmiertne oiî Jat 14 do 45;
na csto-ksw Stowarzyszonych be* o
Ifranlcrenla wiekJ.
/atSKODM 1SVÎ roïa.
MACIERZ POLSKA.
TELEFON MONSOE 4:iG3.
ZARZ Sin GŁOWWt
K® Fra •cis.ï'î'tc Gordon. Moderator.
Ku. Α. Λ. Kłowo. Wice-Μυ Jera tor.
Wojciech l·". So.«ka. ''rei^s.
Antonina Ii.:i:inowsJia. Wico-pwzeaka.
je ech Menkicki. Wice-prezee.
Tî'jiasr t::achnw«!i(, Sekretarv
K.-anci*T?!{ Wlrkoirskł. Skarbnik.
STani?Kw Liczniartski. Dyrektor.
Wiadysîaw Łopatka Dvrektor.
Autoui Maaurk. Dyrektor. «
ovulya Suska. Dyrektorka.
Γγ^ιΛ^κλ. Dyrektorka.
F-»nc!<xka Bieschke. Dyrektorka.
T'- i*r. A. fłu^ak. Lekarz Naczelny.
A l v P otr Γ. il η lak. Dorade· Prawny.
B«ru C- W 'J ta ** -e. .^vst. Sekr. Q en.
ΐίοη/.ΐΜ niniowKi
r»l'ir<> Za lu Głównego otwarte w
d-i p«»w*z#Jn«e o 1 g<>dz. 9-tej rano do
Γ·-'ΐί w :ς«.·2 ·> reTi, i* eobote do 1-ej po
•»itłi-lri'i>. W:eeiorevi. w dr.i powsied
8 i wv'atkicn sf**)0ty)>. od godziny
."-·η»·Ι }> 9-r»\>. — \7 .liedzie'.e I święta
u.pr".vs»e. hinro V»st zamknięte.
I'rc«f»n: tv poniedziałki i piętki wle
cr». i"i: -»d vro*izmy 7-mej do 9-tej.
W«:t·'kie kore<pondencv« <lo Główne
go !*Γβζ?·*α nalezv adre^owaó:
WIUCIKI'H Κ. SOSKA.
I4SX W. Division *tr., t Hioaco. I!L
*<*kr«?tar*ai w poniedziałki.. wtorki,'
ftrod> . czwartki. Wleci »raml od godzi·
η y Τ-mej do S-teł. ί od l-szej nopołu
ilnin codziennie, z wyjątkiem soboty, od
*--.eJ łj l-szej.
Skarbnika: we wtorki, *rody 1 piątki
od ii'i/.ir.y ł-:nej (]0 ?-teJ wieczorem,
(k'adauia opłat. Wsta!kie o; łaty do Ka
sy Gł<> v iej orzylmuje Kasyer OWwny
podezai r>dz:n rfiłowych. albo we dnie
w sędzinach ofisowych, Sekretera Ge
«e-alny.
Ws -^ kie ł!*ty ifadsjrtai naleiy na rf
o* Sikretar^a Generalne?:·"»:
TO-»I\SZ S. Β LACHOWSKI,
SftTfrtry f*oli*h Alma Mnter,
1455 W. Division *tr. Ckleaxa, 111.
KIN ANSE.
Trzekazy bankowe I pocztowe
(ciiecks. money orders etc.) naleiy wy.
ktawiać na organizacyę:
POLISII ALMA MATER,
1 przesyłać pod a-1ree<»m:
I R. WITKOWSKI,
1453 W. nitisiua ·«„ Chirac·. Dl.
MACIERZ POLSKA.
Biuro Zarządu Głównego:
1455—57 W. Division Ulica,
Wa dreclem piętrze.
Chicago, 111.
DO WIADOMOŚCI.
«
\Y«ryatkl<h Dilrmanteif «ilnpwij·
mic? prosimy o purstricsaale poali
Mjch «THkniftwrk:
Oiura łilmluistmcrl niiiur] ot wnrt#
in nr*»* H*lfń cały od rmlitny S-tneJ
■rana rto 7:.'W nlrrxorcm — co dnia. ■
iryjAtklnu ^!c4(trl I śirląl obowlązu
iQcych.
/.nr 1'lani.i «aił·1!» pnjjmnjł
Inltrt'<uinl4n isi «Juin w GODZINACH
roroi.1 OMOWYCH od 3-tfej do 5-tej
— « wyjątkiem #ohóf.
K«d:ikiya dla Intcreaaat6w otwarta
JmI TYLKO W (.ODZIMdl POKA\.
XYCH. OO (iOUZI.W 10:30 HO GOUZI
Χ Y 11 : JO ; po południa tylko za specj
alno umową.
I> (MJuKlur Narwloy prayjmnle Int*·
TY i.KO PO GODZI MK 10-tcJ
pn/1'.υ roLvovisn.
I l>raua nit. wazrlkir sprawy a Rrdak
ryi talatwla^, · tle moinoirl PISĘ*.
MK. bo na koawcrsacye NI unir al· ma
my c«a*u; tylko w «prawach κη«χβ|.
■ ip|«arj wa£l OMblutych, lal» ale daj«
eyeh sir aałatwl* awlcdle — droira ko
r. *pondeacyl — ρ roi i m y Jawić aif ono
r.i I». Lii'honaiar aa waarlfdile. ie o
» -odelny 11-teJ aamykamy gairtf
m fjt najbardziej jenteéiay wtedy
< r 'ai-nl.
η apm—ftmy ataaa
»>l%it| ( IYTELXIB — ΛΤΗ Α
Ι · Κ \ Λ «AS7.VME, ME
ISUWIG I TYI KO NA JK
«IHOMI Ρ 1P1ERU.
ut·· ary iaklrkwiivlrk nie maja
tiiKiefer. p«cM:iaia Je — — ko*a
• layj jr»!ł pośadiine »a do iwre
. rusie ale octaftacola. naleśy ta
'/.ME 1AK\A( JÛYC I Z\I.A< ZYC
.·'·EX rOtZlOWY SA ZUKOT.fA
l.iiiVIKt'.
ko^aalkntAi* do orfo**enla
ai n.i c ;y pneayUć aa kartach od
k * tyebi ZADXYtH TEZ ME PRZYJ.
M I JE Mit: KOMl'XlKACYl TE LEKO
XICZXYCH — chyba w wyjątkowych
wypadkach » równie* »|tle»»rń. ddtyea*·
eych «owarayatw. telefeaicsale ale
prsyjmojemy.
Wszelkie ogtoaaenla aaled* do Dkla
ta Ofloueś w Administra cyt I tam ait
« aicaat awraeaé aaleśy.
Padjtickawaala — W >ZKLKJEGO ro
dzaju. kfvZOLltTK ZALOH\E. POLI
TYCIA Ε I t. Ρ- naleśti do Dala ta Ojło
wcl
W«aelkle koreapoadeneye. na w lada
aalenTa f t. p. »«'«» by* podpiaaae —
pelaem aaawłnkleaa wraa a adrenem pt
•aa« c*o: bcalaileanj eh. lab padplaaaych
dom» *1 niklem. albo wreaacle ałowem
..Kan»ltet" — kowdnikacyl, al korca
po»dca<*y| ale taeleaicaaay.
Stiaonczo ale aułuneattey 2AOMYCB
-BAI.OW. a al wyclecaak. lab ..p>*al
«éw». i:«ZinZAXY(.U w XIK0ZIILB.
s
Wrócą'....
Od dłużiz^jo czasu mvata <ly-j
i skusya w kołach eternkzych —
I rządowych kraju i w j-ego Prasie
|— na temat przewiezienia do Sta
| nów Zjedn. Ameryki tych Pola
jków, którzy stąd wyjechali, wstą
j piwszy do At m ii Polskiej, obc
icnije zaś pragną wracać do Amc
j ryM. Ryła mianowicie sprawa ta
jka. iż Polacy ci, rezydenci i oby
watele Stanów Zjedn., przeważnie
tacy. którzy względem armii a
roerykańskiej obowiązków żad
nych nie mieli, zaciągnęli się byli
w pamiętnej naszej rckrutacyi tu
tejszej do formowanej tu Armii,
która we wojnie światowej wal
czyć miała we Francy i, by potem:
do Polski przejść i pomacać w
wyzwoleniu Ojczyzny naszej z
więzów niewoli. Plany owe po—
krzyżowały się zupełnie, a wraz
z nimi pozmieniały się rezolucye
samychże owych bojowników !
! wo'nosci naszej — przeważnie
I niedoszłych. TV> prawie nim woj
aka owe w bój poszły, wojna się
zaikookrzyła. potem je długo trzy
mano we Flancy i, narażając zu
j petoią nieczynnością ducha żołnie
j rza na rozstrój i rozkład szkodli—
; wy i groźny. Nie puszczano wojsk
! tych do Polski z przyczyn, o któ
jrychby tu pisać — papieru chybi
jiric starczyło... Λ kiedy naresz
icic pozwolenie na to dam» i gdV
j Polacy owi zostali do Polski prze
wiezieni, to — przeważnie już też
Inie mieli nic do roboty, potrzebni
tam nie byli. gdrż Pol-sfca tvincza
Isem sformowała była u siebie na
miejscu armię znaczną, na wscho
dnimi kresach zajętą, a owe pol
skie /. Francy i lastępy, ograniczo
ne π; rozmaitszemi zasitrzeżenia
mi, g > Izie mają być użvte. a gdzie
by ich rżywać nie było wolno —
stały : oczy wały. iedząc jeno
chleb darmo, którego w Polsce ij
tak doić dla wszystkich nu- bvło!
przecie.
I Na takiem t!e skomplikowa
1 nych przyczyn psychologie zno
moralnych rozstrojów z jednej
strony, a z drir^ei — malkonten
tacyi mat eryal nych — zaczai się
wytwarzać rozdź-więk przyUry :
wielokrotnie odnpszoroo się
wprost nieżyczliwie, iiieprzyia
ś.nic do owych woj~-'k / Francvi.
których wielu za darmozjadów
miało prawie! Wojskom tym wal
czyć nie dawano — ni przeciw
Niemcom, ni przeciw l'kraii'vcom,
ho z pierwszymi mieli pokój \
'ianci. dmsfich brali Alianci pod
(swą protekeyę szczególniejszą,
|na bolszewików też ich Afianci
ι puszczać nie chcieli, bo z tymi też
I kiedyś pokój zawrzeć liczyli!...
Λ że wojska te były kompu<tami.
ra gran icznych sprzv m 1 rr ze ή ci'» w
sumptem wystawionymi, przeto
ością w gardle, a kolką w bolku
stała się ta francuska łaska —
Polsce ! Żołnierz oburzał się —
własna mu dola zaczynała ciężyć,
nienawistną się stawała: widział,
żc jest do niczego, że go w ob ο
ι zach trzymają, jak w wiezieniu,
że karmiony jrst oczywiście £o
!rze?. niż za granicą, bo w Polsce
bieda; on nie wchodził, nie chciał
wchodzić, iż w całej Polsce jest
•źie i biednie, on tylko własną naj
| bliższą τ nagtlotkliwszą niedolę
[czuł i tej pozbyć się zapragnął...
Toż były telegramy, iż wśród o
wych żołnierz^ amervkaiïsiko -
i. " .
ι francusko - (polskich doszło było
ι do buntów już nawet i do innych,
i sgoła nieładnych wystąpień, sil
nie subordynarye i dyscyplinę
ι wojskową na szwank narażają
| ych...
Postanowiono przeto przyśpie
zyć sprawę odwiezienia owych
; obaterów z powrotem, skąd
| *>rzył>yli i Polska w te] mierze po
?vnrła wszelkie starania, jak mo
ła najrychkj, lecz zwlekano, jak
'e wszvstkie-m — tu w Ameryce:
wlekano potroszę pewnie i dlate
go — bo to tam o „Polendrów"
:hodzi. Nareszcie jednak ostatnie
viesci z Polaki o owych wystą—
rcnrach i buntach skłoniły prze
cie nasze ciała decydujące do dzia
i łajiia i c*to — nadsyła nam rodak
ί nasz. po?eł do 'Kongresu, p. J.
! Kl-eczka rezokicyę własną, którą
! sam wniósł, a która ju^ w Sena
! -re została przyjęta — ie-dnogło
. śnie, obecnie zaś ma być przepro
wadzona w Izbie Kongresu. u
poważtiiając ministeryunt wojny
do sprowadzenia na wojskowych
transportowcach z Gdańska, w
Polsce, — wszystkich rezydentów
Stanów Zjedn. pochodzenia pol
skiego. którzy w wojnie byli czyn
ni po stronie Koalicyi.
Rezolucya orzeka dosłownie:
„Wobec tego, iż obecnie znaj
duje sio w obozach 'koncentracyj
nych w W arszawie i okolicy, w
Polsce, około 12.000 rezydentów
Stamów Zjedn. pochodzenia pol
skiego. którzy tam przebywają od
listopada 1Π19 roku, byli wyekwi
powani i przewiezieni kosztem W
Brytanii i Francy i zc Stanów Zj.
do Polski, a byli zatrudnieni w
czynnej służibie wojskowej w
sprawie Koalicyi w czaisie wojny,
— oraz
„Wobec tego, że pragną oni po
wTÓcić do swych domów w tym
kraju, środków zaś nie mają na
przeprowadzenie takiej repatrya
cyi, —
„Postanawia sie ze strony Se
natu i Izby Posłów Stanów Zjedn.
Ameryki, zebranych w Kongre*
sie, iż udziela sie wfcwlzy i pełno
mocnictwa sekretarzowi wAjnv,
aby użył takiej liczby transporto
wych statków, jaka się da otrzy
mać — celem -przywiezienia z po
w rot cm do Stanów Zjedn. z
Gdańska, w Polsce, rezydentów
Stanów Zjedn. polskiego pocho
dzenia, którzy w czasie wojny by
li zatrudnieni w służbie wojsko
wej po stronie Koalicyi i mo
carstw sprzymierzonych."
.■a
Tak opiewa rezolucya kongreV
niana-rodaka naszego, któremu
należy się uznanie za postawienie
sprawy tej nareszcie raz — na
porzad'kti dziennym i zbliżenie jej
do pomyślnego. dawno należnego
załatwienia. Jakieby bowiem nie
były poglądy nasze i nie nasze na
meritum sprawy, na motywy po
szczególne i zbiorowe tego powro
tu i cokolwiekbyśmy mieli do po
wiedzenia o tym powrocie niebo
haterskim, kontrastującym się nie
mile z tak bohaterskim wyjazdem,
— jedna rzecz jest pewnikiem, nie
dającym się zachwiać, ni osłabić
— mianowicie ta, i* pkoro mvi lu
dzie. tam w Polsce siedzący, tam
—wywiezieni—nie poKrzetbmi Pol
sce f sobie, chcą wracać. — to
trzeba im powrót ten umożliwić,
bo mają do tego prawo, a jako tu
tejsi rezydenci i obywatele —
powinni w tem otrzymać wszelką
i najdalej idącą pomoc i protek
cje prawa i rządu Stanów Zjedn.
Xapewne — gdyby tu nie. o Pola
ków* ehodzi-io. już by ta rzecz da
wno była załatwiona, lecz — że
to tvrkrr 7. nami siprawa, więc się
zwleka i czeka — nic wiadomo
czego. Dobrze tedy, że się rzecz ta
raz załatwi, że nie ładzie już na
oczach i indach świata — ku nie
sławie imienia polskiego.
o
Naszym i- Zdałaby
się Nauczka.
Doskonałą rzecz czytaliśmy w
angielskich 'pismach nowojor
skich :
Na jednem z niedawnych przed
stawień jednej z naj-lejłezych
sztuk", granymi o«becnic w X. Yor
ku, a'ictor zbeształ kogoś z pu
bliki za niewczesne roześmianie
sit; podczas sceny' nastrojowej.
Była mianowicie sprawa taka :
Grają tam wspaniałą sztukę
włoską ,,The Jest." Prześlicana i
przepotężna rzecz!... Jedna z
najbardziej przejmujących, nai
piękniej pomyślanych i najsil
niej przeprowadzonych koncep
cyi dramatycznych j^i'kie zdarzy
ło się nam widzieć na scenach ti:
tejezych... Przychodzi tann w
akcie drugim, wśród napięci
dramatycznego, wstrząsaj acee
do głębi — evctna scena miłosna
pełnia porywu, uniesienia, a zara
zem .przedziwnie poetycznego u
roku. Grają dobrze. Nastrój wy
wvAi-je się harmonią «wybornie
subtelną — środków technicz
nych, wspaniałej interpretacyi te.\
tu pięknego i grą wycieniowaną
do maestryi. 'Na scenie—wieczna
włos:ka wiosna, ncc cudna.-prawie
biała, woń kwiecia upojona,—zdu
się słowików śpiew z oddali sły
chać przez rozwarte szeroko o-kni
ce dostojnej stylowej 'komnaty
renesansowego pałacu. Na scenie
tych dwoje tylko; grają tak, jak
by przeżywali to, co mówią i czy
nią... Uścisk <11 u κ i — gwałtow
ny, uścisk uipragnień od Id nich,
nagradzający krzywdy i rozłąki,
uścisk szczęścia nieziemskiego...
î nic na scenie, nic więcej, — jeno
to uściśnienic długie i cisza —
zachwytu...
Xagle kochanków zrywa łoskot
drzwr, daleko gdzieś zatrzaśnic—
tych — drzwi, któremi nadejść nia
nieszczęście, mściwe za krótki
moment błogości i ukojenia, nie
szczęście· takie straszne, takie po
tworne, iż się wydaje być — jak
by wytworem chaotycznym obłą
kańczej jakiejś fantazyi, a jednak
takie konsekwentne — jak to u
szaleńców bywa rczrachowanie
ścisłe w ich dusz cierpiących wy
liczeniach i knowaniach zawzię
tych. ..
Γ oto w tejże samej chwili,
wśrrd pełnej sali widzów, gdy w
amfiteatrze obecni wszyiscy
dech wstrzymują, drżąc na myśl
— co dalej, trwają w ci-szy, wprost
zahypnotyzowani autora utwo
rem i świetną odtwórczością sce
niczną. — wtedy rozległ si<; nagle
brutalny, jaskrawię — rozdzierają
cy śmiech jednego z widzów....
..jak zgrzyt żelaza po szkle!"
Jan liarrymore. wybitny aktor
«ceny amerykańskiej gra bohate
ra w sztuce owej ; partnerka jego
ma w miejscu tem słowa — roli:
,'Czvś słyszał hałas ten złowro—
i ffi ?" ' * ·**
W ięc Barrymorc odpowiedział, I
ivmyslmie wyciskając słowa:
„Tak, słyszałem — śmiech te
go przeklętego bydlęcia — i|
wrót słyszałem łoskot!..."
A w teatrze tak było cicho —
tak cicho!... I nie śmiał się pod
nieść żaden głos protestu przeciw
ko dosadnej, ale sprawiedliwej
chłoście î skarceniu ze strony ar
tysty. który przeto i>o pauzie —
powiódł dalej swa rolę piękną. Aj
wszystkie pisma przyklasnęły nut |
za świetną nauczkę. udzieloną)
barbarzyńcy jakiemuś — eh<oó je-i
dueinu z tylu, któr/.y tuk często
śmiechem głupim rozipra-zają na
.-tr<>j i niwecz.· illuzye najpiękniej
s/c w teatrach tutejszych.
Jakżeby się taka nauczka zdała
— jak częstoby się zdała tutejszej
naszej prftliczności !... Pamięta
my — wieleż to razy w najpięk
niejszych sztuk naszych najs.iV
niejszysch scenach — wybucha !
nagle idyotyczny śmiech — naj
częściej kobiet, choć i mężczyzn
nie brak takich, co się na chwilę
skupienia poważniejszego, ni na
zrozumień ii· rzeczy zdobyć n e
mogą... ! 'amiętamy przedstaw ie
nia takie, jak Wyspiańskiego
„Wesele", jak arcydzieła Słowa
ckiego — i wśród nich śmiech n:k
czerninie głupi, plaski śmiech w
η a j<l«na m a tyczu ie j s zyc h se en ach.
w momentach przełomowych tych
narodowych tragedviî... Oczy
wista naszej pubHki — jak zresz-j
tą w ogóle ogólnej amerykań
skiej publiczności wiele tu jeszcze
ι wybaczyć trzeba: gra się też, clajc
jsic sztuki takie nie dla niej pra
wie, jeno dla wybranej -garstki
I tych, co zrozumieć i odczuć są
; zdolni: ty niby się i za daTmo gra
ło, tamte dwu nogi zrobią swoje,
i qdy za 'bilet ipłacąc, choć t\*m przy
czynkicm produkeye umożliwią.
•i?
Ałe nasza prublika — jednak je
szcze bierze gór£ nad resztą ame
rykańskiej p<xl względem nie wy
robienia krytycznego i niedoro
j z woju umysłowego, oikazują
tcego się w omawianych ρrzeja—
iwach... Trzeba będzie zastoso -
wać kiedy metodę Harrymore'a
do wszystkich śmieszek i śmiesz
jków. psujących elekta najlepszej
gry 112-szych aktorów i amatorów
i najlepszej reżyseryi — syzyfo
we w stosunkach naszych — za
biegi... 'Może nic zaraz i nie ko
niecznie trzeba tak silnego dobyć
•-pi'tetu, jak to źrebił amerykański
artysta — względem swoich wi- !
dzów, ale gdy się zdarzy, a wy
padnie, dobrze tadzic rzec i na -
szym — prawdę pros»to w zęby !
To będzie nauka, którą zaipamię ΐ
tają to będzie więc jed.ua '
więcej faza edukacyi teatralnej j
dla na-szej publiki.
DO KĄCIKA.
UŁANI!
Hej ulani .r.ns!
Dzielne to chłopczyki!
Na ramieniach — trefle
W ręku zasię — piki. ,
l
Wróg skryć się przed nimi
W mysią jamę stara.
)U> dla urega Γοΐ-kl
1'łan — Boska kara.
ι
ł'r'.y;ein jeszcze jedno:
Każdy ułan szc/.ery J
Zdobywa niecnota.
Wnet panieńskie roeur'y.
ι
Jak z tego widzicie.
l.os w wyrokach skory,
bał ulanoin wszystkie
Karciane kolory.
Może Macierz Polska
Czuf: się dzl.ś szczęśliwa,
Rn z teml kartami
Wszystko się wygrywa!
Cwieic,
I
ŻOŁĄDEK
Katar żołądka, kata kiszek, brak apetytu, niestraw
ność, gazy i kwasy w żołądku, zły oddech, dolegliwości
śiepej kiszki, ogólne osłabienie, osłabienie płciowe, cho
roby wątroby i żółci, choroby kobiece i setki innych
dolegliwości było wyleczonych naszą, sławna i oryginal
ną herbata ziołowa.
NO. 17
na co mamy tysiące pisemnych dowodów z całej Ame
ryki i różnych krajów obcych. Ona za dużą paczkę jest
$1.00 (jeden dolar), a warla jest $100.00; do nabycia
jedynie w sklad&ie
Z. G. Herbs Co., 1 155 Milwaukee Ave.
Przy zaJkupnie uważajcie na naszą markę ochronną
Z. G., ponieważ jest wiele naśhulownictw naszej firmy,
a ich lekarstwa są bezwartościowe.—Zgłosić się osobi
ście lub pisać, załacz^/iac to osłodzenie do
Z-G-HERBS CO.
1155 MJLWAUK.EE AVE. CHICAGO
V- ΗαΜηΟΗΕΗΗ
5 Influenzya j
^ Podozns obecnej grasującej Influenzy, której pierwsze objawy (φ
^ rwyczajnie są : z:ipc!enk 1 ł?y w oczach, cieczenie z nosa, ból w krzy- ^
r żach, ból głowy, ból muszkułów. z'.ume dreszcze, febra i znużenie, na
φ leży przestrzegać· wszelkich środków zapobiegawczych. Otóż usilnie gé
polecamy: Należy spryskać gardło i nos z Severy Ant isepsolem, który
φ* powinien być zmieszany na trzy części wódy ciepłej jedną fczęść tej ^
medycyny. Jeśli nastąpią dreszcze, weźcie jedną, lub dwie Severy Pa
stylki na Zaziębienie i Grypę co trzy godziny at. żobjdek zacznie dxia
łpć. Kaszel również ustąpi przez użycie Severy Balsamu na Płuca,
Idąc do łóżka weźcie dobrze na i»oty zaś jeśli nie będziecie się czuli
lepiej, w przeciągu 24 godzin za wezwijcie doktora. Powyższe wska
zówki i lekarstwa są bardzo skuteczne. Są sprzedawane przea apte
karzy wszędzie po następujących cenach:
t
t
r Jeśli nie możecie dostać tych lekarstw w waszej aptece, zamów- ^
φ de je wprost od w
J W. F. Severa Co. , Cedar Rap ds, Iowa ψ
Severa's Aniisepsol, 3ô centów I 2c podatku.
Severa's Cold and Grip Tablets, 30 centów l 2c podatku.
Severa's Balsam for Lungs, 25c i 50c, i le lub 2c podatku.
vvvnwiigihh w■ h··- · c
GOLDBLATT
BROS.
Skład Departamentowy
1617-1621 W. CHICAGO AVE.
Blisko Marshfield Ave·
JUTRO SPECYALNA WYSPRZEDAZ
MUSKA ODZIEZ.
Męskie cxynto wełniane flanelowe
■<lwe koszule, 7. il w oma kieszeniami,
«5'ί gatunek, na tej 1 QO
wysprzedaây po A ·ΐ70
Duży zapas męskich filcowych kii»»>
luszy. rôime odcienie, $.'5 wartości do
wyprzquiiçcln, 1 OQ
μο Χ ·Οίτ
Chłopięce śliczne pralne ubranka.
do S lat. regularnie $.'i.50 wartość.
na rę wysprzedaż, 2.17
«OTOWE DO ΓΖΥΤΚΓ.
Dziecięce iringhamowe szkotee su
kienka. wszystkie wielkości, zwykle
sprzedawane po $1.7i>. na 1 ΛΛ
tej wysprzodaży, jutro A ®ν/ϋ
Niemowlęce flanelowe sukienki, ró
żowe, niebieskie i białe, spocynlnie
na tę wysprzedaż OQ
po OÎ7C
Damskie Coverall domowe fartuchy
z jasnego i cienuieffo perka lu, przy
brane Kie Ilae plecionk.*! 1 1 Q
specjalnie po «1 · JL
<Jruby bielony muślin janl szeroki,
:!!)<· ijatunek, na wysp rac-O O A
da/, jard
22«c
Fleiscbers wełna, biała afbo czarna,
duże motki, 'na te^ wy- »iq
sprzedaży. inolek /
Dziecięce mocno pończochy, czarne,
białe albo brunatne, .'iOc
iralirnek. nura
29c
Prawdziwe mleczne cwekoladki, *pc
cyainie na wysprzedaż Λ Q „
jnrro, funt ^2/C
Trzewiki
Chłopięce grube mocno
ze storm podeszwami
:-kórzanemi i obcasami
trzewiki, «lwio sprzą
czki, "»0 wartość na
wyspreedaż,
para za
2.17
Na Prześciorad,
JM szeroka bielona ma
torya na prześcieradła,
mocna nic krochmal o·
nn, //iiwszo sprzeduwa
na po i*Sr, specyulme
jutro nu wysprzodaż,
69 c
Pr ościeradła
Duże na pojedyficze
łóżka prwścicradła —
najlej'szogo gatunku
reg. ?ι!.·"ιΟ wartość, .«po
oyalnie 'na ty wysprze
1.69
? j;o
Wriglcys najlepsza Rinna, wszystkie
smaki. ((V paczki» na tę wy- *5
sprzedaż, paczka OC
Świeżo clnx-r/late creams. pakowano
w 'i funtmvych ozdobnych pudeł
kach. spocyalnio na tę wy
25c
I>a!ocięce dobrego gatunku gingha
mowo sukienki, wlolkofrci U do 11.
re£. $3.9N warto»"·, na O
wys[»rzodu'ż jutro ρ v »U J
Specyalne Zamówienie 1.10
sprwdaż, pudełko
NottXîgham koronkowe firanki, 2^:
jarda «Iłutfic, ładno aportowane de
senie. zawsz*' .sprzedawano 'i Ç Q
po $.'i. na wy«przedaż po *
'J fiiir.ty inielouefió o · sra
I pac ska Oriepo fiisc«iits
î pusaika Toriiaîoe pul;»
'i iunta fin;ink u
'i 'unia liŁPlKłty
1 >a«Ł;ka. Washingtona <?orn Klu-kis
1 puszka Canr.bells l'ork i Ι>ιΜΛ< ..
1 puri.lko l\oiv i.akfo
; j.»uf!cłko Kub Nr» Mori» ρro.s7.ku . .
î piisxkii lit*] H«\in<?
1 pavuka îk roc.cr j.I;i
1 kawałek S\v···. t Mji.rl»! :ι;) Jh·.
'..'n k·· zamówię η >
or.
o:t
i»
.... .07
OS
.Ou
,o::
o«;
or,
Ul
1.10
Groserye
F>;:ża px»/.ka fi.-.:·» N > More
pri/.s;'ku Ίο .pravki, na t··
W;. :>! ."Zl-'JîlZ lit*·,
i.loll Aie i.»I a 1 no 1' >-Vjt··.·
ka. funtów*· w,ri«k
aà to wyspr^J'si. $I.n.'S.
l'a/û'pWll.j l'ork i Port as, ti
pu.szok zs. 03»·.
J >o."kojia!y Hi'UO ryz r.:ι ç
v.· y.-.>rxt· laż. faut 14'-r.
l'un !ili,i roa «r: ■».«■> nn, ·: :
un.·., aïoiki nu t·· \v> .*pj .·.·, -
ûaa. i s-!oi-k«'»u 05c.
Cut Rate Piano Hous
ϋν
No', inc.
1301 MILWAUKEE AVE.
Używanych Okazowych Pianin
i Także Sarnogrających Pianin
Pianina te będą sprzedane poniżej ko
sztu lub wartości. Żadna umiarkowana
oferta nie będzie odrzucona.
Następująca częściowa lista używanych pianin
które znajdziecie na tej wyprzedaży:
·- w..1·· γ.·;*ι..ι-, J'. ..M -ui-r·.
'■& i* Ι'ί"
CONOVER
ni no
ŚLICZNY mahoniowy
ricrht wart. $350
teraz
ARION używane
pianino
VOS Ε pianino
za
ŚLrCZNY dębowy aprijrht —
wartości $400,
teraz
^LICZNE sam okra
ja ce pianino
>NOVER pia- (f, ; oft
ίο używane
^ _ Znajdziecie powyższe śliczne sa*
*δ"/0Κ mojrrające pianino na liście ua-zcj
ψ&υϋ wyprzedaży.
Zgłoście się zaraz, a będziecie mogli skorzystać
z większego wyboru.
30 dni próby darmo. $5.00 miesięcznie
CUT RATE PIANO HOUSE
1301 MILWAUKEE AVE.
Otwarte we Wtorelc, Czwartek i Sobotę Wieczorami.
Będziecie Zupełnie Zdrowymi
■Ipśli czvsta bedzie krew wasza
Nieczysta Krew jest przy
czyną niemal wszelkich nie
:Io η ^ a ή lulzkich
Nie możecie wyobrazić scfcie tego
jak doniosłem jest mieć krew czyet*
! nieskazitelny. Gdy urzeczywistni
cie że serce nieusta-nnie eoki żywot
ne przesyła do wszystkich części
;fale ludzkiego, spostrzeżecie odra
tu, że jakiekolwiek skażenie krwi
[wwoduje groźne komplikacye.
Najmniejszy nieład albo zanieczy
»zczenie jOst źródłem niebezpieczeń
stwa, ponieważ każdy w łódzkiem
;iele żywotny organ zależy od doply.
ft"u krwi — by funkcyonować mógł
lależycie.
Wszelkie groźne 1 niebezpieczne
ivypadki chorób s$ bezpośrednim
rezultatem zepsutego rtanu krwi. .
Najgroźniejsze z tych wypadków ea
reumatyzm, którego bóle wprost tor ·
tura s^: jęa-tar, często poprzedzają
cy euchoty; świerzbiączka (eczema),
lie^aj, erysipeiae i inne choroby
skórne ;malarya, która osłabi naj
silniejszego człowieka i różne inne
choroby gg, bezpośrednim rezultatem
zepsutej krwi.
W większej części wyjMfdkach
mażecie uniknąć choroby przez za
życie β. S. S., przedziwnego środka
aa krew, będącego w użyciu prze
szło pięćdziesiąt lat. S. S. S. prze
czyści krew należycie. Sprzedawa
nem Jeet we wszystkich aptekach.
Po zupełne bezpłatne drukowane
porady piszcie dzisiaj do departamen
tu medycznego, Swift Specific Com
pany, 256 Swift Laboratory, —
Atlanta, Georgia. (Ogł >
Telefon Central 1825
JULIUSZ F. ŚMIETANKA ;
ADWOKAT
członkiem firmy
Kraus» Goodwłn Sc Śmietanka
7 South Dearborn St. 1230-1248 Tribune Bldg
, —— ■ I

Dziennik Chicagoski. [volume], February 20, 1920, Page 4, Image 4
About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971

Connect with the Library

Find Us On

Subscribe & Comment

Download & Play

Questions

Dziennik Chicagoski. [volume], February 20, 1920, Page 4, Image 4 About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971

Connect with the Library

Find Us On

Subscribe & Comment

Download & Play

Questions

Dziennik Chicagoski. [volume], February 20, 1920, Page 4, Image 4
About Dziennik Chicagoski. [volume] (Chicago [Ill.]) 1890-1971