Newspaper Page Text
y oZ EśZEśEZEZ ==r - | The only polish newspaper in the ł Śęgth; representing the interests ] _of 40,000 Poles in Baltimore. _ || TAN ADVERTISING MEDIUM ” - No. 28, S— E e - Ś: - OFIARY NA ASEKURACYE 1!1 ! - SZPITALE DLA NASZYCH 4'_ . ŻOŁNIERZY, ł Sp Z łożone u Wiel. Ks. Wachowiaka, 1( .w,ą_;_.› g ZE ZEB WR WD k * Wład: Urbański _ '25.00// . Ludwik Marczuk - 5.00i* Jan Mitros - — : / 5.00'1 * Jan Wiktór. — ! * - 5.00|! - Antonis Golbert 5.00 ] 1 * Wawrzyniec Poturalski 5.00 ! _ Franciszek Kopka 5.00]! :”?'Józef Jankowski 5.00 /' * "Adam Jasinski 5.00'1_ ?'_-v_›'SganisłaW Mieczkowski 5:00 |! _Antoni Margolewski 5.00 |! .- Franciszek Puzion 5.00 |! - Władysław Gościniak 5.00 . "* Józef Maj : 5.00 [ . TPiotr -Śledź 5.00 ' * Fran. Lewandowska / 5.00l? ż Stanisław Pae : 7 o 007* Fran. Jarosiński - 5.00 |' £ ” Antoni Byczkowski 5.00 |- ś / Adam Niedziałkowski 4.00 ' ” Fran. Zabawa 3.00 [* * Wiwtor Kulikowski 3.00 | * Stanisław Kałwa j 3.00 ! . Tgnacy-Glinka V 3.00 |/ * Czesław Kisielewski 3.00 | ' Fran. Trawiński, 2.00 [' /- Btefan Matejski 2.00›; ss BYON: Sierpę.rtowski 2.004 * Jan-KTól . 2.00 |- ś Fran. Gdiski. - 2.00%› * Toofil Usiadek 2,00 | 1 Amton) Pałasik +> | - 2.00 |! [ Jau Brozek , 2.00i: !_ Józef Krakowiak s eDO - Józef Łachowski 2.00 | | - Wiad. Marszął: o:r e 0200 =' Tomasz Stefański 2.00 | + Maryanna Kaczorowska 2.00 ~4an Szmanowski : - -2.00|! [ - Stan. Majka > ! " Stan. Jakubowski 2,00 |' ' WWincenty Baran 2.00 |' ** * Koństanty Bolcerzewski” * - 2.00 | - Józef Rusinek 2.00 [* 1 -Fran. Konop 2.00 Stan. Pieczyński 2.00 - Feliks Dudziński < 2,00 g Anastazya Skorodyńska + 2.00 -" Piotr Wojciechowski 2.00 * Wiktor Klimek — 2.00 | © * Julian Fabiński 2.00| Jan Kuc : , 2.00 : . Jan Dąbrowski 2.00 j _ Józef Grat 2.00 ] Walenty Majka . 2.00 ,( A K. Brzostek , 2.00 [ - Stan. Wdzięczn — - ś O" - Michalina_ Szmajda 2.00| Antoni Włodało 2 200 © Józefa Mermól 2.00 5 U Jozef Bas * - : 2.00 < Aleks. Powichrowski 2.00 [' 5 E Lenard ę 6 2.00 ] F ” Alels, Ouchta : 2:00 ] B Stan. Drzazga * 2.00 |” ;;”Ś = Julian Anfkowiak 2.00 3 P Piotr Szarek 2.00 [: E Kaz, Slaski 2.00 ©* Michoł Kaczmaczyk — 2.003 Jan Szymański 2.00 / ś Andrzej Dewandowski 2.00 |, Kat. Drankiewicz . 2.00| - - Kunegunda Puła 2.00 |* - ' Fran. Krygier ' 52.00* Anna Janiszewska _ 2.00 . <2" "Weronika uchowska 2.00 [* › . Wincenty Szymańsko 2.00', F Antoni Broczkowski 2.00 [* Ć Józef Kamiński 2.00 [' Szezepan Foltyn — 1. 5200 " 1 Stan, Liszewski - 2.00/ + Walenty Roman 2.00 [' k Jain Rojek 2.00 |' < - Stan. Kuczyński 2.00 / 2-- Walenty Stasiak 2.00 . 1 Stan. Kasprowicz 2.00. !_- Piotr Janicki 2.00ł P- Ignacy Grabowski 2.00 Wład. Stepnowski . 2.00 |' -- - Antoni Sokołowski 2.00 - - Adam Szeliga : 2.00 | 1 - Józef Mioduszewski — 2.00 ! - Paweł Wojtaszek 2.00|. e Józef Rochowski , 2.00 |' ©- - Adam Pletczyk — 2.00| 1 - Władysława Tulska 2.00 [ 1 Aleks. Szczęch - — 2.00 |' 9 Mar. Mparawska - 2.00| 1 Fran. Siewierski ZE [ - o Miehał: Derda... > 2.00 [ — Walenty Lechert — - . 2.00], ' P k Y $ m : PK s- FZ PA E Ę SWAAR OW PA O E O 4 YE TE C WBI RZE ORA YZE ww E D TRLŚ 3 z : Ą S e A = z ZT srr AE SA Oy or YAE GE 9UERC A Ky d z > ż E * o k ss ś ś 4 APOR C DCZ CT W E ORA uŚ ASA AS z .. FE 6 sL E N eisaa SNAA Im SSS SZTD " PSZZERO SIA I NT —z " — . — SC - (Establ. 1907.) DLACZEGO TRZEBA” KUPOt! WAć ZNACZKI WOJENNE. l Stany Zjednoczone są W›WOjnie. — wojnie, jednej z nastraszniej szych, jakie świat widział; a Ame-|' ryka ujęła się w tej wojnie za praj, wami narodów uciskanych, — któ-- rych wielu przynależnych żyje tu-| taj, ci więc szczególniej powinni| poczuwać się do koniecznej powin-|/ ności, ci szczególnie winni dopoma gać rządowi amerykańskiemu w| walce owej straszliwej z wrogami|; Inldzkości — Niemcami ; oni powin ni tem silniej dopomagać do przy bliżenia zwycięstwa i czynić — czy [' nić wszystko,co się tu wskazuje, jako sposób przybliżenia końca i przybliżenia zwycięstwa. A oto o-[' szezędność narodowa, oto kupowa nie oszczędnościowych znaczków |' wojennych z oddawaniem ich war ll tości rządowi do. dyspozycyi —| jest. jednym z takich bardzo sku- 4 tecznych sposobów zdobycia fun-| duszów na wojnę, czyli tem sa mem. przybliżenia końca zwycięs-|. kiego wojny; przetoż nie odma-|. wiajmy pomocy Wujowi Samówi, bo on się 1 za nas ujmujej on 1 za naszą sprawę —- między innemi — walezy i jeśli zwycięży, to nie tyk iko dla siębie, ałe i dla nas także. My, Polaący, jak jwe wszystkiem, jak zawsze pierwsi, gdy idzie O stwierdzenie, naszych uczuć lojal ności, o okazanie patryotyzmu tak| iw tej sprawie-pracujmy ręką w| ›Lrękę. z rządem naszym amerykań skim ; starajmy. się okazać m'uug: | nanie nasze, współezacie nasze, | współdziałanie nasze, więc skoro| wzywa mas do kupowania znacz-| ków wojennych — kupujmy je,| kupujmy ochotnie, bo tem dopo-| możemy do przybliżenia zwycię-| stwa, w którem przecie i zmar iwychwstanie naszej własnej. Oj-| Cczyzny. : Y : sz NIEMIECKI AEROPLAN : WPADŁ DO MORZA. : Washington. — Depesza z Ko-[ penhagi donosi, iż nliemiecki ae-| roplan, jeden ż czterech. zdą-| żających w kierunku południo wym wpadł do morza nieda-[ leko wybrzeża Danii i zatonął| razem z załogą. Ratunkowa|: duńska łódź pospieszyła natych mliast na ratunek, ale było już| ża późno. - ' ' | EEE EEE E EEE S. Czajkowska - 2.00 Mar. Sadowska - 2.00 | Józef Śledź 27 :2.00 [ Jan Dąbek — 2.00| Leooold Kosakowski — _ . 2.00| Michał chniowski 2.00 | Józef Szyjka * 2.00| Fran. Trzaska : 2.00 Wiktor Biedrzycki 2.00 Adolf Rutkowski 2.00 Piotr Podelak 2.00 Wojciech Golec 2.00 *And. Jankiewicy i 2.00 J an Grudziecki 2.00 Józef Srebowski ee 200 Teodor_Sreowski / 2.00 Jan Ostapowski 2.00 Fran. Bernadzikowski . 2.00 Zofia Zielska 2.00 Józef Gromek , 2.00 And. Pawłowicz „ 2.00 Józef Królicki Ą 2.00' Stan. Pietrowicz- ser 2:00 Szczepan Bartosiak . 2.00 Stan; Regalska : 3.00 Wal. Czaszewiecz 3.00 Wład. Klimkowski 5.00 Piotr Boozkowgk*i 5.00 Woj. Konieczny 5.00 Ant. Rykdezewski : D.OU — : 360.00 Dawniej ogłoszon 1224.50 Razem ' 1584.50 | Wszystkim ofiarodawcom skłai dam serdeczne podziękowanie | staro-polskim **Bóg Zapłać” ł : Ks. $. Wachowiak WSTĘPUJCIE W, SZEREGI - ARMIL POLSKIEJ! BALTIMORE, MD., SOBOTA, (SATURDAY) 13-go LIPCA (JULY), 1918. Z WALNEGO ZEBRANIA AK ›' CYONARUSZY DOMU POL | SKIEGO. : l ł W niedzielę 30-go czerwca od było się pierwsze walne zebranie' ezłonków Stowarzyszenia w Domu ' Polskim w, własnej sali. Prezes! zagaił posiedzenie o wpół do Ę-ł ciej, przy licznym udziale ' człon-| ków. Powitał obywateli jako Wła-l ścieieli domu słowami: ”Otwie'! ram posiedzenia walne we włas mnem domu, witam panów obywate li pod własnem dachem.”” Prezes wyjaśnia, że zebrania rocznego nie zwołano, dla tego, po nieważ uważano, że dyrektorzy | ktdszy rozpoczęli budowę. i za kupno domu, powinni rozpoczęte dzieło ukończyć, ponieważ są 0- beznani ze wszystkiem od rozpo częcia. Następnie prezes przcd-i stawia ogólny koszt_zakupna i ile dotychczas kosztuje budowa, e wentualnie ile jeszcze kosztować będzie, ażeby ukończyć budowę. Wreszcie przedstawia akcyonary uszom, ażeby dccydowali eo zrobi , ze składem na dole. Projekt jes?r. urządzić teatr zmićhągmemi obraz kami, tak zwamy '*mbying pie-| ture”” i że dyrektórzy podali. a* plikacye o pózwolenie do radnych miasta i prawdopodobnie; pozwo-_f lenie otrzymamy, lecz wolałby a: żeby ecały ogół decydował, ponie: | waż urz/ądzei@ie takiego przedsię biorstwa kosztować może okołoj 10-ciu tysięcy dolarów, Dalej pre* es przedstawia że teraz potezeba jest pieniędzy. Zatem proponuje| ażeby każdy” członek: zakupił poj jednej akeyi, lub przyprowadził każdy jednego nowego. Takim | sposobem bardzo sładno można | rozkupić. za(lł :tyśigęę &laró*wxak— ""Pówysłuchaniu przedstawień! prezesa i po różnych dyskusyach na wniosek jednego z obywateli zebranipod ziękowali przez pow stanie : dyrektorom za ich pracę dotychczasową i uchwalono, ażeby dyrektorzy dalej pracowali aż do ukończenia. Następnie rozpoczęto rozkupy wać akcye. Rozprzedano na miej scu około 100 akcyi i przyrzeczo no agitować pomiędzy znajomemi, tak ażeby można rozprzedać za parę tysięcy dolarów, to nie po-! trzebaby było zaciągać pożyczkę banku. , Następnie rozpoczęto dyskrisyę kiedy urządzić formalne otwarcje domu, czyli poświcenie takowego Wszyscy byli zdania, ażeby dzień | ten był świętym i pamiętnym dla całej Polonii, dla tego odłożono wybranie dnia na dwa tygodnie ; s Wojenne okręty E : . jenne okręty francuskie pat sT True. translation filed wi ę ©pa I'Olu Ą y ] : with the Postm : AAlsne c [ o aster at Baltimore, Md, July 12, 1918 , | Ą 2 Ę tobe 7 , ,48 requir Qetober 6, 1917. quired by the act of || yTS "RT TRS OPY ATA TST TE TTR E T , Ę N Ę*„g?' AC NA NPT AA TC YR SC - &fy&ą„&”@w„u ZANI URZ E SRĘ SE ORA C SerioS "" RS O 1 SE ÓT > Ź BSR PR ROW ST Z CAS EPkRU E R ARN ?#.:,_ś(-.. SN SN PUR CS '?x sAr kDN ś CZE AS AOG A S ZA OR EYÓc"urOYr SA OR Z S YAA SY ZN AR TDZE CNN Ń E C RTRA N Fo ;ą 05 AAZ s : es S 1 . . Ao s o ĘĘŻ”";„ >. z RSo E CCC ) < ke :Ę3GAS OSS 62 e DAI d e SZZ KA A : se D E 5 £ s seß Ri z s ee YO Ś% eSY SŚ @,&9›@/ SRS- ZARCO COE SN Ż p s P SRA O ZE zRo :E ZS ĆyZE Ś 'ł".J.;.s:J.C'. " ABD C SLN ZE SNN POO RSA A C s5 śeź "+— l pSL ZA ,«ś gz e POOC S D ZI sz E ' K2 . eSY ST Śf/?«'es„ „g» SA ECPR ”; ss EYÓ oo _g,%*„ e . A ęn we z ' OO L SSŚ SSŚ ZN CRŚ 0 S5 oZ PO SA Śee oe R o CR D RZRŚ kAEAZE S O Y ORNN CŚhSA y , * *ŚĄ 3g5 Rse OO SĄ SEs z | | k O ś;? r 8 ą,ą e GST PA SDN ćOO sgR ] OY OPY AE gir yBR SD eSR E TICC TRA i SARY JE RDR eAĆ SSS E RR i AAR zZN SRZ CCA e CZEĆ. S sęAi OO KOOO R ( ci M"i* Ś ;s«ź”*??&@:** SÓŚ?ąE o 8 P ŁZŚ SRA ÓE 7 B SA " PLN SRDSC SR LS, SE UD EE,iZAAEe oZ PO PO C e C : P0 . 3„«?%%%*%?;*%” Ł%W'Vf. oe ZR C 7 % E*?t:%gę?„ eSSOOCS PuN RC RTS oS ci sz RAD Ś: RÓ DDŚ JY _.,v›.;..,.„,xge:&_;w„ sZE Ók CA C NAS A RA POY y"r DN siii PŁN YÓY OZS ZOOgOE DwOWZ R z ZWA . SRĄ Ns: x„:,'.*s;'”v"›v›—› „_› AE RA ZE A @'; DN | -xś_” vżf›dś SD i A ".['j„ś:i;'-v'f-*y.-« AS ECnA AE SZZ e f ke R E DTT Ć SRU SA 1R .ZE oAE C PTR RÓ ee NCr PC "RSAE DZ gw ÓS AE wle RC NREE SE R m E: o LZEBIRA PR TRD ~:ĘŻ;*s—*%Ś% sy o, ( 3 GIA K SRSE nc PY Rpr Ui w Oą Ro S©g V TTR PB ZNA YNN ne SN O" dzi URZW OOŚ RR RŁ ] Bo S E j ;;Ś%„› Po coe PO AaE E zr SE RN 600 oN see BS ZNT 4 sr s gio r T BRA L ą%»„” ĄW A e e . Re ?ex ŚO SwiRA - sZo g %@g* oCA, TP PSS GS SOP ZBZIRR SA nn . ałeeE ZŚe G ORNN „OY Ś z sÓw SE u TEx sn SC, S ROON ee OO OD oA EFR AEr E osuyszł S5 Mese O5 ZR ›%«@ ' O0 e "3%=='5'3;*2:;:?—'%95%533'«2-'l-*?3;;. o rna i P se Ys Ś z SRS : RZ DS SA SeNAC e BUR --.:.5::7::5:5::::5;«»,«"-'.-.„„› RT A D R N Ą eWSEAO ke GCA › "O Z 000 JOY ci ARR RR EODAU L 000 Z SA PA OY RS ePA G - SASARPINY Esy se OPP PO O - ZRS .4”5 AI CA ŚŚŁ:% S .:;;;;j;' E POO : ':f;;:;:;;';:›.g›.;.-:x ,3(«ss_›'%9*— RprZÓ :3( Ą /,_Ą € c OROSTAA 3" PZE '.""”' : N O R POO POY LE E RAA nR AR ZR Zi SE : -ą%—*'z.'fł"›'-'›:-t-'.v',u„ BZ PAR SEŚ 5 '*:-ągsg;'2:››-'›*«,::.;„-›,x;--.»':2'«:*:;—s—:-::›. FRA z A o oFo Ć RSA ACS see , A o ] 7 ) e Bse s 4 . SE Pi OO: ś esi oo pSE w o rySS D -y„«" SRĘ CLD EEE -Ś'?;Wąa.›-:ś?iś?f y? A J'*”'"Ś??mk AE *7"3”„› ! Bori 0 P .s e . 3 PPR ZNĄ yo oi ner AOW YY SspasoAwTwzny ZL O ORA oRAre Wy I EDZ DB AA PS Z BAR AAD z %o -w ”.””*Ś oo 2 ] iŚÓ-wi aW No 3 s«a›x&„?&ń@--«›%@w›m OY r PAN ORA RAD JCA Ec 7 ARRS sz SGN, e. AN ee . OPO R S OTE ESA z, RSAr RPW e CC As ORNN A x„„%x';% 'Ś«„ńfż«ggv:g s ;%%@WM%%&› 3 z d GSA ŚA R YD PC zi O CR S Ś OSTR DĄ ĘC oo Ł RAA ROON S capt ś P WAR SYÓRÓC TRA RZDDNA AZCE RE ąz J SE oo SA O ZRRR ZNY soA kszACZR sP S SE PA LASEoo so O e eAZAS Sr T- KOOO PTN e ) S S ZE a?›_@"; AAA Z S (›.J„,„a?@ S :ł.,.,:*.;:i oNSAi SS Sp sA YZZ iż 4 se OO Z ORA sSDA lAB POO sG JE ORNN OSY PÓP SY G SRD UR O %: OPO DZ PA N OO Rg A A AZR --P NAĆ ESĄ m J EA** O ”u*„-,'w—›*”'f%„% z : | 0- g — *„"*T%”W%ż&&%%% ! 025 (( ( :%!iaz'i—s so O D E s 1 S A Z YD ZZ ddOK S ECWAODŁYNPY, SN NSC SA ORA nuiZJÓE 1C OPO TTR WZE 000 ZZ ŻOS PN s gozzciwś Po uN einee nR O WUCOA L ORA :--i-'f""›**f e -'›:eć:›%"x" : ›--':*?Q?::f»*ł;t*:;'E:'ś—i:':'—;=::.:::;:;:::;:;:::::;:=:£:=:'-:=.-.-'›'-" SY SE LE OY NSD ZOO « z sm & PAR SDA ***@*—”Ś z Z ?*'Ś›gś”?f«w—*ą e IONC * — >-* 5S S SSS RZ *Gp ee TRZE SĆ S.. %ą k BRŚ O pr e mb”%v BS RS A % :*%,*%>› PR ;q.*h! < RĘR PO ROW SPIAL 0 * SD LA C7. er c ZAi RG o w O T fł›"q* x_-::«:s@›gs:%;5;:;ą;gz;;;;izł*;ag;%;i;a;;;?;:;?ża;aizęs';-%;;;ź;żf::;:;':'”;:5;5;›-_5;:%Ęś;;;iĘs%;5;z;śze;%;e;5;s:ąz;e;:;:aąąi.ig.›:-:s:_;;:g:g , , sAo R E - P S?Ś›**„„«m Soo Y ś P5 ADĆ AR E SE —:.,_›s,:s;;;:E:i-:;;i;'g;;-ją›;śż::;i;...;Ej:;łj:;i;;,:;5;;:;;›;:i:;:1:';j:g-::-,:;i;„:;ji»;łgł;i;:;.-1 ż.*S.'";EEEĘŚĘŻS?ĘE-:;':;Ś;E:E:E:Z'E']'sŚs?s3ssĘłiEgE;S;EsE3ss:S›ł:i:ł:?ił'›iifizi:ś?':?@ź??? 'S'.—ł":*:Elirłłł›'—ś-'?:'f'-'.?':*.di-'.-*"'-i-'*'ł. ZRA NAN e. SDR APO CRA ZRA sA oo uri z o AAA ,ĘĘ&Ś;;;;:_:;,;;_:;1;.;;;;;5;;;;;;;;:;;;:;:;:;:;:3:;;:;;ą:;ą;;:;;g;;';?;:;:;:;:::_-:›---' :1';:;2;—;:;:'›:;;-2:2:',-1«'?;&E:F:QŚ;-.Ż.;-;'«';:?»Z:;Ę:iś%.'yg,; . 1 Inoo ee ;';'-›:.':e:f?'?t?siaf.?;:r::.-›;„'s=ł='?:?3&i;3ś:s:*»:l›s:%-*—:v'%*-iŚ&a&;&?śźśzi.s=sssaE;Ezł:&:E=32s=%ss3EEEŻzE3:3sssas:2=3=l=='2ą%-»:›3i&l#'%s3??<— o S : SSS se ST CA s e e ŚE*.::%E:;:;.;.*-›;;;;-;,;_—.;Ę::-.:-::E:E:;:=:=:?'=*1::MT?%::E:i:i:—-i:::i:-:::':::=-=›:›E:ł:E:E:i:i:i:iS:i:ii g ew SS 6 oi ANNN E E Óa::,;ł%ą* AeSE LE RRA c X,›*&%': AR Zyąz*«f 1 o GE Ts e ę . So e s : So O EŹ C EEE RRA ARA o Z oes SRS N ORe Po o A z? 1 u OOŚ S TDZ AE NE O NAA NY N ŁAA DWZ «-_;:2~<_'«:::<:-:-:-:-:-:-:-:r›:~:-:«-1›:::::v:-:-:›:-:-: eeeri wi w TRN N ZRRR YJ ee e g ?;›::—:t:›:›;›.«'-«: : Ś KO p A OPO PL P AC z L RRROWRCY AS 000 AR E z Ę z * : ś SL AN Pi o s : Ź : ę SrA SPR OSA Y A E E : O : , ss. ,g-'„.«*.v„_;'_,„-.:--ą/r—...-,-'›,—.f: ZAAKTZEeł aC Y sPA AE ke E e : ś Ś ź Y A ZWS y SIA FACA OAAoAZL SE rY : : z : : ' pAnSE CAE ',_'s,'f;':"«@'::f'g'›'k_'-;&/—' zir s eee e. So se AC NS LE * ” j ę K eee NEr OK AAR SMSL ZE e oAŁ SSS z JGE AE Rz Kę c ke : ś z ' oŁi ŚioSzO NI nA z s F j :) : C E —*t?ł._?«@ A -:v_a%#'„,-›„ ):'l,. kśi Ro RZE e E N sci oDZ E z ee R ZE oL RA AZ o sheei d z soSA YAS YA e AJ PBĘ E : o: Y 1 - UNITY-POLONIA MAŁŻEŃSTWO NIE UCHRONI ŚWIEŻO REGISTROWANYCH l' OD 'WOJSKA. Ż Małżeństwo nie tędzie dosta -Ite;c.żnym powodem 'do uzyskania Iwy%zej klasyfikacyt dla młodzień '›eóxfEf;j"którzy się registrowali 5-go. lez@%&z@a. Ci, którzy się pożenili ioćł;.'ys"t'ycznia.," będą załączeni do lpi'e&'Wszej klasy, bez względu. na (rodzinę. Ci zaś, którzy pojęli żo nyffpómięxdzy 18 maja 1917 'a 15- tyiź&-stycznia, 1918, będą także za łączani do pierwszej klasy, ale jeśli który doczekał się już potom: stwa>lub spodziewa. się urodzenia idziecka, w takim razie będzie za lieźś›ńy do drugiej klasy. Reguły te ógłośsił podpułkownik J. Easby- Sińith, .reprezentan* Orowdera. e ) to Jest na niedzielę 14 lipca, w któ IK rą to .niedzielę mają się wszyscy akcyonaryusze zebrać i naznaczyć niedzielę w którą się ma odbyć poświęcenie, , . -Z ogólnego /przebiegu zebrania i sprawozdania tak prezesa jak i dyrektorów. Wszyscy byli zadowo lenii pl'z(:świadczeni, że budowa ł tak ogromnego gmachu do tugoi ”_ÓZ3~'ŚIII,IIiG tak wielki koszt Wydanol mniej więcej około 20 tysięcy do-| ›lar›'@"w, w tym największy wyda-' tek _ był na koństrukcyę zclazuą' |około 4 tysiące dolarów, lecz teraz leały kłopot dyrektorów jest aże| bśf?_?olonia› póśpieszyła 'z pomocą pąiflexvaz obecnie potrzeba zaraz pfć%'flędży w większej ilości, np. p%iu%@dzęjńe og*[_'z:ewania całego. badynku — 43,200, sufity blasza: nć? —51,500, -położenie podłogi /) : dąśęęiźa_j.;byvardegó na głównej sali *ILOOO, reszta to już miejsze wy dzAi 'Do skolektowania za*załe=! głe akeye Srtqwąfzysz_ęańe posiadzil u swych członków przeszło SI,OOO. | Za jeden tysiąe rozprzedano nnl niedzielnym zebraniu naturalnie v ' większej części także na spłaty.| A (i pieaniiędzy. potrzeba _zara:›_.] To też prezes prosił ażeby wszyscy wzięli się do agitacyi i na .prz;ł-l szłym zebraniu rozkupili świeżych akcyi przynajmniej za 6 tysięcy dolarów, ażeby można na tych ak cyach opr%eć kredyt dalszy. — O- Ibywatele szczególnie ci którzy je szcze nie zakupili akcyi powinni przyjść z pomocą zaraz teraz nio zwlekać. Polonia nie powinna zo stawiać całego ciężaru na barkach prezesa. Kto jeszczej nie był obej- Tzeć budynku jest proszony obej rzećzanim zakupi akcye, przekona się wówczas że kążdy dolar zło-› żony nie jest stracony lecz ow- (Establ. 1891.) ź x OKRĘET PRZEWRÓCONY TOPI | SETKI LUDZI. l Peoria, Hl. — Pasażerski okręt **Columbia'”, wiożący około 500 osób, przewrócił się na rzece j Nlinois. i źatonąi_ł w bardzol, krótkim . czagsie. 200 osób u-(, tonęło a około 300 osób, jak o-|, bliczają zostało wyratowanych.|, AMERKAŃSKI OKRĘT ZATO- : FIONY. ' : Washington. — Amerykański|, transportowiec **Covington”” któ-|; ry przewiózł do Francyi kilka ty-|. sięcy żołnierzy został zatopiony : przez niemiecką submarynę w r- ( biegły poniedziałek, gdy zdążał ) z powrotem do Ameryki, załoga |. z wyjątkiem 6 została wyratowana ( , ! : : AN YC ( 'szem w krótkim czasie będzie [1 | wart'dwa dolary. Y Budynek ów będzie miał war tość bez_zaprzeczenia 75 tysięcy|! dolarów — ą kosztować mnas bę- |* dzie mniej. AE Cały budynek stoi na własnymi|* gruncie, 145 długim i 52 szero:|' ]kim, a na 'dole gdzie mowa jest ( o urządzeniu teatru ruchomych o* ibrazóf»*, to miejsce jest 145 dłu igie a 26 szerokie, Z drugiej stro|' 'ny gdzie jest skład kapeluszy pła- ! cą miesięcznie $50.00, w tyle zaś|. łmałą sala po tej samej stronie, |' 180 przez 18 stóp. Na drugim pię|! trze z przodu jedna mała sala 38 |! przez 20. stóp ; z drugiej strony 3|' pokoje. Na trzecim piętrze takie : .same urządzenie jak na drugim, : Główna zaś sala z tyłu na dru- ] )gim i trzecim piętrze 106 długa a|' 45 szeroka z galeryą która pomie |' ści ze 200 osób. Budynek zaś w |' |najlepszym - położeniu w _ naszej| |dzielnicy. Obywatele, jest nas o-' koło. 700 członków — niech nie-|' ldzie&'& 14go lipca powiększy na- : 'sze szeregi do jednego jtysiąca ! ezłonków. Wszyscy obywatele mi- : ›le widziani czy kto kupi akcyce|!' czy nie prosimy wszytkich, ] W ińmieniu stowarzyszenia ;1 s A sObrychi; Bekr, < -5 NGRWEGIA IRACI DUŻO € . KRatow. - : Washington. — Tutejsza am-l( basada norweska otrzymała |s depeszę od swego rządu dono-|: szącą o powiększeniu strat-na o-|: krętach na skjtek ataków nie-|; mieckich submaryn. — ] W miesiącu czerwcu Niemecy za-|: topili 20 norweskich okrętów róż- |] ›nej wielkości. Straty w ludziach wynoszą 300 osób. ł' Jćdyne pismo polskie tygodnio we na miasto Baltimore i Stan Maryland. = PRENUMERATA ROCZNA $1.50 Rok XI. (XXVII) — ZZ / Z DNIA LOJALNOŚCL. — .Ku czci naszych Polskich Pielęg niagek Białego Krzyży — - . W Baltimore, mMa. Nie wielu nas brało udział w pa- — * radzie, dnia 4-go lipca, bo zale- — - dwie dwa tysiące z pośród trzy dziesto-tysięcznej Polonii bałtimor — ' skiej, lecz chociaż liczebnie byliś- - my słabi — duchem przewyższy- ” liśmy wszystkie inne narodowości: — Nie dziw więc, że przypatrywa- . jący się pochodowi Amerykanię, ' _- z wyrazem podziwu i szacunku * spoglądali na naszych zuchów, gło . śne bijąc im oklaski ; nie dziw też, — . że gazety amerykański dość po ehlebnie rozpisywały się o garstee —- . reprezentantów naszej Polonii bał - timorskiej, bo każdy z nich_tó.f* , chłop w chłopa, to Polak nie wsty- - dzący się swego imienia, to sym - przybranej ojczyzny, jak Matkę własną, całem Ją sercem kocha- _ jący. : | : Wspaniale przedstawiały się sze regi pięknie umundurowanyćch ro- * daków naszych z parafii św Sta- - nisława Kostki, św. Kazimierza i z parafii Matki Boskiej Różańco- - xwe:j; dobrze -popisały się nasze: _ * Grupy Związkoweów ; lecz najlep- >, sze, najtrwalsze wrażenie w pa- - nięci Amerykanów zostawiły po' ' [sobie nasze Polskie pielęgniarki- - Białego Krzyża, ' s : Pod komendą p. Jana Grudziee- - kiego, z chorągwią na czóle na któ — - rej widniał napis: '' Pomóżecież. *- .- nam dopomódz Polakom we Fran= _ - cyl”', nasze Polki, p"rośtśjak Świe' : _ ce, a piękne jak róże, maszerowa ' _- ły dumne; prostym i równym kro ' kiem, noga w nogę, a tak lekko i sprężyście, że aż serce skakało -- człowiekowi od radości; że aż ser ce niejednemu amerykańskiemu _ żołnierzowi przemocą wyrwać się ćhciało z pętów ;cićlęśńyęir i rzu ' > eić się do stóp Polskiej piełęgniar= ki i z pokorą wołać do niej: '*Uór _ - ko cierpiącej Polski, pielęgniarko ' Białego Krzyża, jeśli kiedy kula : niemiecka śmiertelnie mnie zrani, przybądź wówczas do mnie i czu — waj nademną, jak aniół nad:du - s. uaierającego; ' balsamem wy. -- L waPUŚCI, E Ts E E ljczyminy TW ©js j, iwulaszcz suree i : ż aeażo ińcyą, a ostatki życia mego,.' w <itve elerniste, będą dla mnie sło :- %dyczą”. A że takie myśli rodziły —- się w duszy niejednego amerykań skiego żołnierza, i że te myśli zro — * zumieli i odczali wszyscy, najlep szym dowodem perły łez, które. ' lśniły się w oczach niejednej inie — — jednemu, przypatrywającemu się paradzie. › sRn Lecz nasze pielęęniarki posuwa - - ły się białą wstęgą dalej i dalej.. E Szły jak duchy nadziemskie wśród — - !głośnej burzy oklasków, prz'eryif;ą !nej od czasu do czasu radosnym — ' wykrzykiem : *Niech żyją Polskie — pielęgniarki Białego Krzyża!”” - Czasem niektóry z żołnierzy a . merykańskich zawołał: '*Spotka . - my się we Francyi!”*. Jeden z. . !Więcej dowcipnych 'krzylągął na całe gardło : * Teraz nie dłyka już, rczy mnie. tam we Frahc*_'j&'@a A !hu_ńska draśnie, bo przyMeakich — pielęgniarkach wesoło bęiii czło — — wiekowi ;umieraćJ? - » | -Jeden ' dostojny of›icernunielfy kański, który stał na i'i'bqicjz'f;_; zer. s: wał się raptem ze swego miejsca _ i torując sobie drogę prawem ra — — mieniem, przedarł się przez-gęsty _- natłok ludzi i dobiegł do jednej . pielęgniarki, p. Chmurowskiej, 6— — fiawając jej papierowy dolar na. — Biały Krzyż. | z Z takiem to zainteresowaniem, _ z takjem uczuciem wdzięczności - i szacunku witano przez cały po . chód nasze Polskie pielęgniarki. — A piszący niniejszy artykuł, za — dumał się głęboko, i łza radości zabłysła nad jego żrenieą, bo, pa * trząc na Polskie, pielę.gniar;ii','f;śta—'—_i'.'_:*'_ s nął przed oczyma jego obraz, któ - ry Zygmunt Krasiński tymi malu — - je słowy:: -* (Dokończenie na stroniey 8.) :- | Soi 0