OCR Interpretation


Katolik. (Winona, Minn.) 1893-1895, October 18, 1894, Image 2

Image and text provided by Minnesota Historical Society; Saint Paul, MN

Persistent link: https://chroniclingamerica.loc.gov/lccn/sn90060821/1894-10-18/ed-1/seq-2/

What is OCR?


Thumbnail for

Redaktor i wydawca: J.-!i*poB8iBii
Największą wart oś
w naszym nowym
prezencie mają dwa
luźne obrazy w Ka
lendarzu Maryańskim
na rok 1895:
ko i Przenajświętsza
rodzina.
Te dwa obrazy sa
me 50 centów warte.
Najlepiej zaraz po
odbiorze prezentu ka
zać je sobie oprawić.
Pytają się ludzie, kiedy KA
TOLIK przestanie kadzić kaszub
skim bursztynem naszym
amerykańskim humbugierom
Wtedy jak ci nabędą sobie
„Manitowocki bilet do nieba"
i wraz z cudotwórcą wyniosą
się do kraju, gdzie kozy kują.
o—
Duchownych i świeckich
ludzi KATOLIK szanuje,
każdą uczciwą sprawę popiera,
lecz humbugom i humbugie
rom biada!
—o—
jeden z takich humbugów
ma rozegrać się w niedalekiej
przyszłości w Chicago, u
Menażera naturalnie. Będzie
to 25 letni Jubileusz panowa
nia największego zakonu na
Noble ulicy. Obrzezani i nie
obrzezani świniożercy będą
śpiewać Maj uf es i skakać na
jednej nodze, gdy sam Me
nażer na cymbałach będzie
przygrywał.
o
Z ggciu letniej dzierżawy
dusz ubyło 25 lat. Pozostaje
jeszcze 74. Jeżeli przeto żadna
cudowna interweneya niebios
nie zajdzie, prawie wszyscy
obecnie żyjący staną przed
tronem Bożym jako wierno
poddani duchownych dóbr
największego zakonu na Sta
nisławowie.
Dobrzy parafianie powinni
osobna kolekte na to zrobić,
o
smo
Kościusz­
1
bo dobre czasy dla Menażera
już także minęły. Dawniej
to ze spółki trochę, to od
gazet coś, to od św. Józefata,
to od św. Jadwigi kapnęło,
lecz dziś wszyscy nań jak na
wilka k1 zyczą, i chyba kogo
w handlu okpi jak np. Zje
dnoczenie, zresztą znikąd nic.
Przyłóżcie się przeto, przy
łóżcie srebrnikami, aby na
kugiel i pejsachówkę starczyło.
—o
Liga także nie będzie mogła
przyjść z wielkim zasiłkiem na
ten u i m, bo dzięki uczci
wej prasie polsko-amerykań
skiej, a nawet i Europejskiej,
wszystko w samym zarodku
w łeb wzięło. Szlachcic Jerzma
nowski, Mill Creek, i tu i
ówdzie garstka dudków, którzy
owe centy niebacznie Mena
żerowi wetknęli, oglądają się
teraz, jak by je napowrót
dostać było można. Lecz
próżne wzdychania! Z Dantem
powtórzyć możecie: ,,lasciate
ogni speranza!" t. j. poże
gnajcie się z wszelką nadzieją!
Kapitały jednak utoną w
kieszeni Menażera nie w formie
kradzieży tym razem, lecz przez
drukowanie broszur,referatów,
odezw do narodu ect. ect.
—o
Rozpisujemy się o tym
handlurzu duchownym częściej
i obszerniej, bo pielemy niwę
polsko amerykańską z paso
rzytów i chwastów.
Kroniczka Chicagoska.
W niedzielę, 7 Października,
odbyła się w Chicago wieko
pomna uroczystość, od której
z pewnością i car dostał
porządnego stracha Przy_
sięga naczelnika II korpusu
wojsk polskich w Ameryće.
Mniejszych i większych ka
pitanów', oficerów, generałów,
pułkowników i wiele więcej
ładnie utytułowanych urzędni
ków ,, wojskowych", kręciło
się bez liku w ten dzień po
ulicach, a lada głupiec stroił
się w sążnisty cylinder, by
pokazać Swoją ,uczałość".
W ten sam dzień odbył się
bal, pierwszy swego rodzaju
w Ameryce bal polskich
zecerów. Uczniowie Gutten
berga ubawili się do syta,
uwieńczywszy swa zabawę
zebraniem sporo grosiwa dla
Towarzystwa.
o
W Tow. Patr. Nauk. Mł.
Pols., które w czasie swej
wegetacyi wydało ze swego
łona wielkich żołnierzy
ochotników Pułaskiego
kłótnia na dobre. Zdolniej
si członkowie zarzucają drugim
oziębłość i niepatryotyzm, ci
zaś protestują. Dobrze,
iż przynajmiej w ten sposób
dzieci od Tow. Patr. Nauk.
się reklamują, bo inaczej
świat by nie wiedział o takich
wielkich ludziach.
o
Tutejszy SZTANDAR, porząd
ne sobie pisemko, czyn1
niemiłą niespodziankę swym
bliskim przyjaciołom demo
kratycznym, podając artykuły
republikańskie.
-o
Polityka u nas w całej
pełni. Najzagorzalsi zwolenni
cy danej party i to Polacy.
Nie dziw też, że tu i owdzie
na polskich mityngach wza
jemne rozbijanie sobie łbów
jest na porządku dziennym.
Z nastaniem zimnego po
wietrza nawet i w romantycz
nych stronach parkowych nie
sr, 42. Winona, Minn., dnia 18 fPazdziernika 1894 roku.
bardzo wesoło. A jaka szkoda
że stare Maryśki nie mogą
teraz pod oknem podsłuchi
wać wielu pięknych rzeczy...
o
Zjednoczenie Częstochow
skie przystępuje do Zjedno
czenia p. o. Bozkiego Serca
Jezusa. Przez czas swego
sześcioletniego istnienia, Zjed
noczenie to bratało się z
narodowcami, prowadząc
walkę ze Zjednoczeniem
Boskiego Serca Jezusa, i
niktby nie przypuszczał, że
kiedyś przyjdzie do złączenia
się tych dwóch organizacyj.
A jednak wbrew oczekiwa
niom wielu osób interesowa
nych, rezultat prac Komitetu
obranego w tym celu na
sejmie Zjednoczenia Częst
jest najmniej spodziewany.
Zajście z widowni publicznej
tej organizacyi, zamyka też
ostatni rozdział dziejów histo
rycznych ,,Trzech Punktów."
Z MW POLSKICH
w
WILL. X. RADZIEJEW
SKI, dusza górnoszląskiego
KATOLIKA, taki wydaje sąd w
tem piśmie o DZIENNIKU CIII
CAGOSKIM: ,,Gazeta, wydawana
przez księży, ma redaktora
niekatolika, od którego nie
można żądać, iżby pisał ze
serca katolickiego. To też tę
gazetę może czytać mahome
tanin lub człowiek bezwyzna
niowy i będzie mu się podo
bała, ale katolik, dla uczuć
swych katolickich, dla obrony
wiary katolickiej, nic w niej
nie znajdzie. Śliczny to
komplimentdla świątobliwego
Ojczulka z Noble ulicy, który
ten bezwyznaniowy szpargał
wydaje!...
W CARNEGIE, Pa., od
było się
W
BOŻE ZBAW POLSKĘ!
Watered at the JPo8toffi.ee Winona Minffesota,) as „Second Class'' mail utter.^
-+4-
AMERYCE:
KROPIDLARSICAWIARA
I OJCZYZNA sianem oczyszcza
kropidlarstwo ze zbrodni,
jakiej na Sejmie Zjednoczenia
P. R. K. dopuściło się na
naszem piśmie. Nic nie wspo
mina o ohydnem potępieniu
KATOLIKA nawołuje tylko
Towarzystwa kropidlarskie,
aby odrzucały WIARUSA. O
ile wiemy, WIARUS wychodzi
obecnie już tylko w mieście
Bochum, w Westfalii, wydawa
ny przez księdza polskiego
dla poczciwych polskich
górników. Tego zaś szatań
skie kadzidło kropidlarskie
tyle połechce, ile nieboszczy
ka WIARUSA winońskiego,
który utorował drogę niniej
szemu KATOLIKOWI, podobnie
jak święty Jan Chrzciciel
przodowałZbawicielowi świata.
dniu 3 Października
poświęcenie polskiego kościo
ła. Proboszczem jest tam wiel.
ks. W. Makowski.
.4 I)
BAY CITY, Mich.,
Kropidlarska WIARA i OJCZYZ
NA zarzuca nam, jakoby nasze
niiejscowe Zjednoczenie skła
Jfeo się z samych bohaterów
%.
saionowych i wyrzutków spo
łeczeństwa, Ale to tylko
łojbuzowskie brednie. Prawda,
żeesnajdzie się między braćmi
i'taki, co sobie jednego
wypije, ale za swoje pieniądze
korespondent kropidlarski nie
potrzebuje za niego płacić. A
t£ji tylko patrzy na to, aby go
trytowano kto go zaś ominie,
temu odgraża się, iż go poda
dtf gazety.
Nasza organizacya, pomimo
napaści kropidlarskich, po
inyślnie się rozwija. Dwa
pośmiertne już wypłaciła, a
jeszcze-naBanku ma pieniądze,
lubo wiele mniej opłacamy,
jak do Zjednoczenia Chicago
skiego. W Towarzystwach
ju^ nawet Bay Citscy Zjed
noczeni liczebnie przeważają,
jak to się n. p. pokazało w
Towarzystwie św. Józefa przy
-aa&ząduł*
LA CROSSE, Wis., 15
Paźdz. W tym tygodniu
odbywają się tu rekolekcye
dla drugiej połowy księży
naszej dyecezyi, pomiędzy
którymi będzie dwóch Pola^
ków: wiel. ks. August Babiń
ski z Independence, i wiel.
ks. Gara z Poniatowskiego.
MANITOWOC, Wis.
Tutejszą polską parafią, która
już cały rok była osieroconą,
objął wielebny X. W Krzy
wonos.
DETROIT, Mich, Ks.
D. Kolasiński, któremu było
sądownie nakazane, aby
zmarłych parafian na swym
cmentarzu grzebał w g-łebo-
O O L'
kości 6 stóp, wystarał się o
pozwolenie grzebania ich
płyciej. W zeszłą środę sędzia
Moore pozwolił grzebać zwło
ki dorosłych osób w głębo
kości tylko 5 stóp, dzieci zaś
w głębokości 4. (PRAWDA).
CHICAGO, 111. Rudolf
Kreft, Jakób Hebel i inni
Polacy katolicy, wnieśli w
w wyższym sądzie skargę
przeciw arcybiskupowiFeehan
z powodu, iż tenże podobno
nie spełnił przyrzeczeń. Skarga
opiewa, iż obywatele polscy
na zachodniej stronie postano
wili pobudować katolicki
kościół i w tym celu zakupili
przy Ashland ave. i Charlton
ulicy realności za 134,000
wielu z nich, chcąc swoją
część na kościół zapłacić,
zaciągnęło dług na swoją
posiadłość. Aby im pomódz,
przysłał ks.arcybiskupFeehan
ks. Radziejewskiego i przy
rzekł, że im pożyczy $16,000
na budowę kościoła. Budowę
kościoła i szkoły rozpoczęto,
A
lecz ks. arcybiskup wziął im
księdza i wzbrania się przyrze
czoną sumę wyłożyć.
CUSTAR, Wis. Pano
wie Bruski i Pliszka budują
tu dwupiętrowy budynek.
W CHICAGO pojawiło się
nowe pismo polskie pod
tytułem ,, Sokół polski w
Ameryce'', poświęcone spra
wom towarzystw Sokolskich.
Hasłem jego jest: ,,Czołem
ojczyźnie szponem progowi!"
Wydawcą i Redaktorem jest
p. Leon M. Nowak. Pan
Nicki, dawniejszy redaktor
ZGODY, osiadł na stałe w
South Chicago.
,,DJABEŁ" chicagoski
zapowiada, iż od Nowego
roku się podwoi, a redakcyą
obejmie człowiek znany na
polu literackiem w kraju,który
od niedawna bawi wAmeryce,
i w przyszłym miesiącu stale
osiądzie w Chicago.
WIEL. X. J. GRATZA
przeniósł się z Pine Grove,
Wis., do Berlina, Wis,
Zawsze oni.
Pod powyższym tytułem zabra
ła głos w sprawie nowe panoramy,
mające, przedstawiać po
om
leona I. pod Berezyną, i#
niowiecka „Gazeta Polska",
ludu
Napo­
cz^i"
która
przytoczywszy artykuł Lwows! 'ej
,,Gaz. Nar.'1 pi«ze:
,,Jaki też cel mogli mieć pp.
Potoccy i Braniccy w wyborze
podobnego tematu? Trudno przypu
scic,ażeby takim,jaki oni,magnatom
rozchodziło sio o zarobek oni bowiem
nie sa w tem położeniu, iżby potrze
bowali zarabiać za pomocą.panoram,
ani z drugiej strony nie mogą sic
łudzić nadzieja powodzenia tinanso.
wego przedsiębiorstwa w Rosji, dla
której wyłącznie tego rodzaju obraz
może być przeznaczonym. W caracie
żadne dzieło sztuki powodzenia
nigdy nie miało.
,,Trzeba wiec przypuścić jedy
nie, że akcjonarjuszom chodzi o efekt,
polityczny, o przypodobanie się
carskiemu rządowi i miłości własnej
Moskali, których może radować
widok wojsk polskich,ginących pod
knutami kozaków. Jeżeli w tym
wyborze inicjatorowie kierowali
się chęcią wynagrodzenia Moskalom
gniewu za Racławice, to z pewnością,
nie dopną celu. Pod Racławicami
męstwo ludu bezbronnego odniosło
tryumf nad przemożną siłą, kiedy
natomiast pod Berezyną, ani idea
wolności narodów, ani bitność mo
skiewskich sołdatów,— ale stosunki
klimatyczne, głód i mrozy ^wycięży
ły armię Napoleona. Nie będzie to
więc tryumf carskiego oręża, ale
raczej widok klęski, wywołanej przez
vis major.
,,W każdym razie nie zmienia
to intencji owych panów, co umyśl
nie łożą polski grosz na lizanie łap.
carskich, ba, więcej na ośmie
szenie i zohydzenie widoku naszych
legionów. Że znalezli się artyści
polscy, co mogą się natchnąć do
wykonania carosławnego dzieła i że
jednym z owych artystów jest właś
nie współ wykonawca Racławic, to
równie trudne do wiary, jak i
bolesne. Sztuka nasza była dotych­
Rok 9.
^4 Katolik, 59 E. 2nd Str. Winona, Minn.
czas zawsze opiekuńczym ducłiein
narodu i na handel dla wrogów*
ojczyzny nigdy nie chadzała. Może
stąd materjalnie uboga, ale była
anielską, jak być powinna przewod
niczka ducha narodowego. Trzeba
było dopiero pp. Potockich i Bra—
nickich, ażeby rzucili cień i na pole
naszej pracy. ,,IIej, panie Potoc
k i
1
z e o z z i w n a a k k e w
przodków odbija sie w
pokoleniu! Na najsmutniejszych
kartach dziejów naszych porozbio
rowych spotykamy tę samą linię
Potockich i Branickich i w takiem.
samem oświetleniu, jak dzisiaj. Nie
skutkowały ciężkie doświadczenia,
wieków,pozostają bez wpływu przy
kłady tylu zacnych rodów polskich:
krew, raz zatruta, idzie z pokolenia
w pokolenia i sieje truciznę nawet
wtedy, gdy jej do tego nic zgoła,
nie skłania!
,,Zawsze oni i wszędzie oni!''
ABONOWAU KATOLIKA
NASI AGENCI:
Upoważnieni są do kolektowa
ma abonamentu KATOLIKA następu
jący nasi agenci miejscowi:
LA SALLE: p. Fr. Grajewsk i},
1034^— 8th Str., ...
właściciel księgarnio.
A Y I Y A 1 e N i e z i e
s k i
PUŁASKI I WARSZAWA w Dar
kocie e o i i 1 e o w s k i
W I N O u i u s z Z a z e k
AGENTEM NA CAŁA NEBRA
SKĘ jest p. i a e n y k
Danncvirke.
JPO^ZUKUJEMIT
honorowego człowieka, mają
cego wiele znajomości w
kołach katolickich. Może od
nas zarobić od $10.00 do
$15.00 tygodniowo, oddając
się równocześnie zwykłym
swoim zajęciom.
Kto chciałby spróbować,
niechaj się zgłosi do nas,
pisząc po niemiecku, lub
po angielsku, pod adre sem:
M. KAUL & CO.
128 W. Adams Str.
CHIiAGO, 115,
Ceny targowe
WIROBA.
Pszenic
a N 1 w i o s e n n a 5 0
zimowa 45 ce«,
O w i e s 2 8
K o 4 5
z i e 1- 3 4 5
Jaja 15c
»1 k a* Winona Patent 83.8®
Straight *33 60 Nr. 1 Bakers 83.00
Pasza z k o n u $3.00 za
beczkę
O tr y: bran $14 00
shorts $15.00, middlings $15.ft)
ero and feed $20
śiano dziki e 8 0 0
Tymotka $10.00
K o n i z y n a $ 5 0 0 u s z e
Tymotka 2.10 busze]
i ód ioe
Kury wypraw, 8 c„ kurczęta
l0o
Mięso żywe:
skopowina 3.0Q
wieprzowina S1.25 wołowina $2.00
cieJecina 3
Masło 35o
Kartofle 60c. bus—l
CHICAGO
Pszenica —51
Owies. 27c.
Kom.—49
MIŁnAUKEC)
Pszeoi ca—54
Kora—No3. 52
Owies No. 2 31
Pszenica 55

xml | txt