Newspaper Page Text
TOM "Dobra Gazeta dla Dobrych Łudzi." A E Y K A WYCHODZI W KAŻDĄ SOBOTĘ POD No. 337 St. Clair Str., Toledo, Oliio. Telefonu No. 860. PRENUMERATA $ 1. ROCZNIE Z GÓRY, W Europie i krajach nie będących w związku po cztowym ze Stanami Zj. $ 1.5(1, w amer. monecie. Należność można przesyłać przez Money Order, Express lub Bank Note, pod adresem The Ameryka Company, Box 284, Toledo, Ohio. Z ROŻNYCH STRON AMERYKI. Saginaw, Mich.—Mateusz Rudec ki został zabity przez spadający ele v ator. Wilmibgton, Del.—Polski kościół p.w. św. Jadwigi zostanie wyświęco ny d. 5go Października. Freeland, Pa.—Dnia 21 go wrześ nia wyświęcony był polski kościół. Probostwo objął ks. J. Maszotas. Reading, Pa.—Na kolei Reading został zabity przy pracy Grzegorz Golonka w ubiegłym tygodniu. Scranton, Pa. W kopalniach przy oberwaniu się węgli zabici zo stali Józef Lupa i M. Felski. Greenpoint, N. Y.—Marya Kra jewska odebrała sobie życie w na padzie peryodycznego szału, wbi wszy gwoźdź w skronie. Trenton, N. J.—Polaków tu mie szka około 500 rodzin, aie do tej po ry należeli wszyscy do niemieckiej parafii, lecz myślą na seryo o ałoże niu własnej parafii polskiej. Wilkesbarre Pa.—W kopalni Mu ray w sobotę po południu nastąpiła w podziemiach eksplozya gazów ziemnych, który to wypadek czte rech górników pozbawił życia. Manistee. Mich.— Nowe organy ["z wielką polityką ad hoc"] usta wione zostały w kościele polskim d. 23go Września. Wieczorem odbyło się ich poświęcenio i.... kolekta. Glens Fall, N. Y.—Cal. Woods, morderca p. Pasco, w piątek został skazany na stracenie za pomocą ele ktryczności. Egzekucya odbędzie się 4go Listopada, w więzieniu w Dannemora. Seattle, Wash.—Polska kolonja choć nie jest stara, bo liczy zaledwie trzy lata, liczy już setki rodzin i szybko wzrasta. Niedawno podn.e siono myśl założenia parafii i zbudo wania świątyni. Antigo, Wis.—Polacy zamieszkali w Antigo, Wis., oraz w Menomenie, Mich. starają się o pobudowanie wła snych kościołów. W Menomenie, Mich., zakupiono już miejsce pod przyszły kościół. Parisville, Mich.—Ks. W. Rodo wicz, odprawiwszy pokutę, nazna czoną mu przez biskupa, za asysto wanie prze/, jakiś czas odstępcy Ko lasińskiemu, został teraz probosz czem polskiej parafii w Parisville, Mich. Nanticoke, Pa.—Gazeta wyznaje w artykule wstępnym, że błąd po pełniła nazywając się najlepszem pi smem. jeszcze przed wyjściem. Zmieniła też swe zasady z wyjściem zaledwie 3 go numeru z katolickich na "niezależne." Miasto Nowy York ma 96 milio nów długu. Philadelphia 40^ milio nów, Brooklyn 37 mil.Baltimore 28, Boston 24, St. Louis 22, Washing ton 21 mil., Cincinnati 20, Jersey City 16, Pittsburgg 13 milionów, Chicago 12, Newark 8, Buffalo 6, Rochester5. Toledo 3. New York.—Karól Claus z żoną zamieszkały w Newton na Long Island, przyjmował na wychowanie drobne dzieci, biorąc za każde po 1 do 4 dolarów tygodniowo. Przeko nano się, że 40 takich dzieci pota jemnie podrzucił innym osobom i to w przeciągu 18 miesięcy. New York.—Przybyły do Nowe go Yorku parowiec "Oronico," przy wiózł na pokładzie kapitana Shoe ver i sześciu majtków okrętu "Abbie Clifford," który 31 Sierpnia utonął w odległości 200 mil od Bermudów. Podczas burzy morskiej została żo na kapitana porwaną z pokładu przez bałwany. Council Bluffs, Neb.—Pociąg to warowy złożony z 12 wagonów, idą cy do Council Bluffs, Nebr., prze jeżdżał przez most, który się prze palił, żarząc od iskier pochodzących z idącego przedtem przez tenże most pociągu. Wszystkie wagony wraz z lokomotywą wpadły do rzeki, •wystające z wody gruzy zapaliły się, służba kolejowa zginęła okropną śmiercią. New York. Niemiecki "New York Yolksfreund" umieścił w o statnim numerze przekład nowelki Michała Bałuckiego p.t. "Mówiący Pies."—Za "Morgen Journal" u mieszcza powiastkę pióra naszego rodaka p. Szczepańskiego.—Ksiądz Machnikowski występuje na pole li terackie. Przetłomaczył francuskie dzieło H. Desportes'a,p.t."Tajemni ca używania krwi u żydów wszyst kich czasów." Ambarasy PitMiir^lie. GOSPODARKA MIŚKIEWICZA Chce on doprowadzić do rozlewu pol skiej krwi—Po stronie jego sta nęło sylJco dziesięciu ciem nych chłopów—Pona szej są wszyscy. Pittsburgh, Pa.—Ks. Miśkiewicz chce doprowadzić do rozlewu krwi. W ubiegłą niedzielę kalał swych przeciwników, w sposób tak nieprzy zwoity, że nawet tego w piśmie po wtarzać nie można. Idzie mu najwi doczniej o wywołanie buntu, bo przedstawiał już obie partye w pa parafii jako obozy wojenne!:! Wzy wał lud do walki przeciwko wrogotn, a lud ciemny rozumie to tak, że ma iść i zabijać tych, którzy księdza złe sprawki wytykają na jaw. Do tego zapowiedział mityngi k zał się lu dziom na wszystko przygotować!!! Co to znaczy?'? Naturalnie, że nikt z łudzi statecznych na ten mityng już nie pójdzie. Staną tylko /o boju fa natyczni.... i ks. Miśkiewicz bę dzie mógł krzyczeć, że wrogów nie ma!! Żeby ten mityng został zwoła ny w sposób przyzwoity, to byśmy poszli i swe urazy wyjawili,—i mo głoby przyjść do kompromisu. Lecz nie w taki sposób jak ks. M. chce. Ks. Miśkiewicz musi być autorem listu w Przyjacielu Ludu, choć się podpisał Krawcem, albowiem w nie dzielę akuratnie to samo powiedział na kazaniu, cO tam jest napisane. Choć ten list jest bardzo długi, to całą jego treścią jest to, że bierze on za złe ludziom, iż ciężko pracują! Czy on chce ażeby ludzie kradli?! Nie mamy my wprawdzie takich wielkich kapitałów jak ksiądz, ani nie żyjemy tak zbytkownie, ale mamy czyste sumienie, że choć ma my mało to uczciwie na wszystko pracowaliśmy. Polacy w Baltimore ani w Pitts burgh ani w żadnem innem mieście nie zakładają baptystskiego kościoła —ale myślą tu niektórzy o założeniu nowej parafii. Księdzu Miśkiewiczo wi idzie o to, aby jego dochody się nie zmniejszyły, a otwarcie przeciw ko nowej parafii wystąpić boi się. Więc takiemi przytykami się obszedł: powiedział, że w Baltimore polacy zakładają kościół baptystski.... a nasza młodzież żeby się takich koś ciołów strzegła! Trafił kulą w płot! Rozeszła się pogłoska, że były ka syer parafialny przywłaszczył sobie przez złe obrachunki kilka set do larów. Gdy kasyerowi temu pogro żono procesem sądowym, to on od rzekł: "Niech mnie skarżą, a jeżeli ja będę musiał oddać, to ksiądz tro chę więcej Sprawa ta źle przed stawia księdza i powinna być wyja śnioną jaknaj prędzej. Parafia polska w Południowym Pittsburgu, liczy kilka set rodzin, a ks. Miśkiewicz dla swej obrony mógł z pomiędzy setek "zwabić" zaled wie 10 osób, podp: mjących się krzyżykami, a nie uir iejących czy tać. Jakaż znaczna większość po naszej stronie, tj. po jtronie sprawie dliwości. Ks. Miśkiewicz przywołał raz do siebie Józefa Liberskiego i niemiło siernie go pobił. Z człowieka tego dużo tu szydzono i ze wstydu wyje chał do Hofa Parku. Szewc. Poświęcenie kościoła. SS. Pittsburgh, Pa. Dziennik The /South Side N~ews\ ]pisze: "Wy święcenie polskiego kościoła Św. Wojciecha przy •'*&& 15tej ulicy odbędzie się w Niedzielę 5 Października. Wielkie przygotowania się robią na tę uroczystość. Kościół ten zaczęto budować trzy lata temu, ale przerwa była gdyż zabrakło pieniędzy, aby zapłacić kontraktorom. Ojciec Miś kiewicz przyszedł z pomocą, dając swe własne pieniądze, i robotę skoń czono. Świątynia jest wspaniałą, kosztuje $100,000, zbudowali ją Bra cia Bśnz. Jest to pierwszy kościół polski w South Side, a już mowa jest o tem, że będzie zamały dla pomiesz czenia parafian. Siedzeń będzie w kościele około 1000. W przyszłym tygodniu przygotowania zostaną do pełnione. Kilka katolickich towa rzystw w uroczystości weźmie u dział." Co do tego, że ks. Miśkiewicz miał dać pieniądze, jest to niepraw dą. Parafja musiała księdzu posłać $50, aby go sprowadzić, a jak tu przyjechał to musiano jeszcze $100 mu dać z góry na spłacenie długów jego. Ks. Miśkiewicz swoich pienię dzy nie miał wt»-dy, więc nie mógł ich dać.... A fc) wstyd, że kłam stwem chce sobie wyrabiać "imię głośne." Wojtek z nad Warty. Słowa prawdy. 151 lU.lOTKKA PI' ltl.H'/. N A W TOl.KIM). SS. Pittsburgh, Pa.—Niżej podpi sany popieram, aby AMKRYKA wy chodziła w powiększonym formacie i kosztowała $2.00, bo to jest najle psze pismo w Stanach Zjednoczo nych, gdyż głosi śmiało prawdę i broni świętej religii, a potępia nale życie zdrajców i oszukańców kościo ła, czyli tych fałszywych proroków, jak Ewangelia św. głosi. Co pisano kiedykolwiek o ks. Miś kiewiczu w "Ameryce," to jest wszystko najszczerszą prawdą. Jest to wilk w owczej skórze, on i mnie wyrzucił z parafii za to że należę do Związku Nar. Polskiego! Powie dział ludziom, że jestem masonem i kazał mnie siłą wyprowadzić z koś cioła. Taką dostałem zasługę, że dałetn na kościół sto dolarów, a pomięd-sy Amerykanami przez swój wpływ ze brałem przeszło $500!! Mnie ks. Miś kiewicz nazywa odczepieńcą [choć jestem wygnańcem], a takiego co wystawił kościół na sprzedaż i Pana Jezusa zdarł ze ściany aby go sprze dać.... to uważa za dobrego kato lika! Za ogłaszanie korespondencyj w Frzyjacielu Ludu musi jednak drogo płacie. Choć mnie ks. M. wygnał z koś cioła, to jednak jestem wiernym sy nem Religii św., bo Religia jest jed na, a takich księży jak Miśkiewicz nie starczy na długo. Ks. Miśkiewicz tylko takich ludzi lubi, co czytać nie umieją, a krzyży kami się podpisują na jego korespon dencyach, i prawi im: "Co wy się o szkołę kłopOczecie? Toć Apostoło wie i Pan Jezus czytać i pisać nie u mieli, a do nieba dostali się..." Niech każdy sain te słowa osądzi. Niedawno wezwał mnie ks. Miś kiewicz do siebie i oświadczył: "Sły szałem, że ty i twój brat, Jan, wy stępujecie przeciwko mnie. Pamię tajcie więc, żegdy się nie uspokoi cie, to ludzie wam okna potłuką!" Widocznie, że ma on już uplanowa ną krwawą bójkę pomiędzy polaka mi. To wszystko, co napisałem po wyżej, mogę udowodnić przed sądem i podpisuję swe nazwisko. Przyczynek do cm i gracy i pol skiej. Blizko jest już lat 20, nie licząc bohaterów naszych Kościuszki, Pu łaskiego, Niemcewicza i innych, któ rzy przedtem jeszcze za wolność te go kraju walczyli, jak emigracya polska do Ameryki, większe zaczęła przybierać rozmiary. Początek licz niejszego wyjazdu do tego kraju zrobili emigranci, przemocą przez rząd austryacki tutaj wysłani w licz bie 264, którym po powstaniu w ro ku 1832 w rodzinnym kraju pozostać i dla niego pracować nie pozwolono. Z ludzi tych, którzy nie mogąc wy walczyć wolności dla ojczyzny wła snej, tutaj zmuszeni byli emigrować, o ile wiadomości naszej, przy życiu pozostaje jeszcze tylko dziewięciu. Pan Kałusowski w Washingtonie, Bieliński w Diamond Lake, Wyszyń ski w Chicago, Lepkowski w No wym Yorku i td.—\Prawda. 0 wartości polaków w Chicago. Jedno z tamtejszych pism pisze: WT Szóstej wardzie mamy takich po licyantów, że aż wstyd. Mianowicie jest dwóch polskich policyantów, którzy nietylko że nie rozumieją o bowiązków swych, ale nadto już nie raz dali dowód złego wychowania. Wobec takich stosunków nasuwa się nfcm myśl—czy też czasem nasi al dermani-świni za policyanta nie przedstawią. Sejm Zjed. Pol. Rz. Katolickiego. Milwaukee, Wis.—W wtorek 30 Września b. r. otwarty zostanie do roczny sejm Zjednoczenia Pol. Rz. Kat. Narady delegatów odbywać się będą w sali szkolnej parafii św. Sta nisława, róg Mitchel i Grove ul. Przedmiotem obrad, oprócz zwy kłych spraw, jak sprawozdanie finan sowe, poprawki konstytucyi i t. p., ma być także obmyślenie projektu ustanowienie agenta dla polaków w Castle Garden w New Yorku. Z To ledo na sejm pojedzie W. ks. Wie corek. TOLEDO, OHIO, SOBOTA 27-jęo WRZEŚNIA, 1800. PRENUMERATA: $ 1. NA ROK. Mormoni w Utah. New. York.—-W "Barge office" przytrzymano trzy szwedzkie dziew czyny, które jechały do mormonów do Litach, uwiedzione fałszywemi O bietnicami. Urzędnicy emigracyjni podali petycyę do Rządu, na ręce senatora Edmunds, aby nowe prawo zostało ustanowione, które by nie pozwalało żadnemu emigrantowi u dawać się do Litach inaczej jak za osobistą egzaminacyą i wybadaniem zamiarów podróżujących. Nieszczęście kolejowe. Reading, Pa.—-W bliskości tego miasta spotkały się na zakręcie toru kolejowego dwa.pociągi, towarowy i węglowy i utworzyły z wagonów, węgli i pak z towarami, kupę gru zów. Wtem nadbiegł całą siłą pary pociąg osobowy, wykoleił się, wpadł z nasypu w dwadzieścia stóp niżej leżącą rzekę i—okrzyk rozpaczy wy dobył się z wagonów. Znajdowało się w nich około 150 osób. Z tych zostało zabitych około 45 osób, z reszty więks/a połowa jest mocno pokaleczoną, kilkanaście zaledwie o sób uszło bez większego szwanku. Sprytni oszuści. Bucyrus, O.—Do zamożnego far mera liarris, zgłosiło się dwóch je gomościów, chcących kupić od nie go farinę. Wręczyli inn do przecho wania torebkę z pieniędzmi w sumie $18,000 a następnie pojechali z nim razem do miasteczka. Tu zapotrze bowali gwałtownie $5,000, więc po życzyli tej sumy od farmera. Mógł jej pożyczyć mając u siebie znako mity zastaw, lecz jakże zdumiał, przyjechawszy do domu, gdy się przekonał, że w zostawionej mu to rebce nie było pieniędzy, lecz ka wałki drzewa starannie obwinięte w papier. Nieszczęśliwa kobieta. New York.—Do Barge Office (tak dziś nazywają urząd emigracyjny, zamiast dawniejszego Castle Garden) zgłosiła się z dziecięciem na ręku Paulina Gusewska i zeznała,iż przed 5 miesiącami przybywszy z Europy razem z mężem udała się do Malia noy City, Pa., ale mąż ją porzucił na nędzę. Prosi więc, aby ją do kraju odesłano. Ponieważ w księgach nie można było odnaleść podanego na zwiska, ani też nazwy okrętu, któ rym przybyli, biedna kobieta powie dzieć nie umiała, przeto zostawiono ją własremu losowi Nieszczęśliwa nie mając ani centa, byłaby w takiem położeniu wśród obcych chyba z gło du umarła ale powodowani litością urzędnicy, złożyli się na tykiet kole jowy, i odesłano ją z powrotem do Mahanoy City. Trudno przypusz czać, aby taka kobieta chciała urząd okłamać. Niezawodnie przeto arne rykanin źle nazwisko zapisał, nic więc dziwnego, że nie można go dziś w książkach odnaleść. Zaczem kobieta powróciła do Mahanoy City, jej mąż już wyjechał do Texas,z kąd napisał list, iż jej znać więcej nie chce. Kobiety w marynarce. Jedna z naszych rodaczek, której rodzina mieszka stale w Peszcie, u dała się do swojego stryja do Mąn chester, wespół z dwiema zamieszka łemu stale we Francyi swemi siostra mi ciotecznemi, zdała świeżo egza min marynarski w Anglii, i jak do nosi "Kraj" ma wkrótce otrzymać odpowiedni stopień. Nie pierwszy to już przykład tego rodzaju coraz częściej bowiem w Anglii kobiety, po zdaniu odpowiednich egzaminów, otrzymują stopnie w marynarce, nie tylko na spacerowych wartach, ale także na statkach kupieckich. Przy kład dała Ameryka, gdzie słynna ze swej urody pani Coons z Nowego Yorku od dawna już jest kapitanem kupieckiego statka "Elżbieta." Inna jej koleżanka, pani Marya Mille z Nowego Orleanu —z pochodzenia Polka—od r»ku już 1884 jest kapi tanem steamera "Saline." z i e w z y n a o z e n a o sklepu towarów łokciowych. Wiado mość zas:e£rnąć można w Redakcyi Ameryki. Nowiny Zagraniczna. NAJNOWSZE TELEGRAMY. Czego się dzieci, w n\emieck\ch szko łach—4 miliony ludzi bez da chu ip Chinach Wielkie pożary Rozmaite wiadomo ść}. W Aleksandryi spalił się kolosal ny spichrz na zboże i bawełnę. Szko da wynosi milion dolarów. We Wiedniu sześcioro chłopców i dziewczynek dopuściło się samo bójstwa, nie chąc po wakacyach po wracać do szkoły. Na irorzu Czarnem zatonął au stryacki statek wojenny "Taurus,, wraz z załogą złożoną z 6(«) szeregow ców i 4 oficerów. W skutek cyklonu runęły w Tor modizoldo 4 domy, przyczem osiem naście osób życie utraciło. Trzy oso by znajdują się jeszcze pod gruzami. Parowiec "Rio de Janeiro" przy niósł wiadomości z Chin, podług któ rych w skutek ostatnich powodzi cztery miliony ludzi pozostało bez dachu. Kilkunastu wydalonych z Rosy i Niemców osiedliło się w Zgniłobło tach i Bobrowie, wsiach przez komi sy kolonizacyjną zakupionych przy kupnie stawiono im warunki wiel ce dogodne. Ze Lwowa telegrafują, że Stare miasto w Galicyi stało się pastwą płomieni. 120 domów, synagoga i wszystkie domy modlitwy spaliły się. 300 osób straciło dach,nau gło wą. Nędza panuje wielka. Pod Rinconada w Meksyk vi ude rzyły o siebie z dwóch przeciwnych kierunków idące pociągi tak silnie, że z wagonów zrobiła się kupa gru zów. 10 osób utraciło życie, reszta żyje, lecz jest pokaleczona. W Paryżu dwaj młodzi ludzie z "dobrego towarzystwa" pojedynko wali się ze sobą o kobietę zamężną. Między pojedynkującymi się męża owej pani nie było. A powinien był przecież pogodzić ich— kijem. W Armenii pod Wan przyszło do krwawej bitwy, podczas której 40 ludzi zostało zabitych. Padli prze ważnie Turcy. Kapłan armeński, na którego zrobiono zamach w koście le, umarł w skutek otrzymanej rany. Depesza z Honkong donosi, że zatonął wojenny okręt, turecki Krto groul, przyczem 500 ludzi utraciło życic. Między utopionemi znajdował się Osman Pasza, zwycięzki wódz turecki, wsławiony mężną obroną Plewny podczas wojny rosyjsko-tu reckiej. Z okolic położonych nad Renem, donoszą, iż wskutek bezustannych deszczów wezbrały tam rzeki i zalały kilka niżej położonych okolic. Wsie Kobłach, Maeder, Altach, Lustenau i inne, ucierpiały najwięcej. Woda pokrywa także tor kolejowy pomię dzy St. Margarethen a Brcgeocyą, wskutek czego ruch kolejowy został przerwanym. W Japonii grasuje cholera w spo sób przerażający. Umiera tam dzien nie po 200 osób. Pokazała się naj przód w mieście Nagasaki, gdzie w 20 dniach zapadło na nią 920, u marło 671 osób. Epidemia rozszerzy ła się ztamtąd tak dalece, że w krót kim czasie panowała zaraza wszędzie Eodate. omiędzy miastami Satsuma a Iia- W środę zaczepił tłum ludu w Liz bonie 8 policyantów, z czego przy szło do bijatyki, podczas której były w robocie kamienie i rewolwery. A resztowano 42 osoby. Następnie zbiegowisko stało się ogólne. Wy stąpiła ^wardya miejska i dała ognia do kawiarni do której tłumy się cis nęły. Wiele osób raniono. Spokój został przywrócony. W nieregularnych pułkach kozac kich stojących na Kaukazie wykry to niezwykłe nadużycia ze strony wyższych oficerów. Po pół roku nie wypłacano wojskom żołdu, a gdy była inspekeya, komendanci pułków prosili prostych kozaków, aby nie występowali ze skargą. Niektórzy ze skompromitowanych oficerów zaj mują wysokie stanowiska. Syndykat francuski zamierza wy budować nowy most mający połą czyć Europę z Azyą. Most ten ma być położony przez cieśninę Bosfo ru w najwęższem jej miejscu szero kiem zaledwie 780 metrów. Most bę dzie spoczywał tylko na jednym środkowym filarze 0 metrów szero kim, aby wszystkie chociażby naj większe okręty swobodnie pod nim przepływać mogły. Trzej młodzi ludzie jadąc łódką na rzecze tuż pod Berlinem, wołali niepotrzebnie o pomoc. Usłyszał ich przewoźnik, podpłynął do nich, lecz został przyjęty serdecznym śmie chem. Nie długo potem usłyszał zno wu wołanie o ratunek, nie chcąc wszakże być znowu wyśmianym nie spieszył się z podaniem pomocy. Gdy jednak zaniepokojony wypły nął po raz drugi na rzekę, znalazł łókę próżną. Lekkomyślnych mło dzieńców zabrały fale. W Watykanie w październiku odchodzony będzie trzeci stuletni ju bileusz Sykstusa V., owego genjal nego Papieża, który z prostego pa stuszka wyszedł na głowę powszech nego kościoła. Oczekiwane są wtedy liczne pielgrzymki mianowicie ame rykańskie i hiszpańskie, jako też ca ła drużyna misjonarzy francuzkich, udających się w najdziksze kraje, a Którzy pragną otrzymać osobiście błogosławieństwo apostolskie na drogę. Oczekują w Rzymie dwóch węgierskich pielgrzymów, którzy piechotą wyszli ze swego kraju i są w drodze do wiecznego miasta. Z rosyjskich wykazów statystycz nych, przekonujemy się, że na sto rekrutów branych do wojska 77 nie umie czytać ani pisać Największa ciemnota panuje w tych guberniach, Właściciel dóbr rycerskich Loli nieyer z Szparau (?), zmienił w Kisz porku pieniądze na wypłatę dla ro botników, a fuunankę zostawił w o berży. (idy wieczorem około godzi ny 10-tej chciał pan L. do domu je chać, a był bez kuczera, spostrzegł, że lejce i puszorki na koniach w kil ku miejscach były poprzerzynane, a latarnia przy wozie stłuczona. Pomi mo późnej nocy sprowadzono siodla rza, zbudzono kupca i sprawiono no we postronki. To tylko wyratowało też p. L. (idy bowiem tenże wyje chał w dość ostrym pędzie za miasto, wyskoczyło nagle z rowu sześciu ło buzów, dwóch z nich chwyciło konie za cugle, podczas gdy trzeci, olbrzy mi chłop z ciemną brodą skoczył z tyłu na wóz. Pan L. podciął konie, tak że dwaj pierwsi napastnicy mu sieli cugle puścić, a trzeciego zepch nął pan. L. silnem uderzaniem z wozu i tak przeznaprawienie puszor ków uszedł rabunku a może i śmier ci, którą mu owi napastnicy przygo towali. Jeszcze o ks. Miśkiewiczii. Pittsburgh, Pa.—Polecenie Reda ktora AMKKYKI, aby się wywiedzieć, czy to są odpowiedzialni jacy ludzie owi co się podpisali na koresponden cyi do Przyjaciela Ludu, w dfcronie ks. Miśkiewicza, spełniłem starannie. Zeby mi miejsce nie było drogie, to by każdego opisał szczegółowo, a a ludzie nie mało by się naśmiali. Ale w krótkości tylko donoszę, że jedynem co umie pisać, ale i to bar dzo źle, jest szynkarz tutejszy, któ remu ks. pożyczył $300 na wykupie nie "lajsnesu." Inni nie umieją pi sać wcale, a zaledwie 2 umie czytać "z książki." Były redaktor Przyjaciela Ludu, który wyjechał do Galicyi, p. Zawi sza, przysłał pełnomocnictwo pewne mu człowiekowi do Alleghany City, aby skolektował od Rosińskiego jeszcze nie wypłaconą pensyą. Ro siński więc przyjmuje koresponden cye opłacane od ks. Miśkiewicza, aby mógł dług ten spłacić. W ubiegłą niedzielę ks. M. na ka zaniu prawił tylko O gazetach po między innemi rzekł: "Dla tego nie lubię mówić o miłości Boga i bliź niego, bo ludzie już dawno o tem wiedzą." Reporter. Zawiadomienie. Pan M. A. Mazany obecnie posia dający salon w Chicago pod no. 589 Dickson ulicy, jest ten sam który poprzednio był poczmistrzem w Wil nie, Minnesota. Używana dotąd pie częć pocztowa na listach /. Wilna, Minn, z jego nazwiskiem jest jeszcze z powodu nie zauominowania urzę downie jego następcy. '.-i ,*„ W irubernn gdzie są uniwersytety, kazańskiej przypada niepiśmiennych 01 procent, w kijowskiej i charkow skiej gubernii 80 procent. Gubernie w których się znajdują stolice także nieszczególnie się przedstawiają. W moskiewskiej gubernii było 47, pe tersburskiej 41 procent niepiszących. Najlepiej przedstawia się gub. jaro sławska, licząca tylko 35 procent lu dzi ciemnych, pozbawionych elemen tarnej nauki. Połączenie Europy z Azją przez most pragnie uskutecznić założony właśnie w Paryżu syndykat i udał się już w tym celu o pozwolenie do rządu tureckiego. Naturalnie że most nie tnoże być zbudowany pod Caro grodem, a to z powodu, że Bosfor tam przy swojem ujściu do morza Marmora jest za szeroki. Most ma powstać właśnie na najwęższem miejscu, gdzie na europejskim brze gu wznoszą się wspaniałe ruiny sta rego zaniku Rumeli llissar. Na tem miejscu cieśnina ma szerokości 780 metrów, zatem o mało więcej, aniże li Ren pod Kolonją. Żegluga okrę towa, która na Bosforze bardzo jest ożywiona, nic nie utraci przez budo wę mostu, który tak będzie stawiany że największe parowce morskie pod nim przejść zdołają. \n\n SNTEllED AT TUK POSTOFF1CE AT TOLEDO, OllIO. AS SECOND CLASS MATTER. W. Ulaszak, 1307 Breed st., SS. Pittsburgh, Pa.