Ameryka., November 15, 1890, Image 1

About Ameryka. (Toledo, Ohio) 1889-1891

Image provided by: Ohio History Connection, Columbus, OH

                
WIADOMOŚCI AMERYKAŃSKIE.
Wypadki, przestępstwa i najnowsze no
winy ze wszystkich stron Sta
nów Zjednoczonych.
W okolicach West Union, Ohio,
odkryto bogate żyły zfota.
W Ottawa, Ont., dziś ma być po
wieszony morderca Birchell.
Poczta w Delhi, O., obrabowaną
została ze $100 w ub. sobotę.
Miasto Winflsor, w Pice County,
Ind., zniszczył pożar do szczętu.
Stan Georgia ma 30^ aresztantów,
którzy są skazani na dożywotne wię
zienie.
Gen. E. A. O'Neil, gub. Alabamy
od 1882 do 1886, umaił w piątek u.
tygodnia.
Pożar wyrządził szkody na 27,000
w Hartman, Ark. 200 beli bawełny
spaliło się.
Biskup Gilinour wyświęcił nowy
kościół katolicki w Frenohtown w
ub. sobotę.
Pani Voger, w Louisville zastrze
liła Edwarda Traub, ponieważ uaaił
na jej płocie.
Z Grand Rapids, Mich., donoszą o
ucieczce 16 letniego chłopca z 13
letnią dziewczyną.
Na linji kolejowej "New York
Central" 26 kobiet pefnią służbę a
gentów stacyjnych.
W Mansfield, O., wielki szkandal
wybuchł pomiędzy księdzem nie
mieckim i parafjanami.
Dwie firmy w Cincinnati skazane
zostały na karę po $50 za zatrudnia
nie chłopców nie liczących lat 14.
Tana olejowa w Middletown, O.,
eksplodowała w piątek zabijając jed
nego robotnika, naz. Józef West.
W Macon, Ga., eksplodował ko
cieł w "Alliance Ginnery," przy
czetn pięciu robotników zostało za
bitych.
W Higginsville, Mo., 14 letnia
Mary Bryan wyjmowała popiół z
pieca, od węgli zajęło się jej ubranie
i spaliła się.
Józefa Śmieszek dostała wyrok
sądowy na $4,000 przeciwko kom
panji tramwajowej w Cleveland, za
utracenie nogi.
W St. Louis, przy So. 6tej ulicy
No. 1216,8-letni Wm. Charleton za
strzelił swą 6-letnią siostrę, bawiąc
się rewolwerem.
W Chicago na republikańskim ty
kiecie wybrani polacy: W. Bardoń
ski, na County Commissioner'a, i
Kwasigroch, na członka Legislatury.
Tomasz Harrison i Wm. Harper,
prezydent i zarządca firmy Harper
Bros. z New Yorku, oszukali akcjo
narjuszy o $50,000 i uciekli do Eu
ropy.
Najdłuższą rzeką znaną jest Mi
ssouri-Mississippi, która od źródeł
Missouri do zatoki meksykańskiej
tworzy strumień przeszło 4300 mil
długości.
Pijacy pokłócili się w szynku w
San Antonio, Tex., we czwartek, i
przytern E. F. Renneberg zabił Ar
nolda Frederic ka. Morderca jest a
resztowany.
Podczas przekładania armatnich
ładunków w fortecy Wadsworth,
Staten Island, jeden ładunek eks
plodował i czterech robotników zo
stało zabitych.
Sędzia Higgins zastrzelił półkow
nika Price w Kansas City, Ks., w
ub. piątek. W tymże mieście w so
botę zabił policjant Green byłego
policjanta Beaumont'a.
W Bay City, Mich., Cyrus Gall
oglądał swój rewolwer, przez nieos
jtróżność pociągnął za kurek i kula
trafiła jego 18 letnią córkę Gertru
dę w udo, robiąc niebezpieczną ranę.
Meksykański rząd wypuścił z wię
zienia Henryka Hendersona, na żą
danie amerykańskiego konsula w
Juarez. Henderson uciekł przed spra
wiedliwością do Ameryki, gdzie był
aresztowany i przyprowadzony do
Juarez.
Stary marzyn Mozes Jones w Xe
nia, O., myślał że dynamit trzeba od
grzać, bo zesztywniał, więc kilka
Jomach
mdeł podsunął do ognia w kamieni
firmy Ervin & Co. Eksplozja
była tak silna, iż myślano, że ziemia
się trzęsie, ale na szczęście w pobli
żu nikt nie był.
Lucy Parson miała mieć mowę w
Newarku, N. Y., w ubiegły piątek,
ale nie wpuszczono jej do sali. Wla
zła na pudło przed pewnym sztorem
i zaczęła prawić, lecz wnet zjawił się
policjant i "przestrzegł" ją, aby o
stro nie mówiła. A gdy to nie po
skutkowało zabrano ją do więzienia.
Eksplozja prochn zabija trzysta ro-'
botników.
Shanghai, Chiny., 8 List.—Wrzą
dowych fabrykach prochu w Tai
Pring-Fu wybuchła eksplozja, pod
czas gdy robotnicy byli przy pracy.
Cały budynek zniszczony. Przeszło
300 robotników zostało zabitych.
"Przyczyna eksplozji nic znana.
Stanisław Wiersz k owski zabił swego
ojca.
New Brunswick, N. Y., 10 List.
(Kor. Am.)—Młody polak Stanisław
Wierszkowski, pchnął wielki nóż w
serce swego ojca, od której rany
wkrótce umarł. Zbrodniarz próbo
wał uciec, ale został pojmany na po
lu niedaleko Woodbridge. Stanisław
opowiada, że ojciec jego w Polsce
zamordował swą żonę, i on teraz do
puścił się zbrodni ze zemsty.
Będzie to ciekawy proces.
W Leavenworth, Kansas, poczt
mistrz, Ritchie, odmówił przyjęcia
na pocztę ostatniego nr. "Leaven
worth Times," ponieważ zawierał ono
ogłoszenie loteryjne. Redakcja
"Ti rnes'u" udała się na drogę sądo
wą z żądaniem 10 tysięcy doi. od
szkodowania, motywując swoją pre
tensję tym faktem, że żadne prawo
nie jest w stanie ^bronić pismu a
merykańskiemu podawać "nowiny."
Polka głodem się morzy.
Boston, Mass., 13 List. (Kor. A
meryki.)—Ewalina Rynkiewicz, li
cząca około 20 lat, przyjechała do
Ameryki z Warszawy, aby poszukać
swego męża, który podobno uczył
się na doktora w jakimś mieście w
Illinois. Nie miała dosyć pieniędzy,
aby dalszą podróż odbywać i tu
przybyła do swych znajomych, uda
jąc się do służby. Jest ona córką
gospodarza wiejskiego, wyszła za
mąż za panicza jakiegoś z Warsza
wy, trzy lata temu, który ją rychło
opuścił i wyjechał do Ameryki. Dwa
tygodnie temu odebrała od niego
list, którego treść nikomu nie jest
znaną, i postanowiła zamorzyć się
głodem. Doktorzy nie mogąjej zmu
sić do przyjęcia pokarmów.
Policja cliicagoska przypatruje się jak
obywatele są rabowani.
Chicago 13 List.—Dr. J. C. Mc
Pherson z Lyon, N. Y., przyjechał
tu odwiedzić swych przyjaciół. Prze
chodząc 18-tą ulicą, napadnięty zo
stał przez dwóch rabusiów, z których
jeden przystawił mu rewolwer do no
sa i pociągnął za kurek, ale rewol
wer nie wystrzelił. Doktor pięścią
powalił jednego opryszka na ziemię,
a o głowę drugiego złamał parasol.
Policjant w uniformie przyglądał się
temu, ale na pomoc nie przyszedł.
Za kilka minut na innej ulicy ci sami
opryszkowie napadli doktora Ph., i
nielitościwie go zbili, wobec poli
cjanta stojącego o kilka kroków
ztamtąd. Wreszcie na jego krzyk
przyszedł policjant, ale wcale nie
próbował opryszków aresztować.
Tak się obchodzi policja cliicagoska
ze złodziejami, ale niech tylko gdzie
posłyszą o anarchiście, to zaraz mu
kark skręca.
POLACY W MICHIGAN.
Nieco o wpływie gazet Podziękowa
nie dla Ameryki—Przybyszewski w
Bay City wybrany Polacy
w Detroit.
Detroit, Mich., 14 List. (Kor. A
meryki).—Teraz ludzie zaczvnają po
znawać, któta gazeta ma więcej
wpływu. Pomimo, że obie tutejsze
gazety usilnie popierały partję repu
blikańską, a tylko AMEKYKA Tole
doska broniła partji demokratycznej,
to wszyscy demokraci odnieśli świe
tne zwycięstwo. Ludzie polscy już
teraz zmądrzeli tak, że wiedzą, któ
ra gazeta pisze prawdę, a które kła
mią Przyjmij Pan od nas wszyst
kich demokratów szczere podzięko
wanie za swą usilną pracę.
Sędzia John Miner zostanie z pe
wnością prezesem (speaker) przy
szłorocznej legislatury. Obiecuje on,
że się będzie starał o publikowanie
orędzia gubernatora także i w pol
skim języku. Pańska gazeta dużo
zdziałała dla partji ludowej, to też
powinna dostać tę pracę.
W Bay City na powiatowego
Skarbnika wybrany został nasz rodak
demokrata Przybyszewski, przeciw
ko któremu "leciał" p. Danielewski,
republikanin. Pan Niedomański w
Detroit, ma dobre widoki dostania
urzędu Inspektora oleju I Dystryk
tu. Demokraci robią wiele dobrego
dla polaków. E. J.
Dobra odpowiedź.
Pewien uczciwy wieśniak imieniem
Jan, który jechał do Lourdes, cudow
nego miejsca we Francji, znalazł się
w wagonie z dwoma innymi podróż
nymi niedowiarkami. Więc wy tatu
siu jedziecie do Lourdes, rzekł jeden
z tych uczonych w tonie żartobliwym
i wy naprawdę wierzycie w te
wszystkie bajki? Tak jest ja wierzę i
mocno wierzę,odpowiedział wieśniak.
Przepraszam was, ale muszę wam po
wiedzieć, rzekł pierwszy, że jesteście
bardzo głupi. A drugi z tych uczo
nych dodał, a i'ja muszę wam powie
dzieć jasno, że jesteście wielki osieł.
Jan wtedy rzekł zupełnie zimno: Ja
tam nie wiem, czy jestem osłem, czy
głupim, jednak to wiem, że stoję (a
tu się postawił pomiędzy obydwoma
w środku) pomiędzy jednym a dru
gim.
TOM IV. No. 46. TOLEDO, OHIO, SOBOTA, 15-go LI STO TA DA. 1W)0.
Powstanie włościan w Rosji
W okolicach Charkowa i Jekate
rinosława wybuchło powstanie włoś
cian, którzy z bronią w ręku rabują
po domach większych właścicieli, a
po splądrowaniu podkładają pod ta
kowe ogień. Nad rzeką Seinarą^spa
lono 5000 akrów lasu a w Bakinwoc
kim wiele zboża zniszczono. Rząd
tak w Petersburgu jako też w Odes
sie nie przepuszcza przez granicę
żadnej wiadomości dotyczącej tego
powstania w południowej Rosji.
Przyczyny do zbrojnego powstania
szukać trzeba w surowein obchodze
niu się niższych urzędników z lud
nością włościańską. Rosyjscy żandar
mi za najmniejsze przewinienie ka
rali chłopów nahajką. Rewolucja wy
buchła głównie w Zmijewie pod
Charkowem. W braku broni palnej,
uzbroili się chłopi w widły, cepy
itd. i paląc i mordując ciągną od wsi
do wsi. Wysłane przeciwko nim woj
sko zmusili do ucieczki. Wskutek te
go generał Dragomirow odkomende
rował na miejsce zaburzeń sześć re
gimentów piechoty i konnicy. Nie
zadowolenie pomiędzy włościanam1
jest niezmiernie wielkie i niezawod
nie przyjdzie tam do wielkiego roz
lewu krwi.
Turecki Sowizdrzał.
Turcy mają także swojego Sowi
zdrzała, któremu nadali poważną
nazwę mistrza Naredina. Oto niektó
re z jego figlów: Pewnego dnia był
on świadkiem, jak złodziej uprzątał
wszystko w jego domu. Nie prze
szkadzał mu bynajirniej, lecz zabrał
resztę i poszedł za złodziejem do je
go pomieszkania. "Czego tu chcesz,
mistrzu?" spytał złodziej. "Jakto?"
odrzekł Naredin, "alboż nie przepro
wadziliśmy się do tego domu?''—Bę
dąc wielkim miłośnikiem owoców,
zakradał on się często do ogrodu
swego sąsiada. Ażeby dostać się tam
przez wysoki mur, używał do tego
długiej drabiny, którą spuszczał po
tem na drugą stronę i tym sposobem
wygodnie złaził. Pewnego dnia zła
pał go ogrodnik. "Cóż ty robisz w
moim ogrodzie, mistru Nareddinie?"
"Chcę sprzedać tę drabinę." A cze
muż nie wchodzisz drzwiami?"—Bo
chciałem ci pokazać, jak użyteczną
jest drabina." "Tak!" mruknął ogro
dnik i kupił drabinę. Pewien znajo
my chciał od niego pożyczyć osła.
Mistrz rzekł, że osła nie ma w domu
ale w tej samej chwili zwyczał w
stajni długouchy. "Jakto?" odezwał
się znajomy, "mówisz, że osła nie ma
w domu, a on ryczy w stajni?" Na
reddin odpowiedział: "Zaprawdę,
szczególniejszy człowiek z ciebie!
Osłowi wierzysz, a mnie, sędziwemu
starcowi, nie chcesz wierzyć?"
mimMMm
30-40£
,Lt"
K O W I E O S Y
Obraz Królów Polskich, wielkości 16x14 cali, rozdawany jest darmo jako dodatek
do Kalendarza Amerykańsko-Polskiego.
i
Słyszało się w Paryżu.
Paryż, 5go Listop. [Kor. Amer.]
—W czytelni polskiej, wśród licz
nych ziomków, zajął posiedzenie
wiecu pan Limanowski, przytacza
jąc do zawyrokowania kilka ustaw
na nowo powstałych w grupie Wese
la, w celu zachęty wielu-niownych
do czynu! A mianowicie: 1) Kto
gdzie mieszka?— 2) Czy ma rodzi
nę?— 3) Jak się nazywa?— 4) Zkąd
S)
rzybył?— 5) O/em się trudni?—
Czy posiada jaki majątek? (nie
ma skarbów w obawie utraty) 7)
Czy należy do jakiego stronnictwa?
(popiera niezależność). Postarciu roz
maitych zdań, ujmą dla papugują
cych, wygłoszono twierdzenie że:
"polak i lustro, to mnóstwo albo
"pijany jak polak." Jedno i drugie
ciiybia nas!!! a trafia w głoszących!!!
Albowiem obalają wnioski, miasto
oddalać papugowe zdanie o "lust
rze," w którym widać ruchliwy ję
zyk paraliżujący sprawy narodowe.
Ludzie dobrych dążeń, wobec —In
dyków cichną jak mięczaki, ze
szkodą dla sprawy a nawet i płytko
myślących obalaezj' (wniosków), któ
rzy niby na patryockim koniku, cią
gle wygniatają siedzenia lub miasto
żelaza skrobią marchew i smolą rą
dle. Głównym celem jest: Powięk
szyć Związek i jego znaczenie!
Posiedzenie zamknięto bez należ
nego wyniku, albowiem:
—Mało jest kowali z "piórami za
uchem,
Ale zato moc wyprężonych przez
szerokoplenność...
Nakazuje młotowi pilnować kowa
dła.
"Zgodność dzieł wielkich jest du
szą,
Aby pnie mogły piąć się do nieba,
Korzenie w ziemi tkwić muszą."
(powiedział W. Gomulicki,)
Małżeństwo i bezżeniiość.
Dr. Kuener zamieścił w kalenda
rzu ludowym hygienicznym niemiec
kim artykuł o wpływie małżeństwa
na zdrowie, szczęście i życie. Cyfry,
zestawione przez autora, mówią co
następuje: żonaci umierają przecięt
nie w wieku lat 60, kawalerowie do
żywają tylko 45. Wieku lat 70 doży
wają kawalerów tylko 1-20. Pomię
dzy warunka ni, które sprawiają ta
ką różnicę, dr. K. pierwsze miejsce
przypisuje lepszemu odżywianiu się
i troskliwemu dozorowi podczas cho
rób. Tak zwana "nieporządność" ży
cia kawalerskiego wpływa zdaniem
{'ego,
mało na jego skrócenie. Kawa
erowie bowiem, prowadzący życie
zamknięte i regularne, żyją jeszcze
krócej. Mnisi żyją naogół krócej niż
używające większej stosunkowo
swobody duchowieństwo białe, osoby
zaś świeckie dłużej od tych ostatnich
Dodać wszakże należy, że w małżeń
stwie skłonność do chorób powiększa
się, ale zarazem wzrasta możność ne
utralizowania przeczynionej przez
chorobę szkody. Ciekawem jest je
szcze zestawienie ilości samobójstw
Najwięcej samobójców znajduje się
między rozwiedzionymi, drugie
miejsce zajmują żyjący w ślubie cy
wilnym i "na wiarę," trzecie kawa
lerowie i panny, czwarte wdowcy i
wdowy najmniej samobójców jest
pomiędzy małżonkami.
Emigracja polska.
W arszawa.—VVydawca "Kurj
era
Warszawskiego," wysłał znanego
polskiego pisarza, p. Dygosińskiego
z gromadą wychodźców polskich do
Brazylji, aby wyśledził stosunki ich
i przesłał prawdziwe sprawozdanie
ze wszystkiego, co się oczom jego
przedstawi.
Dziesięć osób zabitych przez wykolę
jenie pociągu.
Londyn, 12 List.—Przez niedbal
stwo urzędnika sygnałowego, pociąg
pąsażerski wykoleił się niedaleko
founton, przy czem dziesięć osób
zostało na miejscu zabitych, a ośm
niebezpiecznie rannych. Urzędnika
aresztowano i jest pod oskarżeniem
morderstwa w pierwszem stopniu.
Szesnaście familji bez dachu i sposobn
do życia.
Dublin, 12 List.—'Rząd angielski
znów wypędził ze siedzib szesnaście
familij irlandzkich, składających się
ze 100 osób, podczas wielkiej burzy
w ubiegły wtorek. Cała armja poli
cjantów była na miejscu, aby zapo
biedź buntom. Biskup Rophoe był
obecnym przy wydaleniu i rozdał
pomiędzy biedaków znaczną sumę
pieniędzy.
Straszna zbrodnia.
Wilno.—Okropna zbrodnia speł
nioną została w miasteczku Radosz
kowicach, w powiecie wilejskim.
Włościanin wsi Hornowicze, Edward
Leontowicz, zabił siekierą aż trzy
naraz osoby, mianowicie: właściciela
zajazdu w Radoszkowicach Mołdo
wicza, jego krewnego, małemeda
Srula i młodądziewczynę Gitę. Chcąc
zatrzeć ślady zbrodni, którą popeł
nił, jak się później wykryło, nie w
celu grabieży, lecz z jakiejś dziwnej
niewytłómaczonej nienawiści, Leon
towicz podpalił budynek wewnątrz.
Ogień jednak, choć to było w nocy,
dostrzeżono zaraz i ugaszono prędko,
a następnie wykryto zabójcę, który
przyznał się do morderstwa. Jest to
człowiek lat 26 mający, znany oko
licznie jako chłop pracowity. Wi
docznie cierpiał na manią, która go
do zabójstwa popchnęła.
PRENUMERATA: $ 1. NA ROK.
WIADOMOŚCI Z ZAMtAXICtV
Wojna w Anglji Stracenie rozbójni
ków—Wypadki i przestępstwa.
-Najnowsze telegramy.
Irlandji robią anglicy przygo
towania do wojny.
Hrabia Paryża posłał 60,000 fran
ków przez swą córkę, księżnę Hele
nę, papieżowi, jako podarunek.
Poczta chińska donosi o strace
niu 11 rozbójników morskich, któ
rzy zaim lowali 39 majtków.
Dziesięciu robotników zabitych
zostało przez zarwanie się rusztowa
nia na ulicy Achleuss, w Hamburgu.
Lord Wolseley sprowadził kilka
kompanij wojska do miasta Water
ford w Irlardji, i ma tam być wybu
dowana forteca.
Pewien pułkownik pruski oszuki
wał w grze w karty i został wyrzu
cony z klubu. Z tego powodu ode
brał sobie życie.
Były cesarz brazylijski, Dem Pe
dro, zajmuje się obecnie tłómacze
mem "Tysiąca i Jednej Nocy" na
język portugalski.
Wielka burza połączona z desz
czem, przeszła przez Irlandją i dużo
domów zostało zabranych przez wo
dę. Szkody są wielkie.
W Anglji liczba obłąkanych
wzrosła w ostatnich latach 355,000
do 110,000, w skutek rozpowszech
nienia się tym kraju pijaństwa.
Dwa tysiące ośm set szewców
strajkuje w miastach Erfurt, (w Sak
sonji) i Birmasins, (w Bawarji), o
podwyższenie płacy i zmniejszeni©
godzin płacy.
Hen. Tabbert, socjalista, który
siedział w więzieniu w Berlinie, zo
stał wypuszczony na wolność we
wtorek. Trzy tysiące socjalistów wy
prawiło mu owacją.
Victor Emanuel następca tronu
włoskiego, doszedł we wtorek do
pełnoletności i otrzymał z tego tyt.i
łu powinszowania od wszystkich
władzców państw europejskich.
Prowincjonalny synod szlązki
wniósł prośbę do regencji, aby męż
czyznom niżej lat 17 i kobietom ni
żej 18 lat, zabroniono chodzić na
tańce do publicznych lokalów.
Telegramy z Honduras donoszą,
że kompanja żołnierzy w Tegucigo
lop podniosła bunt i zabrała arseuat.
Prezydent Borgan wyruszył przeciw
irsurgentom i już miał utarozki z
nimi.
Ex-redaktor gazety "Matrimowial
News," wychodzącej w Londynie,
skazany został na zapłacenie $5(\0(X)
panie Knowles za to, że obiecał się z
nią ożenić, a potem swój zamiar po
niechał.
W Istrje, w bliskości Rovigno,
znalezione zostały na dnie morza
szczątki miasta Cissa, które w siód
mym wieku było stolicą biskupią, i
które następnie znikło z powierzchni
ziemi, zapadłszy się na dno morza.
"W olna Organizacja Robotnicza"
została zorganizowaną w Southamp
ton, składająca się z robotników i
pracodawców, w celu zapobieżeniu
strajkom i polepszenia bytu robotni
kom. Przeszło 1,000 mężczyzn na
leży do tego stowarzyszenia.
Samobójstwo dziewczyny.
uerzburg.—Córka radzcy Kar
ier, licząca 24 lat, oblała się naftą i
następnie na sobie ubranie.W okrop
nych boleściach znalazła śmierć, któ
rej szukała.
Król hiszpański nie będzie żył.
Madryd. W kołach dworskich
utrzymuje się przekonanie, że młode
królewiątko, zwane Alfonsem, z po
wodu wątłej budowy ciała nie będzie
się długo c:eszyło życiem.
Ośmioletni zbrodniarz.
W hanowerskiej wiosce, Grossan
der, wrzucił 8 letni chłopak 4 letnią
dziewczynkę do stawu i ile razy wy
pływała na powierzchnią, bił ją po
głowei kijem tak długo, dopóki jej
nie zabił.
Z Armeigi.
Mador. 500 zbrojnych Ormian
zebrało się pod Mador na ruskim te
ry torjum i napadło na osady Kur
dów, przyczem zabili pięć osób. Ban
da ta. została zaczepiona przez Koza
ków i rozpędzona na cztery wiatry.
10 tysięcy robotników utraciło pracę.
Madryt, 12 List. Wielka tabry
ka cygarów została zniszczoną przez
pożar we wtorek. Dziesięć tysięcy
osób przez to utraciło pracę na kilka
miesięcy. Królowa rozdała pomiędzy
robotników wielką sumę pśeniędzy.
Szkoda dochodzj do $200.000.
"Przyjemna zabawka."
W pałacu kryształowym w Mar
sylji dawano sztukę ludową, podczas
której oddział wojska dał do ludu
salwę z karabinów. Gdy strzelili,
padło kilku ttatystów ranionych
śmiertelnie. Część karabinów była,
jak się pokazało, nabita ostremi
adunkami.